Reklama

2006 - optymizm skromny, ale uzasadniony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mijający rok dał nam jakby prezent od polityki: w postaci nowo zaprzysiężonego prezydenta, który wraz z rządem wywodzącym się z tej samej formacji politycznej tworzy teraz silny, spójny ośrodek władzy. Jest to „prezent” tym milszy, że wybraliśmy go sobie sami... Po raz pierwszy od 16 lat mamy więc i urząd prezydenta, i stanowiska rządowe obsadzone przez ludzi jednoznacznych, wyrazistych ideowo i politycznie, nieuwikłanych w PRL-owską przeszłość.
Ideowy rodowód nowej, spójnej politycznie formacji rządzącej daje nadzieję, że odzyskany zostanie obszar przynajmniej w sferze narodowych symboli, w sferze tradycji, obyczajów, kultury.
Wprawdzie w odzyskiwaniu i budowaniu narodowej godności, obywatelskiego patriotycznego czucia, troski o prawdę historyczną i dziedzictwo kulturowe żadna władza nie zastąpi wychowania rodzinnego i samych obywateli - ich oddolnej, indywidualnej, lokalnej inicjatywy - ale i organy państwa, jego władze, mają tu do odegrania bardzo ważną rolę.
Przez minione 16 lat polityka kulturalna państwa zbyt często bywała dwuznaczna. Polityka kulturalna państwa polega głównie na dotowaniu z budżetu państwa (także z budżetów samorządowych) wielkiej sfery kultury - dotowanie teatrów, produkcji filmowych, a przede wszystkim telewizyjnych, wydawnictw książkowych i prasowych, muzeów, wystaw, widowisk i koncertów. Ponieważ są to dotacje z budżetu, na który płacą wszyscy obywatele - środki te nie powinny później być rozdzielane w ręce decydentów, którzy pod zwodniczym i fałszywym szyldem „kultury” lansują w teatrach, filmach, programach telewizyjnych etc. polityczną poprawność, więc marksistowską indoktrynację, propagują homoseksualizm, szerzą fałsz historyczny.
Kultura w Polsce dzisiejszej płynie dwoma nurtami: nurtem budżetowym (przez pieniądze publiczne, via Ministerstwo Kultury i inne agendy rządowe) i nurtem komercyjnym, wolnorynkowym. W obu tych nurtach finansowania kultury mogą powstawać dzieła wybitne i wartościowe, w obu powstawać może wartościowa kultura - ale nie można tolerować sytuacji, gdy w nurcie budżetowym, więc państwowego mecenatu nad kulturą, z pieniędzy publicznych finansowana jest kontrkultura, antykultura, kicz, szmira lub antynarodowa propaganda, choćby była potem „obcmokiwana” i wychwalana przez tuziny samozwańczych klakierów czy „euroklakierów”. Polityce kulturalnej państwa i państwowemu mecenatowi trzeba wreszcie przywrócić znaczenie i sens jednoznaczny.
Z nowym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego wiążemy więc szczególne nadzieje, tym bardziej, że nie łączą się one z dodatkowymi wydatkami ani inwestycjami, ale z radykalnie innym niż dotąd podejściem do rozdziału istniejących środków. Uwagi te dotyczą również innych resortów, w takiej mierze, w jakiej finansują one rozmaite fundacje lub organizacje pozarządowe. Wiele z fundacji, które powinny utrzymywać się ze środków sponsorów lub donatorów, jest po prostu parawanem, za którym kryje się dość przyjemny i łatwy sposób życia z publicznych pieniędzy.
Wyraźnego, odczuwalnego i bezinwestycyjnego przełomu wolno też spodziewać się w sferze działań policji, prokuratur i sądów, wprawdzie nadal niedoinwestowanych (zwłaszcza policja), ale w obszarze których tkwią wielkie rezerwy po prostu lepszej, bardziej fachowej pracy.
Nietrudno zauważyć, że największe kłopoty rysują się przed nowymi władzami w polityce gospodarczej i międzynarodowej. W polityce gospodarczej - bo olbrzymi dług wewnętrzny i zadłużenie międzynarodowe stanowią balast obciążający gospodarkę, a niereformowany od 1989 r. system przymusowych ubezpieczeń społecznych rodzi niepokojąco rosnące zobowiązania państwa. Zważywszy że akces do UE nie daje Polsce pożądanego „wyrównania szans”, ale raczej utwierdza i utrwala istniejące dysproporcje wewnątrz UE, a nawet pogłębia je - także w polityce zagranicznej pole manewru nowej władzy jest nader ograniczone; co, oczywiście, nie zwalnia ani nowego rządu, ani nowego prezydenta od obowiązku poszukiwania sposobów poszerzenia tego pola. W sytuacji postępującej izolacji międzynarodowej Polski, głównie wskutek polityki niemiecko-rosyjskiej, nie będzie to zadanie łatwe.
Jest bardzo prawdopodobne, że trudna sytuacja gospodarcza i międzynarodowa kraju może zachęcać postkomunistyczną lewicę - boleśnie przeżywającą odsunięcie od władzy w wyborach - do zaostrzania konfliktów społecznych: z lewej strony sceny politycznej, tak z ust czerwonej, jak i różowej lewicy, padają już nawet wprost takie polityczne postulaty pod adresem swych przywódców. Czy aby lewicy nie marzy się wywołanie takich „konfliktów społecznych”, w których władza zmuszona byłaby użyć siły dla zapewnienia bezpieczeństwa i ładu?
Ten skromny, ale cenny prezent polityczny od mijającego 2005 r. - jaki zresztą sami sobie w wolnych wyborach wybraliśmy - wart jest kredytu zaufania i cierpliwości obywatelskiej, zwłaszcza w trudnych dniach, jakie tej władzy zapewne nie będą oszczędzone.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję