Reklama

Sport

LN siatkarzy - Brazylia - Polska 1:3

Polscy siatkarze pokonali Brazylię 3:1 (25:16, 22:25, 25:16, 25:22) w pierwszym występie w turnieju Ligi Narodów w Sofii. To czwarte zwycięstwo w tegorocznej edycji biało-czerwonych, którzy wcześniej grali w Ottawie. W czwartek (godz. 12.30) ich rywalem będzie ekipa Kanady.

[ TEMATY ]

siatkówka

tvp.sport/facebook.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brazylia - Polska 1:3 (16:25, 25:22, 16:25, 22:25).

Brazylia: Bruno Rezende, Yoandy Leal, Rodrigo, Alan, Flavio Gualberto, Lucas, Maique Reis (libero) oraz Thales (libero), Ricardo Lucarelli, Fernando, Leandro Santos, Isac, Adriano, Darlan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polska: Marcin Janusz, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Bartosz Kurek, Aleksander Śliwka, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (libero) oraz Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz

Obie drużyny przystąpiły do meczu, który był rewanżem za finał ubiegłorocznej edycji Ligi Narodów, praktycznie w optymalnych składach, ale innych nastrojach. Polacy dobrze zaprezentowali się w pierwszych zawodach rozgrywek, odnosząc trzy zwycięstwa, w tym nad mistrzem olimpijskim - Francją, a "Canarinhos" na własnym terenie przegrali z Amerykanami i sensacyjnie z Chińczykami.

Trener biało-czerwonych Nikola Grbic zabrał do Bułgarii cały zaciąg triumfatorów Ligi Mistrzów z Zaksy Kędzierzyn-Koźle oraz etatowych kadrowiczów z ostatnich lat Bartosz Kurka i Mateusza Bieńka. Z kolei szkoleniowiec Brazylii Renan Dal Zotto miał już do dyspozycji środkowego Lucasa, a także przyjmujących Ricardo Lucarellego oraz pochodzącego z Kuby Joandry Leala.

Pierwszy set to popisowa gra Polaków. Dwa dobre ataki Kurka, dwa asy serwisowe Bieńka, blok na Lealu i błyskawicznie zrobiło się 5:0 dla Polski. Brazylijczycy wtedy zdobyli pierwszy punkt, nieco otrząsnęli się z początkowego letargu, ale zbliżyli się do biało-czerwonych najbliżej na cztery punkty. Mistrzowie świata dobrze bronili, grali pewnie w ataku, skutecznie blokowali akcje rywali i ich przewaga nie podlegała dyskusji. Było 10:4, 13:6 czy 16:12 po tym, jak zablokowany został Kurek. Po asie Kamila Semeniuka zrobiło się 18:12, kolejna świetna zagrywka Bieńka dała biało-czerwonym setbola (24:16), a blok Semeniuka w następnej akcji zapewnił im wysokie zwycięstwo w pierwszej partii.

Początek drugiej do bardziej wyrównana gra. Zmiany w składzie "Canarinhos", które zaowocowały przede wszystkim poprawą przyjęcia trudnej polskiej zagrywki, oraz lepsza skuteczność w ataku dały im kilkupunktowe prowadzenie, a po bloku Lucasa na Bieńku zrobiło się 10:7. Gdy udało się powstrzymać Brazylijczykom Kurka, to odskoczyli na 13:8, ale Kochanowski odwdzięczył się tym samym Ricardo Lucarellemu, który wszedł z ławki, i ekipa Grbica zbliżyła się na dwa punkty (13:15), a później nawet na punkt po kolejnym skutecznym serwisie Bieńka (19:20).

Reklama

W końcówce znowu Polacy mogli złapać kontakt, ale piłka po ataku Kurka nie wpadła w boisko, a system challenge nie wykazał, by otarła się o palce blokującym Brazylijczyków i było 20:23. Po chwili seta skończył skutecznym atakiem Alan. 25:22 i 1:1.

Początek kolejnej odsłony to znowu lepsza dyspozycja Polaków. Udane ataki Kurka, blok i kontra Śliwki oraz as serwisowy Bieńka dały im prowadzenie 11:7. Marcin Janusz umiejętnie rozgrywał, co chwila obsługiwał innych kolegów, czym ułatwiał im omijanie brazylijskiego bloku, co dało biało-czerwonym prowadzenie 16:10, a kłopoty przyjmujących przy zagrywce Śliwki przełożyło się na 19. i 20. punkt oraz siedem, a następnie osiem "oczek" przewagi (20:12). Partię zakończył atakiem ze środka Kochanowski, który ustalił rezultat na 25:16.

Czwarta partia zaczęła się podobnie jak pierwsza, czyli Polacy wypracowali sobie wyraźną przewagę przy zagrywce Bieńka. Serwował raz mocno, raz tuż za siatkę, ale zawsze sprawiał kłopoty przeciwnikom i był głównym aktorem początku tej partii, gdy biało-czerwoni wyszli na 7:1. Wybrańcy Grbica grali w tym okresie praktycznie bezbłędnie w każdym elemencie i odskoczyli na 12:3. Tak wysoko prowadzili do stanu 18:9. I wówczas przytrafił im się niewytłumaczalny przestój - stracili siedem punktów z rzędu, a po ataku w aut Kurka było już tylko 20:18. Kapitan reprezentacji za chwilę jednak zbił już skutecznie i do końca trwała walka punkt za punkt, co skończyło się wygraniem partii 25:22 i całego spotkania 3:1 przez polskich siatkarzy.

Reklama

W czwartek w południe ich rywalem będzie Kanada, która występ w Sofii zainaugurowała we wtorek wygraną z Australią 3:1. W sobotę polski zespół zagra z drużyną z antypodów, a w niedzielę z niepokonanymi w dotychczasowych czterech meczach Amerykanami.(PAP)

pp/ cegl/

2022-06-22 18:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

LN siatkarzy - Japonia - Polska 0:3

Polscy siatkarze pokonali Japończyków 3:0 (25:14, 25:18, 25:19) w meczu 11. kolejki Ligi Narodów. Biało-czerwoni, którzy mają na koncie dziewięć zwycięstw, w czwartek zmierzą się w Rimini z Niemcami.

Japonia - Polska 0:3 (14:25, 18:25, 19:25).

CZYTAJ DALEJ

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Jubileusz zespołu 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach

2024-05-16 13:08

Mija 25 lat od momentu założenia zespołu 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach. Na wspólne świętowanie zapraszają członkowie zespołu. Koncert jubileuszowy odbędzie 9 czerwca o godz. 16:00 w Sali Gotyckiej Starego Klasztoru we Wrocławiu przy ul. Purkyniego.

Charakterystyczne brzemiennie i nieprzerwalność w działalności muzycznej są atutem zespołu, który został założony przez Roberta Ruszczaka (Chudoba) jesienią 1998 r. - Zaprosiłem do współpracy kolegów z Duszpasterstwa Akademickiego Wawrzyny. Po kilkunastu próbach w akademiku zgłosiliśmy nasz zespół w czerwcu 1999 r. do udziału w konkursie przeglądu SacroSong`99. Zespół został laureatem, zdobywając jedną z dwóch pierwszych nagród i niespodziewanie został gwiazdą światowych scen, tzn. zagrał w koncercie finałowym u boku prawdziwych artystów oraz udzielił swojego pierwszego radiowego wywiadu zanim jeszcze wydał pierwsze dźwięki na scenie – zaznacza Robert Ruszczak, dodając: - Po tym spektakularnym sukcesie jeszcze bardziej zespołowi zachciało się grać i byliśmy zapraszani na koncerty w Polsce i poza jej granice. Najbardziej prestiżowe koncerty jakie zespół zagrał odbyły się w ramach: Song Of Songs Festival w Toruniu, Targów Muzyki Chrześcijan w Krakowie, Festiwalu Muzyki Dobrej w Warszawie, Slot Art Festival w Lubiążu, Festival de Paques w Chartres we Francji, Festiwalu Stróżów Poranka w Chorzowie, we Wrocławiu, w Wilnie, koncertu dla papieża Benedykta XVI w Krakowie, Światowych Dni Młodzieży we Wrocławiu, w czasie Nocy Kościołów na Ukrainie (Lwów, Winnica, Kamieniec Podolski, Chocim) na Białorusi w MIńsku w ramach Festiwalu Ziemia Szczęścia razem z zespołem Hare Kryszna i Festiwalu Zespołów Metalowych państw dawnego bloku wschodniego oraz na ulicy. Jednak za najważniejsze koncerty zespołu uważamy te zagrane w domach dziecka, ośrodkach szkolno - wychowawczych, monarach, więzieniach i na dworcach kolejowych itp.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję