Reklama

Pod patronatem Tygodnika „Niedziela”

Wielkie wyprawy rowerowe 2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy jazda rowerem może stać się modlitwą? Czy i na rowerze można spotkać Boga? Nad tymi pytaniami zastanawia się wielu z tych, dla których rower jest pasją. Odpowiedzią na te pytania może być fakt, że już od kilku lat Katolicki Klub Sportowy „Alpin” im. Jana Pawła II w Rzeszowie w sezonie letnim organizuje wielkie rowerowe wyprawy, w których bierze udział wiele osób z całej Polski, a także z zagranicy. Także w tym roku wszystkich miłośników „duchowości na rowerze” zapraszamy do wzięcia udziału w organizowanych przez klub wyprawach:

w VI Ogólnopolskiej Pielgrzymce Rowerowej Rzeszów - Rzym. Duchowy patronat nad pielgrzymką objął ordynariusz diecezji rzeszowskiej bp Kazimierz Górny. Wyprawa rozpocznie się 15 lipca, a punktem kulminacyjnym będzie audiencja generalna u Ojca Świętego w Castel Gandolfo 3 sierpnia. Na trasie wyprawy uczestnicy zwiedzą Bratysławę, Wenecję, Asyż i Rzym. Po 22 dniach niezapomnianych przeżyć kolarze-pielgrzymi powrócą do Polski 7 sierpnia. w XI Ogólnopolskiej Pielgrzymce Rowerowej Rzeszów - Częstochowa szlakiem Jana Pawła II przez Tuchów, Ludźmierz, Krzeptówki w Zakopanem, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice. Pielgrzymka rozpocznie się uroczystą Mszą św. 25 czerwca, a po 6 dniach rowerowych zmagań z własnymi słabościami i trudami trasy 30 czerwca pątnicy oddadzą hołd Pani Jasnogórskiej, polecając Jej opiece swoje sprawy.

Hasłem tegorocznych wypraw są słowa: „Zostań z nami, Panie”, nawiązujące do przeżywanego obecnie Roku Eucharystii; duchowy wymiar pielgrzymek będzie podejmował tematykę Eucharystii w życiu człowieka.
Szczegółowych informacji o wyprawach szukaj na stronie internetowej: www.alpin.gower.pl lub dzwoń do sekretariatu Klubu: Katarzyna Kolbusz, tel. 0-601-31-66-71 albo do dyrektora sportowego Edwarda Rasały, tel. (0-71) 345-79-63 (wieczorem) lub kom. 0-600 37-18-83.
Jeśli pragniesz doświadczyć nowych przeżyć, poznać ciekawych ludzi, a także zobaczyć ciekawe zakątki naszego kraju i Europy - zapraszamy na szlak wspólnego pielgrzymowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu

2024-05-02 11:21

[ TEMATY ]

proboszczowie

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA

Do refleksji nad odnową posługi proboszcza w kluczu synodalnym i misyjnym, a także umożliwienia Sekretariatowi Generalnemu Synodu zebrania ich wkładu w przygotowanie Instrumentum laboris zachęcił Ojciec Święty proboszczów całego świata w wystosowanym dziś do nich liście. Wydarzenie to zbiegło się z zakończeniem Międzynarodowego Spotkania „Proboszczowie dla Synodu”.

LIST OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję