Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków- Łagiewniki

Miłosierdzie dla mnie to współczująca i bezwarunkowa miłość Boga

Małgorzata Pabis: - Jak to się stało, że zaczęłaś śpiewać?

Małgorzata Pabis

Z Anną Nuzzo, katolicką piosenkarką ze Stanów Zjednoczonych, rozmawia Małgorzata Pabis.

Z Anną Nuzzo, katolicką piosenkarką ze Stanów Zjednoczonych, rozmawia Małgorzata Pabis.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Nuzzo: - Zaczęłam śpiewać w kościele jako małe dziecko. Nie komponowałam jednak własnych piosenek katolickich – aż do 2012 roku. Wtedy to poświęciłam siebie Jezusowi przez Maryję – pomogła mi w tym książka ks. Michaela Gaitleya MIC zatytułowana 33 Days to Morning Glory. Kiedyś czułam wielki niepokój i strach przed śpiewaniem solówek. Konsekracja maryjna w cudowny sposób uzdrowiła mnie i zmieniła moje życie! Na mojej stronie internetowej: www.annanuzzo.com znajduje się film, w którym mówię szerzej o tym.

- Mówisz o sobie, że jesteś katolicką piosenkarką. Czym więc jest dla ciebie wiara?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kiedy myślę o wierze, myślę przede wszystkim o tym, jak głęboko kocham Boga. Wiem także, że On kocha mnie (i nas wszystkich) nieskończenie bardziej, niż mogłabym sobie kiedykolwiek wyobrazić! On tak bardzo nas kocha i chce, abyśmy spędzili z Nim wieczność w niebie; to sprawia mi wielką radość i stanowi pocieszenie. Jestem zasmucona, gdy myślę o tak wielu ludziach, którzy nie kochają Boga lub nie wierzą w Niego, ponieważ jeszcze Go nie poznali.

Widzisz, nie możesz kochać tego, czego nie znasz. Msza Święta, modlitwa i Pismo Święte są budulcem relacji z Bogiem, poznawania Go i kochania. Dla mnie wiara jest zaufaniem i zawierzeniem Bogu oraz Jego miłości i miłosierdziu dla nas wszystkich. Wiara jest staraniem się czynienia wszystkiego, co w mojej mocy, aby podążać za Jego wolą w moim życiu. Wiara jest także ewangelizacją i szerzeniem Bożej miłości w innych dzięki wyjątkowym darom i talentom, którymi nas obdarzył, abyśmy mogli to robić.

- Śpiewasz o Bożym miłosierdziu. Skomponowałaś muzykę do Koronki do Miłosierdzia Bożego. Czym jest dla ciebie to miłosierdzie?

- Miłosierdzie dla mnie to współczująca i bezwarunkowa miłość Boga do nas wszystkich! Wszystko, co musimy uczynić, to przystąpić do spowiedzi ze skruszonym sercem i pragnieniem, aby już więcej nie grzeszyć, a nasze grzechy zostaną odpuszczone! Możemy zacząć od nowa! Bóg Ojciec kocha nas wszystkich tak bardzo, że posłał swojego Syna Jezusa, aby cierpiał i umarł za nasze grzechy. Odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego jest naszym sposobem, aby o tym pamiętać, uczcić to, aby pokazać Bogu naszą miłość i naszą modlitwą za innych!

Reklama

W swoim Dzienniczku św. Siostra Faustyna nauczyła nas tak wiele o nabożeństwie do Bożego miłosierdzia i łaskach dla tych, którzy codziennie odmawiają Koronkę o godz. 15.00, a szczególnie dla kochanych przez nas osób bliskich śmierci.

- W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach oraz w wielu miejscach na świecie trwają przygotowania do 20. rocznicy zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu. Zgłosiłaś również swój udział w tym przedsięwzięciu. Dlaczego?

- Powodów jest wiele, ale najważniejszym z nich jest to, że miałam szczęście być przy łóżku i ojca, i matki, kiedy odchodzili z tego świata. Nie wiedziałam nic o nabożeństwie do Bożego miłosierdzia w 2003 r., kiedy zmarł mój ojciec. Natomiast moja mama zmarła w 2019 r., dokładnie w południe (na Anioł Pański) zaraz po tym, jak moja rodzina i ja wraz z zaprzyjaźnionym księdzem zakończyliśmy odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego przy jej łóżku. To była bardzo spokojna śmierć. Nasi bliscy i wszystkie dusze w czyśćcu potrzebują naszej codziennej modlitwy. Wierzę, że najlepszą modlitwą o to jest Koronka do Miłosierdzia Bożego, jednak wiele osób wciąż o tym nie wie. Uczestniczę w tych przygotowaniach, ponieważ czuję się mocno wezwana do pomocy w szerzeniu tego orędzia i kultu Bożego miłosierdzia na cały świat.

- Kim jest dla Ciebie św. Jan Paweł II?

- Pamiętam, że kiedy miałam 12 lat, byłam z rodziną na placu przed bazyliką św. Piotra w Watykanie podczas jednej z jego audiencji. Czułam się, jakby był tam milion ludzi, a każdy słuchał jego słów. Na koniec Ojciec Święty pobłogosławił nas wszystkich. W tamtym czasie niewiele o nim wiedziałam. Ale teraz, kiedy wiem o nim więcej, pokochałam go. Dowiedziałam się o jego zmaganiach z jego dzieciństwa w Polsce, o stracie matki, brata i ojca, o jego miłości i nabożeństwie do Matki Bożej, o jego wielkim papiestwie, o deklaracji w niedzielę Miłosierdzia Bożego itp. Jest teraz potężnym orędownikiem dla mnie.

Reklama

- W 2021 r. byłaś w Polsce, odwiedziłaś m.in. Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, modliłaś się z nami w Godzinie Miłosierdzia. Czym była dla Ciebie ta wizyta? Jak postrzegasz nasz kraj?

- Mieliśmy w Polsce wspaniałą przewodniczkę, która nie tylko podzieliła się z nami swoją ogromną wiedzą na temat wszystkiego, co polskie, ale także podzieliła się swoim SERCEM. Czuliśmy miłość i szacunek, jakim darzy ten kraj, historię i ludzi. Poznawanie i oglądanie Polski jej oczami było pouczające. Myślę, że wszyscy zakochaliśmy się w Polsce i Polakach.

Dziękuję Polakom za przyjęcie nas z otwartymi ramionami i otwartymi sercami, nawet w tych niepewnych czasach pandemii, straty i strachu. Wciąż czuję w sercu pokój i nadzieję słów świętego papieża Jana Pawła II: „Nie lękajcie się” i „Totus Tuus”. Jezu, ufam Tobie. Zmiłuj się nad nami i nad całym światem.

To dzięki mojemu nabożeństwu do Matki Bożej i do Bożego miłosierdzia mogłam się dowiedzieć więcej o św. Janie Pawle II, o św. Maksymilianie Kolbe i o św. Faustynie. Bardzo pragnęłam odwiedzić ojczyznę tych trzech wielkich świętych, a także miejsce „narodzin” nabożeństwa do Bożego miłosierdzia. Moja grupa pielgrzymkowa (w ramach amerykańskiego operatora pielgrzymkowego Nativity Pilgrimage) pochodziła z Narodowego Sanktuarium św. Maksymiliana Kolbe w Marytown (Libertyville, IL). Mieliśmy to szczęście, że byliśmy w pięknej Polsce przez 10 dni we wrześniu ubiegłego roku; odwiedziliśmy m.in. Kraków, Warszawę, Wadowice, Niepokalanów, Częstochowę, Głogowiec, Auschwitz, kopalnie soli, Zakopane. Byłam głęboko poruszona tyloma świętymi miejscami, historią, ludźmi pełnymi wiary i oczywiście smakowało mi pyszne jedzenie! Nie mogę się doczekać powrotu w sierpniu na jubileuszowe Święto Miłosierdzia Bożego!

- Dziękuję za rozmowę.

2022-03-09 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda odznaczył ks. Juliana Marecika Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP

Prezydent Andrzej Duda odznaczył ks. Juliana Marecika Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP. Odznaczenie nadano za wybitne zasługi w popularyzowaniu polskiej kultury i tradycji oraz za działalność duszpasterską wśród środowisk polonijnych w Niemczech - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta odznaczenie w imieniu Prezydenta RP wręczył doradca Piotr Serafin podczas uroczystości związanych z jubileuszem 50–lecia kapłaństwa ks. Juliana Marecika w parafii pw. NMP Wspomożycielki Wiernych w Łoniowej w diecezji tarnowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: wszyscy możemy robić dużo więcej na rzecz wsparcia kobiet w ciąży

2024-05-20 17:59

[ TEMATY ]

kobieta

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

kard. Kazimierz Nycz

kard. Kazimierz Nycz

Wzmocnienie pomocy kobietom, które przeżywają problemy związane z ciążą jest absolutnie niezbędne - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. “Możemy w tej dziedzinie robić dużo więcej: zarówno społeczeństwo, państwo, samorządy jak i Kościół” - stwierdził metropolita warszawski.

Świetnym przykładem i wzorem takiej pomocy jest, zdaniem kardynała, bł. Edmund Bojanowski, który w XIX wieku założył cztery gałęzie zgromadzenia sióstr służebniczek. “Pochodził z wysoko postawionej rodziny ziemiańskiej, odkrył ducha i potrzeby tamtego czasu. Na szeroką skalę zakładał ochronki, troszczył się nie tylko o dzieci, ale też o kobiety, które nie mogły zapewnić urodzonym dzieciom opieki i wykształcenia” - przypomniał kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Raków Częstochowa: wiemy, kto zastąpi Dawida Szwargę na stanowisku trenera

2024-05-21 09:29

[ TEMATY ]

Raków Częstochowa

PAP/Łukasz Gągulski

Dawid Szwarga

Dawid Szwarga

Marek Papszun po rocznej przerwie ponownie będzie trenerem piłkarzy Rakowa Częstochowa - poinformował klub. Od nowego sezonu zastąpi Dawida Szwargę, który przejął po nim drużynę mistrza Polski przed rokiem.

"Marek Papszun wraca do Rakowa Częstochowa i wraz z początkiem nowego sezonu przejmie funkcję pierwszego trenera. Kontrakt będzie obowiązywał przez najbliższe dwa lata, z możliwością odejścia w ściśle określonych sytuacjach" - poinformował we wtorek rano klub.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję