Reklama

Zakończył się II Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej w Sopocie

30 czerwca w Operze Leśnej w Sopocie zakończył się II Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej. Ten największy tego rodzaju festiwal na polskim Wybrzeżu podczas dwóch dni zgromadził na swoich koncertach kilka tysięcy widzów z całej Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad dwa tysiące osób bawiło się 30 czerwca na koncercie finałowym Festiwalu. Jako pierwszy na deskach Opery Leśnej zaprezentował się zespół Beliv - laureat konkursu, który dzień wcześniej odbywał się na sopockim Monciaku. Następnie zagrał zespół New Life’m, który w tym roku świętuje 15-lecie istnienia. Z zespołem wystąpiła trójka wokalistów: Natalia Niemen, Basia Włodarska i Mietek Szcześniak, a także orkiestra kameralna, sekcja dęta, meksykanin Sanchez oraz 20-osobowy chór. Od pierwszego utworu publiczność festiwalowa falowała, a przy utworze „Każdy wschód słońca” wszyscy wstali, klaskali, śpiewali - jednym słowem atmosfera zrobiła się gorąca. Kiedy zakończył się jubileuszowy koncert New Life’M, na scenie pojawiła się zagraniczna gwiazda II Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej - Kingdom Choir, jeden z najlepszych chórów gospel w Europie. Publiczność, porwana spontanicznością angielskiego zespołu, wstawała, klaskała, śpiewała - po prostu reagowała z wielką radością. Caren Gibson - liderka zespołu kilkakrotnie wyrażała swój podziw dla aż tak żywiołowej reakcji widzów i bardzo dobrej organizacji całości. Na koniec koncertu wszyscy artyści wystąpili wspólnie. Prawie osiemdziesiąt osób na scenie i przeboje takie jak „Czcijmy Jezusa”, „Jezus - Najwyższe Imię” czy „Abba Ojcze”, wykonywane w dwóch językach przez: Kingdom Choir, New Life’M i, oczywiście, gorącą publiczność festiwalową. Takiego finału nie spodziewał się nikt w Operze Leśnej, chyba poza Marcinem Pospieszalskim, który był kierownikiem muzycznym koncertu finałowego. Publiczność nie chciała puścić artystów ze sceny, ciągle domagano się bisów, a na koniec z widowni wskoczyło na scenę dwóch raperów - to była całkowita improwizacja - którzy rymowali, angielscy i polscy muzycy wspólnie grali, chórzyści podśpiewywali, a publiczność... a publiczność tańczyła.
Na trzech scenach: w Sopocie, Gdańsku i Gdyni odbywały się koncerty zespołów uczestniczących w Przeglądzie Zespołów Amatorskich. Czasami dochodziło do nieplanowanych sytuacji, gdy do wspólnej zabawy włączali się widzowie. Tak było w Sopocie, gdzie na scenie pojawiła się grupa szwedzkiej młodzieży spędzająca w Polsce wakacje pod opieką swojego pastora. Organizatorzy umożliwili im krótki, improwizowany występ.
Poziom konkursu był bardzo wysoki. Zwyciężył zespół Beliv z Bolesławca, drugie miejsce przypadło zespołowi Love Story z Raciborza, a trzecie - pomorskiej Scholce Kolbudzkiej.
Na tej samej scenie, co uczestnicy Przeglądu w Sopocie, wystąpiła 29 czerwca wieczorem Viola Brzezińska. Publiczność zgromadzona pod sceną żywiołowo reagowała na koncert tej wspaniałej wokalistki. Wielu turystów, przechodząc, zatrzymywało się i... zostawało do końca koncertu.
Prawie w tym samym czasie w gdańskim kościele Mariackim odbył się koncert, podczas którego na scenie pojawiło się ponad 100 wykonawców. Była to pomorska prapremiera Wielkiej Mszy Papieskiej „Beati Mundo Corde” Wojciecha Mrozka, w której wystąpili m.in.: Toruńska Orkiestra Symfoniczna, Ukraiński Chór Kameralny, Sandomierski Chór Katedralny oraz soliści: Bożena Harasimowicz, Anita Rywalska, Agata Sava, Wasyl Ponajda, Leszek Skrla. Koncert zgromadził prawie dwa tysiące widzów, co pokazuje, że warto prezentować przy okazji Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej różne style muzyczne, aby każdy mógł odszukać w programie coś dla siebie.
Organizatorami II Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej były Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe, Bałtycka Agencja Artystyczna BART i Gdańska Szkoła Nowej Ewangelizacji „Jezus żyje”.

(Red.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Św. Maciej Apostoł

[ TEMATY ]

święty

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Maciej został wybrany przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza (por. Dz 1, 15-26). W starożytności chrześcijańskiej krążyło o św. Macieju wiele legend. Według nich miał on głosić Ewangelię najpierw w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc w rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca.Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w III wieku i mają wyraźne zabarwienie gnostyckie. Relikwie Apostoła są obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, cukierników i rzeźników.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję