Reklama

Kino

Dramat geniusza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kopia mistrza”, brytyjsko-węgierski film w reżyserii Agnieszki Holland, wszedł na ekrany po jesiennym festiwalu pianistycznym im. Ludwika van Beethovena. Zbieżność ta wynika z tematyki utworu, poświęconego dramatowi jednego z największych kompozytorów w dziejach muzyki. Ten europejski film, noszący także cechy produkcji amerykańskiej, można zaliczyć do modnych obecnie biograficznych utworów o życiu wielkich muzyków. Autorzy opisują fikcyjne dramaty i konfrontacje postaw wielkich kompozytorów, jak w słynnym „Amadeuszu”, gdzie Miloš Forman ukazał domniemane konflikty W. A. Mozarta z nadwornym kapelmistrzem dworu w Wiedniu. Autorzy wszystkich tych filmów pragnęli w pewien sposób dotrzeć do tajemnic geniuszu artystów. Film Agnieszki Holland można porównać do „Amadeusza”, chociaż dzieło Formana bije na głowę „Kopię mistrza” rozmachem i subtelnością realizacji. Obraz o spotkaniu starego i głuchnącego Beethovena, kończącego pisanie IX Symfonii, z młodziutką studentką kompozycji Anną Holtz (postacią fikcyjną) ma ilustrować zmagania „artystycznej bestii” z młodym, spontanicznym, kobiecym talentem. Autorka chciała pogodzić w tym filmie wątek modnej dziś samorealizacji kobiecego talentu z oddaniem należnego hołdu geniuszowi Beethovena. Udokumentowane przez historyków muzyki fakty z życia Beethovena zostały tu pomieszane z wydarzeniami fikcyjnymi. Najlepszym tego przykładem są sceny, kiedy Anna w akcie desperacji pomaga głuchemu Beethovenowi dyrygować pierwszym wykonaniem IX Symfonii. W rzeczywistości prawykonaniem tego arcydzieła kierował zawodowy dyrygent. Można powiedzieć, że postać Anny syntetycznie symbolizuje tu problemy ludzi pracujących z geniuszem muzyki i wspomagających go w trudnych chwilach. Wiadomo, że wielcy artyści bywali nieznośnymi tyranami, terroryzującymi swoje otoczenie. Jednak wiadomo również, że stawali się oni przedmiotem adoracji i miłości wielu ludzi. Warto zwrócić uwagę na religijny wymiar filmu. Beethoven w swoich rozważaniach i niepokojach stale odwołuje się do Boga - jako do ostatecznej instancji, która daje człowiekowi natchnienie i talent. Muzyka niemieckiego kompozytora nosi przecież wyraźne znamiona religijnej transcendencji. Film Holland został zrealizowany tradycyjnie od strony dramaturgicznej. Nie wszystko wydaje się tu wystarczająco pogłębione, jakby autorzy „Kopii mistrza” chcieli podjąć jednocześnie zbyt wiele tematów.

„Kopia mistrza” („Copying Beethoven”), Wielka Brytania/ Węgry, 2006. Reżyseria - Agnieszka Holland. Wykonawcy: Ed Harris, Diane Kruger, Matthew Groode i inni. Dystrybucja - Best Film

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję