Reklama

Za Maryją

Polska historia pokazuje, że ilekroć znajdowaliśmy się w opałach, tylekroć zwracaliśmy się do Maryi. Źle na tym nie wychodziliśmy. Historia świata pokazuje z kolei, że gdy ludzie nie umieli znaleźć do Niej drogi, sama wychodziła im naprzeciw - w objawieniach. Wniosek jest jeden. Duszpasterstwo katolickie powinno być maryjne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znaki maryjności

Trudno sobie wyobrazić rok duszpasterski w przeciętnej polskiej parafii bez Matki Bożej. Adwent z „roratką” i Roratami, później Nowy Rok, w który wchodzimy razem z Maryją, obchodząc uroczystość Bożej Rodzicielki. Następnie miesiąc maj, którego maryjnej „zawartości” nie trzeba tłumaczyć, dalej wakacje, podczas których rytm życia większości parafii wyznaczają przygotowania do pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Po wrześniu jest październik opleciony Różańcem. Gdyby dodać jeszcze odmawianą w większości parafii w każdą środę Nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz pielgrzymki do wielu sanktuariów maryjnych rozsianych po Polsce, okaże się, że Najświętsza Maryja Panna organizuje pół roku duszpasterskiego. Wszystkim. Bez względu na wiek. Dzieciom zaangażowanym w popularny ruch Dzieci Maryi; młodzieży, która stanowi większość pątników zdążających do Częstochowy, i starszym, zebranym w bodaj najbardziej powszechnym w kraju ruchu modlitewnym Żywego Różańca.

Kościół jest maryjny

Odbiciem pobożności maryjnej są także kościoły Jej poświęcone. W „maryjnej” - jak się popularnie mówi - archidiecezji częstochowskiej na 313 parafii naliczyliśmy 55 świątyń poświęconych Jej osobie. W sąsiedniej diecezji sosnowieckiej jest jeszcze więcej. Prawie jedna trzecia parafii czci w Maryi swoją patronkę. Myliłby się ten, kto twierdziłby, że tylko polska pobożność jest maryjna. Gdyby przyjąć wskaźnik tytulatury parafii, to podobną, mocną obecność Maryi w pobożności chrześcijańskiej znajdziemy we Włoszech czy w Stanach Zjednoczonych. W małej włoskiej diecezji Foligno na 36 parafii 8 poświęconych jest Madonnie. Podobnie jest w amerykańskiej archidiecezji Alabama, gdzie co piątej parafii patronuje Our Lady. To wskazuje, że cały Kościół powszechny jest maryjny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przez Maryję do Chrystusa

Jeszcze po dziś dzień słyszeć można echa tezy, że maryjność jest cechą pobożności ludowej, takiej dla mas, podczas gdy ludzie wykształceni bez Maryi mogą i powinni się obejść. To teza nieprawdziwa. Warto w tym miejscu powołać się na wybitnego teologa - obecnego Papieża Benedykta XVI, który jako kard. Ratzinger na pytanie dziennikarza Petera Seewalda odnoszące się do tego problemu odpowiada: „Jeśli o mnie chodzi, to muszę powiedzieć, że początkowo pozostawałem pod znacznym wpływem chrystocentryzmu odnowy liturgicznej. Dialog z naszymi protestanckimi przyjaciółmi jeszcze umocnił tę chrystocentryczną orientację. Ale duże znaczenie zawsze miały dla mnie, obok liturgicznych świąt maryjnych, także nabożeństwa majowe, październikowy Różaniec, maryjne ośrodki pielgrzymkowe - zatem ludowa pobożność maryjna. A im jestem starszy, tym postać Matki Bożej staje się dla mnie ważniejsza i mi bliższa”.

Reklama

Tak chciał Bóg

Dlaczego? - rodzi się intuicyjne pytanie. Odpowiedź jest równie intuicyjna. Bo tak chciał Bóg. „Fakt, że kult i hołd Maryi włączony został przez niedawny Sobór powszechny w Konstytucję dogmatyczną o Kościele - mówił Ojciec Święty Paweł VI - zobowiązuje również i nas do ponownego rozważania pobudek i form naszego kultu maryjnego”.
Pan Bóg, choć mógł zbawić świat bez Maryi, to jednak wybrał drogę z Nią, bo uznał, że obecność Matki Bożej jest potrzebna człowiekowi. Przez Maryję drogę do Chrystusa odnalazły miliony ludzi. Nawet całe kontynenty. Chrystianizacja kontynentu amerykańskiego to „zasługa” objawienia w Guadalupe, największym dziś sanktuarium maryjnym świata. Początkowo akcja ewangelizacyjna misjonarzy przybyłych pod „fatalnym znakiem hiszpańskiego miecza” przynosiła mizerne skutki. Dopiero po wydarzeniach w Guadalupe - w 1531 r. akcja ewangelizacyjna nabrała wielkiego impetu. Dziś o sanktuarium mówi się, że jest duszą kontynentu. Jan Paweł II jako pierwszy kraj swojego pielgrzymowania wybrał właśnie Meksyk, aby pokłonić się królującej obydwu Amerykom Santa Maria de Guadalupe.

Dana człowiekowi

Co daje Maryja chrześcijaństwu? Oddajmy jeszcze raz głos byłemu strażnikowi katolickiej doktryny kard. Ratzingerowi. Twierdzi on, że wykreślenie Maryi z chrześcijaństwa oznaczałoby jego zubożenie, i to zarówno z antropologicznego, jak i teologicznego punktu widzenia. I przecina wszelkie dyskusje, stwierdzając: „Matka i Dziewica stanowi istotny składnik chrześcijańskiego wizerunku człowieka”.
Jakie są niedostatki naszej pobożności maryjnej? Zwrócił na to uwagę II Synod Plenarny. W skrócie można powiedzieć: za dużo próśb, za mało naśladowania. - Chętniej przed Maryją klękamy, niż za Nią idziemy - tłumaczy. W związku z tym ciągle aktualne pozostaje wezwanie Prymasa Tysiąclecia: „Musimy być więcej maryjni, głębiej maryjni, dojrzalej maryjni. Nie wolno pomniejszać naszego kultu maryjnego, należy go tylko poprawić, pogłębić i ożywić, to znaczy wprowadzić w życie”. A to nie zostało spełnione.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czerwińska Pani, módl się za nami...

2024-05-11 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Wołajmy do Matki Bożej Czerwińskiej słowami modlitwy: Maryjo, Pani Czerwińska, otaczaj miłością wszystkie rodziny i bądź obecna w każdym polskim domu.

Rozważanie 12

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na KULturalia

2024-05-12 15:22

Tomasz Koryszko/KUL

Anna Wyszkoni i Zakopower oraz Myslowitz i Krzysztof Cugowski zagrają na jubileuszowych KULturaliach. Koncerty odbędą się 17 i 18 maja, z kolei 19 maja zaplanowano piknik, który zakończy imprezę. - Jak co roku zapraszamy wszystkich na święto kultury studenckiej - mówi prorektor ds. studentów, doktorantów i rozwoju dr hab. Beata Piskorska, prof. KUL. Koncerty będą biletowane, a część dochodu zostanie przeznaczona na wsparcie Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję