Reklama

„Santo Subito!”

Potrzebny cud

Niedziela Ogólnopolska 23/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z o. dr. Gabrielem Bartoszewskim OFMCap - postulatorem wielu procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych - rozmawia Milena Kindziuk

Milena Kindziuk: - Jak skomentowałby Ojciec doniesienie włoskiej prasy, gdzie Vittorio Messori pisze, że Jan Paweł II może zostać uznany za męczennika za wiarę?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. dr Gabriel Bartoszewski OFMCap: - Męczennikiem, według tradycji, jest ten, kto oddał życie za wiarę albo umarł w wyniku tortur czy prześladowań. W przypadku Jana Pawła II tak nie było. Ocalał. I co więcej - przez ponad 20 lat od zamachu niezwykle efektywnie pracował. Widocznie Pan Bóg miał wobec Papieża inne zamiary.

- Ale Papież też bardzo cierpiał, zwłaszcza pod koniec życia. Nie można uznać tego za męczeństwo?

- Wymagałoby to zmiany definicji albo zmiany interpretacji określenia „męczeństwo”. Teoretycznie Papież, który jest najwyższym prawodawcą w Kościele, może to uczynić, ale taki precedens pociągałby za sobą ogromne konsekwencje w stosunku do innych świętych czy kandydatów na ołtarze. Należałoby wtedy zrewidować także wcześniejsze decyzje Kościoła.

Reklama

- Wszystko wskazuje więc na to, że proces beatyfikacyjny Papieża będzie się toczył w normalnym trybie...

- Oczywiście, że tak, zgodnie z dotychczasowymi przepisami zatwierdzonymi przez Kościół. Został mianowany postulator procesu beatyfikacyjnego i powstanie Trybunał Beatyfikacyjny. Potem, podczas uroczystej, publicznej sesji, odbędzie się zaprzysiężenie Trybunału, który zacznie zbierać dowody świętości sługi Bożego Jana Pawła II. Zacznie się przesłuchiwanie świadków, którzy znali Ojca Świętego. Z tych przesłuchań powstanie materiał dowodowy na piśmie. Kompetentni teologowie natomiast dokonają teologicznej analizy pism drukowanych Jana Pawła II. Wszystko to służy udowodnieniu heroiczności cnót.

- Oprócz udowodnienia heroiczności cnót potrzebny jest również cud za wstawiennictwem Papieża.

- Tak, w przypadku wyznawcy, który zmarł śmiercią naturalną, jest to absolutnie konieczne. I nie może to być cud moralny, jak nagłe nawrócenie, porzucenie nałogu czy zaprzestanie używania narkotyków, gdyż w tym przypadku brakuje gwarancji jego trwałości. Uznawane są uzdrowienia z ciężkich chorób zagrażających życiu czy inne zjawiska, jak np. ugaszenie pożaru, ocalenie przed porażeniem prądem, rozmnożenie pokarmu. Udowodnienie cudu nie jest potrzebne tylko w przypadku procesu męczennika, Kościół bowiem szczególnie wysoko ceni męczeństwo.

- Wiadomo, że cuda za wstawiennictwem Jana Pawła II miały miejsce jeszcze za życia Papieża, chociażby podczas Mszy św. w prywatnej kaplicy w Watykanie. Czy będą one brane pod uwagę w procesie?

- Cuda za życia na pewno wskazują na świętość, ale nie są wystarczającym dowodem w procesie. W przypadku procesu wyznawcy - a takim jest Jan Paweł II - niezbędny jest cud po śmierci. Ale trzeba też pamiętać, że urzędujący Papież może udzielić dyspensy od cudu.

- A czy już teraz można się modlić za wstawiennictwem Papieża?

- Oczywiście, jest to nawet wskazane. Zresztą wielu ludzi już to czyni, gdyż są oni przekonani o świętości Jana Pawła II. Tak zresztą jak Benedykt XVI. Przecież decyzja o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego w sześć tygodni po śmierci Ojca Świętego jest nie tylko odpowiedzią na oczekiwania wiernych, ale także wyrazem osobistego przekonania obecnego Papieża, który przecież blisko współpracował z Janem Pawłem II, obserwując jego codzienne świątobliwe życie.

- Czy Benedykt XVI będzie najważniejszym świadkiem procesu? - bo takie głosy również pojawiły się w mediach.

- Nie, gdyż Papież jest najwyższym sędzią i żadnych świadectw składać nie musi. Nie jest to przyjęte. Podpisuje natomiast dekret o heroiczności cnót, który jest uroczystym orzeczeniem Kościoła, że sługa Boży cieszy się chwałą błogosławionych w niebie. Jest to podstawowy wymóg do beatyfikacji, która pozwala na kult publiczny danej osoby.

- Kiedy możemy spodziewać się beatyfikacji Jana Pawła II?

- Tego nikt nie może przewidzieć. Trzeba spokojnie czekać, pamiętając, że Ojciec Święty wciąż jest z nami duchowo i błogosławi nam z domu Ojca.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

KUL. Przez litanię do serca Maryi

2024-05-06 06:05

KUL

Maj w polskiej tradycji nierozerwalnie wiąże się z nabożeństwami majowymi odprawianymi nie tylko w kościołach, ale też pod kapliczkami z figurą Matki Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję