Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Intronizacja NSPJ w naszej Ojczyźnie

Ideę Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa w Polsce podejmują od 1995 r. Wspólnoty dla Intronizacji NSPJ powstające w parafiach z inicjatywy osób świeckich, za zgodą i pod opieką księdza proboszcza. Do zaszczytnego i radosnego obowiązku Wspólnoty należy prowadzenie przed Najświętszym Sakramentem modlitwy uwielbienia, dziękczynienia, przeproszenia za grzechy osobiste, rodzinne, społeczne i całego świata oraz zanoszenie próśb w różnych intencjach, m.in. o Intronizację NSPJ w parafii i Ojczyźnie, a także o rychłą beatyfikację sługi Bożej Rozalii Celakówny. Adoracja trwa co najmniej godzinę w ustalonym z proboszczem terminie, najlepiej w stałym dniu tygodnia, po Mszy św. wieczornej. Wspólnota zamawia raz w miesiącu Mszę św. w intencji wynagradzającej Bogu oraz o Intronizację NSPJ w każdym sercu, w rodzinach, parafii, Ojczyźnie, świecie i o rychłą beatyfikację Sługi Bożej Rozalii Celakówny. Ponadto propaguje ideę Poświęcenia i Intronizacji NSPJ w swoim środowisku. Członkowie i animatorzy raz w roku uczestniczą w rekolekcjach tematycznych. Wspólnoty biorą także udział w adoracjach nocnych Najświętszego Sakramentu organizowanych przez Krakowską Wspólnotę, najczęściej na Jasnej Górze, dla wszystkich wspólnot z Polski i z zagranicy.
Osoby należące do Wspólnoty powinny zapoznać się z kultem Najświętszego Serca Pana Jezusa i przesłaniem Rozalii Celakówny.
Zwłaszcza w czerwcu zachęcamy do zakładania Wspólnot we wszystkich parafiach, pomocą może być m.in. książeczka pt.: „Wspólnota dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa Króla królów i Pana panujących”, napisana przez Ewę Nosiadek, z którą można skontaktować się telefonicznie pod nr tel. (0-12) 412-61-05.

Zofia Bobik, Animator Wspólnoty dla Intronizacji NSPJ przy parafii św. Anny w Zębie

Cierpienie spowite milczeniem

Byłam w szpitalu. Pięć razy. Łącznie ponad pół roku. Pamiętam tylko kraty w oknach, pasy bezpieczeństwa, elektrowstrząsy. Szpital psychiatryczny jest odrębnym światem, enklawą szaleństwa. Czy szpital mnie zmienił?... Nauczył mnie żyć własnym życiem, a nie narzuconymi normami. Dał siłę, by dążyć do tego właśnie, czego ja pragnę. Ale jednocześnie bardzo utrudnił mi to dążenie. Bo człowiek funkcjonuje i realizuje siebie w społeczeństwie, a ciężko jest w tym społeczeństwie żyć ze świadomością, że było się w domu wariatów. Naprawdę bardzo trudno jest, patrząc komuś prosto w oczy, powiedzieć: „jestem chory psychicznie”. Ciężko jest nawet żyć wśród ludzi z wiedzą o swojej chorobie i z ciągłą obawą przed szykanami. Dlatego szpital odebrał mi możliwość swobodnego i pełnego wyrażania siebie w otoczeniu. Teraz moi znajomi to głównie ludzie chorzy, bo tylko oni, obok rodziny, są w stanie zaakceptować mnie taką, jaką jestem, i wspierać mój rozwój.
Kiedy byłam w szpitalu, z całych sił powtarzałam sobie, że wszystko jest dla ludzi. Że, jak by to powiedział Camus, nie ma takiego cierpienia, którego nie przezwycięży pogarda. Przetrwałam. Wróciłam stamtąd i jestem tutaj. To, co widziałam, to moja krępująca tajemnica. Cierpienie spowite milczeniem. Bo, niestety, choroba psychiczna wciąż jeszcze nie jest chorobą, lecz wstydem i klątwą... Gdy inni chorzy idą do szpitala i znikają na jakiś czas, mówią znajomym, że są w sanatorium lub u cioci. Kiedy ja mówię prawdę - że jestem w szpitalu psychiatrycznym - zapada niezręczne milczenie. Więc będę mówiła o chorobie tak długo, aż stanie się ona czymś normalnym, mogącym spotkać każdego człowieka. Najgorszy jest strach przed nieznanym i tylko stereotypowa wiedza o niedomaganiach ludzkiej psychiki. Musimy rozmawiać o naszych ułomnościach. Tylko w ten sposób uchronimy się przed strachem wobec tajemnicy choroby ludzkiej duszy i umysłu.

Aleksandra ze Stalowej Woli

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Nowy biskup sosnowiecki: pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego

2024-05-16 14:34

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego, słabej relacji z Panem Bogiem i ludźmi - powiedział w czwartek w Radiu eM nowy biskup sosnowiecki Artur Ważny. W diecezji w ostatnich latach doszło do kilku skandali obyczajowych.

"To wpływa na naszą tożsamość, a kiedy znamy naszą tożsamość, to wiemy, co mamy robić. Jeśli ludzie nie wiedzieli, kim są, to robili różne dziwne rzeczy. Trzeba ten proces odwrócić, trzeba wrócić do źródła" – wyjaśnił gość Radia eM.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa przywiózł pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy

2024-05-16 16:45

[ TEMATY ]

strefa gazy

Abp Pizzaballa

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Pierbattista Pizzaballa OFM

Łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa przyjechał dziś do Strefy Gazy. Jest to pierwszy etap misji humanitarnej prowadzonej z Zakonem Maltańskim, we współpracy z Malteser International i innymi partnerami, mającej na celu przekazanie żywności i lekarstw mieszkańcom Gazy, odciętym od świata z powodu działań wojennych.

Wraz z kard. Pizzaballą do Strefy Gazy przyjechali m.in. wielki szpitalnik Zakonu Maltańskiego Alessandro de Franciscis i proboszcz z Gazy, ks. Gabriele Romanelli, którego wybuch wojny w październiku ub.r. zastał w Betlejem i od tamtej pory nie mógł wrócić do swej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

div>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję