Zbliża się 10. rocznica ekumenicznej wizyty Ojca Świętego w Skoczowie. Do dzisiaj tu i ówdzie trwają nadal spory o to, czy zaliczyć ją do oficjalnego katalogu pielgrzymek, czy też nie. Nie wspomina się natomiast taktownie o tym, że na kilka dni przed spotkaniem z Ojcem Świętym starannie zaorano łąki na zboczach Kaplicówki, gdzie miały zgromadzić się tłumy wiernych, bo i po co. W zapomnienie poszły głośne i nerwowe reakcje niezadowolonych notabli i „autorytetów moralnych”, oburzonych nadmierną surowością wypowiedzianych tam przez Papieża Polaka słów.
Wydaje się, że wobec czekających nas poważnych wyzwań, związanych z naszą obecnością w strukturach Unii Europejskiej, w obliczu marazmu politycznego, pogłębiającego się rozkładu gospodarczego oraz moralnego upadku, z którego nie udało nam się mimo upływu tych lat wyzwolić - dotyczy to szczególnie ludzi na szczytach władzy - warto sobie przypomnieć to, co wtedy w swym dramatycznym przemówieniu powiedział do nas nasz Wielki Rodak: „(...) Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi, gospodarczymi, a także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje zawsze sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia!”.
Czy można być człowiekiem sumienia dzisiaj, w czasach globalistycznej integracji, gdzie jedyną uznaną miarą wartości człowieka jest jego sukces materialny; w czasach wolnego rynku z bezlitosną konkurencją, nachalną reklamą i zwodniczym marketingiem; w dobie polityki, sprowadzonej do walki o „stołki”, która premiuje wyłącznie skuteczność i partyjne egoistyczne interesy; w świecie, który odrzuca moralność jak zbędny balast, w którym pojęcie sprawiedliwości ma wiele znaczeń lub zgoła nie znaczy nic, obojętnym na cierpienie i krzywdę ludzką, gwałcącym prawa ludzi i prawa narodów, w którym szerzy się cywilizacja śmierci i odrzuca się Boga? Czy można być człowiekiem sumienia w świecie, w którym każde zło, które uczynić mogą ludzkie ręce, zostaje uczynione (!), w którym na sumienie po prostu nie ma miejsca!?
Wydawać by się mogło, że jest to prawie niemożliwe, a już na pewno niepraktyczne... Wiemy jednakże, wbrew temu, co obserwujemy wokół siebie, że jest to możliwe, a na pewno konieczne (!), i o to też gorąco, a nawet dramatycznie zaapelował wtedy do zgromadzonych na Kaplicówce i do wszystkich swych rodaków Ojciec Święty. Apelował o ludzi sumienia w naszej Ojczyźnie, a więc o ludzi, dla których dobro wspólne jest wartością, którym - mówiąc skrótowo - nie jest obojętne, jak jest; ludzi podchodzących do pełnionej przez siebie służby publicznej jak do sakramentu wielkiego społecznego zobowiązania, dostrzegających godność osoby ludzkiej w każdym człowieku bez wyjątku, również w tym najmniejszym, nienarodzonym.
Trzeba nam o tym pamiętać, bowiem weszliśmy do takiej wspólnoty, w której sumienie uważane jest za defekt charakteru, a mająca harmonizować zgodne współżycie wszelkich odmienności poprawność polityczna sprzyja głównie „upadkowi obyczajów”; zaś wiele z tych zjawisk, które zaliczamy jeszcze do patologii życia społecznego, posiada już rangę obowiązujących cywilizacyjnych standardów.
Zaproszenie
Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w uroczystościach upamiętniających 10. rocznicę pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do diecezji bielsko-żywieckiej.
Główne uroczystości odbędą się w niedzielę 22 maja br. na „Kaplicówce” w Skoczowie. Program: 8.30 - nabożeństwo ekumeniczne (kościół ewangelicko-augsburski pw. Świętej Trójcy w Skoczowie). 9.00 - nabożeństwo Słowa Bożego na Kaplicówce dla młodzieży. 10.30 - procesja z kościoła pw. Świętych Piotra i Pawła w Skoczowie na Kaplicówkę. 11.00 - jubileuszowa Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Dziwisza. Wśród zaproszonych gości będą m.in.: kard. Crescenzio Sepe - prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów oraz abp Jan Graubner - metropolita ołomuniecki. Przez udział w uroczystościach jubileuszowych pragniemy wyrazić naszą ogromną wdzięczność za łaskę niezwykłego Pontyfikatu Papieża Polaka - szczególnie zaś za dar Jego obecności wśród nas, wygłoszone do nas słowa oraz kanonizację Jana Sarkandra, syna beskidzkiej ziemi
Pomóż w rozwoju naszego portalu