Reklama

Wielka mobilizacja stanu nauczycielskiego

Niedziela Ogólnopolska 38/2007, str. 30

Katarzyan Nita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stałym elementem w programie wychowania polskiej rodziny i polskiej szkoły powinno być praktykowanie udzielania pomocy człowiekowi w potrzebie. Udzielanie pomocy winno także stanowić wyraźnie obecny element w programach działalności wszystkich polskich ruchów i organizacji o charakterze wychowawczym. Szczególnym poparciem i opieką należy otaczać te grupy dzieci i młodzieży, które odpowiednio do swoich możliwości organizują się wokół bezinteresownych działań na rzecz osób potrzebujących. Gotowość do angażowania się w czynienie dobra innym jest u dzieci i młodzieży naturalna. Niewiele zatem trzeba, aby do takich działań pobudzić, a doświadczenie służenia słabszym bardzo pomaga dzieciom i młodzieży przekraczać właściwy dla ich wieku egocentryzm i egoizm. Solidarność z potrzebującymi jest tym elementem narodowego programu wychowania, który poprzez uczestnictwo dzieci i młodzieży w bieżącym wypełnianiu naszych społecznych obowiązków bezpośrednio wpływa na teraźniejszość, a równocześnie kształtuje przyszłe oblicze Polski.
Publiczne wypowiedzi na temat wychowania najczęściej koncentrują się wokół narastania agresji i przemocy oraz trudności wychowawczych, tak jakby młode pokolenie było dla dorosłych głównie źródłem problemów i zmartwień. Z kolei media, w tym przede wszystkim telewizja, kreują dość jednostronny obraz polskiej młodzieży, jakoby zajętej głównie bezmyślnym naśladowaniem swoich udziwnionych i wiecznie błaznujących idoli. Dlatego w naszym myśleniu i rozmowach na temat wychowania młodego pokolenia często jest wiele pesymizmu. Tymczasem fundamentalną zasadą wychowania jest wiara w dobrą wolę młodego pokolenia oraz w jego pragnienie zwrócenia się ku dobru. Naszą rolą jest mu w tym dopomagać, ale do tego trzeba jednak zmienić nasze obiegowe opinie i nastawienia. Trzeba także stanowczo dążyć do urealnienia publicznego wizerunku polskiej młodzieży. Oprócz tego, co złe, trzeba zacząć zauważać także pozytywy. Musimy dostrzec największą liczebnie grupę normalnie funkcjonującej młodzieży, którą cechuje zwykła wrażliwość i zdrowy krytycyzm wobec patologii naszego życia. Trzeba też nauczyć się zauważać i doceniać wielki wysiłek tej młodzieży związany z nauką, a w szczególności jej wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach. Nierzadko są to osiągnięcia, które dają naszym uczniom bardzo wysoką pozycję w skali międzynarodowej. Przełamanie lansowanych przez media stereotypów na temat młodego pokolenia z pewnością pomoże wielu młodym Polakom szybciej odnaleźć własną drogę do prawdziwej dojrzałości. Pomoże także nam, dorosłym, uświadomić sobie, że młodzi są naszą radością i nadzieją.
Odpowiedzialność za wychowanie, odpowiednio do pełnionych ról, ponoszą wszyscy - dodać trzeba, że także dzieci i młodzież. Ale mimo stale rosnącej roli mediów we współczesnym życiu społecznym, kierunek narodowego wychowania w największym stopniu zawsze będą wyznaczać postawy rodziców i nauczycieli. Wychowywanie własnych dzieci stanowi tę część prywatnego życia, która swoimi konsekwencjami daleko wykracza poza prywatność i dlatego każdy z nas, jako rodzic, powinien włączyć się w wysiłek odnowy polskiego wychowania. Stworzenie narodowej strategii wychowania jest jednak przede wszystkim zadaniem nauczycieli. Nie można już dłużej pozostawać biernym i pozwalać na dalszy upadek autorytetu polskiej szkoły i polskiego nauczyciela.
Trzeba zacząć myśleć i działać inaczej, a zmiany rozpocząć od siebie. Każdy, komu nie jest obojętna nasza przyszłość, powinien podjąć trud przemyślenia na nowo swojej postawy wobec uczniów oraz wobec swoich powinności polskiego nauczyciela. Z pewnością okaże się, że wiele można poprawić i ulepszyć. Trzeba też postawić sobie wysokie wymagania dotyczące własnego rozwoju wewnętrznego, żeby wyzwalać się z nauczycielskich lęków i być zdolnym do nawiązywania prawdziwego dialogu z uczniami. Trzeba także podejmować trudne dyskusje na temat pryncypiów wychowania w swoim gronie pedagogicznym, nawet jeżeli będzie się wydawać, że nie ma co liczyć na zrozumienie i poparcie. Wytrwale trzeba poszukiwać kontaktu z innymi nauczycielami, którym także nie są obojętne sprawy polskiego wychowania - więź z podobnymi sobie ludźmi daje oparcie i siłę do przetrwania trudnych momentów.
Polsce potrzebna jest dziś odwaga, determinacja i konsekwencja w działaniu na rzecz odnowy wychowania. Na to wyzwanie stan nauczycielski powinien odpowiedzieć wielką mobilizacją sumień, serc i umysłów. Tak było dawniej w trudnych dla Polski momentach, wierzę, że tak będzie i tym razem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję