Zamek Królewski na Wawelu, usytuowany na wyniosłym wzgórzu na lewym brzegu Wisły, swoją świetność przeżywał przez 500 lat, będąc siedzibą królów, gdzie w latach 1320-1734 r. w królewskiej katedrze odbywały się koronacje monarchów i gdzie dokonywano uroczystych pochówków kolejnych władców Polski.
W 1609 r. Wawel zaczął tracić funkcję rezydencji monarszej i stopniowo chylić się ku upadkowi. W czasie okupacji szwedzkiej w 1702 r. wielki pożar strawił większą część zamku. Kolejnych zniszczeń dokonały wojska rosyjskie, okupujące zamek podczas konfederacji barskiej (1768-72). Po 1772 r. Wawel stał się zamkiem nadgranicznym, bowiem po drugiej stronie Wisły było już Cesarstwo Austriackie. Zawiadujący zamkiem w okresie Wolnego Miasta Krakowa (1815-46) Senat niewiele zrobił dla ratowania historycznej zabudowy na Wawelu. Częściowo udostępniony dla zwiedzających zamek stał się natomiast miejscem historycznego kultu przeszłości narodowej i celem patriotycznych pielgrzymek.
Największych zniszczeń na zamku dokonali Austriacy po włączeniu w 1796 r. Krakowa do Austrii. Zamienili Wawel w koszary i lazaret. Nosili się także z zamiarem zamienienia katedry w kościół garnizonowy i przeniesienia królewskich grobów do kościoła Świętych Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej. Na szczęście do tego nie doszło. Austriacy wyburzyli jednak część historycznej zabudowy. W latach 1848-54 zaborca zamienił wawelskie wzgórze w cytadelę i wybudował trzy ogromne budynki szpitalne. Społeczeństwo nigdy nie pogodziło się z niszczeniem Wawelu - tej najcenniejszej narodowej pamiątki. Aby ją odzyskać, posłużono się fortelem. Podczas wizyty w Krakowie w 1880 r. cesarza Franciszka Józefa I, który nosił także tytuł Wielkiego Księcia Krakowa, delegacja galicyjskiego Sejmu z marszałkiem krajowym Ludwikiem Wodzickim wręczyła cesarzowi na dziedzińcu wawelskim petycję z prośbą, aby przyjął Wawel na swoją rezydencję i przywrócił go do dawnej świetności. Cesarz pozytywnie zareagował na prośbę, bo w następnych latach z Wiednia wyszła decyzja o zwrocie Wawelu Polakom, a obok pomieszczeń cesarskich część zamku - zgodnie z życzeniem monarchy - miała być przeznaczona na przechowywanie narodowych pamiątek i dzieł sztuki. Cesarz wyznaczył także roczną subwencję 100 tys. koron na odnowę zamku. Opuszczenie zamku przez wojska austriackie i jego przekazanie nastąpiło 7 sierpnia 1905 r. Miasto Kraków podjęło wówczas decyzję o rozpoczęciu prac badawczych i konserwatorskich w celu przywrócenia królewskiej budowli jej historycznych walorów zarówno co do wyglądu, jak i funkcji. W czasie II wojny światowej Niemcy zajęli Wawel na siedzibę generalnego gubernatora H. Franka, który dokonał przebudowy wielu jego obiektów. Podczas walki o Kraków na Wawel spadła bomba, która uszkodziła katedrę.
Prace konserwatorskie prowadzone są już od stu lat i miały swoje lepsze i gorsze okresy. Odnowę zamku realizowano w różnych warunkach politycznych, gospodarczych i organizacyjnych, w okresie zaborów, międzywojnia, socjalistycznej gospodarki nakazowo-rozdzielczej oraz gwałtownych przemian ostatniego piętnastolecia. Zawsze jednak traktowano ją jako zadanie ogólnonarodowe.
Ten ogromny wysiłek konserwatorski i jego efekty obrazuje ulokowana w pięciu salach wystawa Wawel narodowi przywrócony, na której zgromadzono dokumenty, plany i rysunki techniczne, zestawy fotografii obrazujące stan obiektów przed i po odnowie, ryciny, dokumentację prasową i obrazy ilustrujące przebieg prac oraz zmiany, jakie zaszły na Wawelu w ciągu ostatnich stu lat. Na wystawie starano się pokazać także różne wizje Wawelu wybitnych artystów. Wyeksponowano m.in. Pochód królów na Wawel Wacława Szymanowskiego, projekt Akropolis Stanisława Wyspiańskiego i inne. W ostatniej sali umieszczono fotoplastykon - jedyny, jaki zachował się w Krakowie, dzięki któremu odwiedzający wystawę będą mogli zobaczyć Wawel, jakiego już nie ma...
Jubileuszową wystawę będzie można oglądać do 5 czerwca br.
Pomóż w rozwoju naszego portalu