Reklama

Odsłony

Drewniany pajacyk?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Goniąc swoje marzenie, uciekał przed jego spełnieniem.

To pytanie Boga z Edenu: „Adamie, gdzie jesteś?” wcale nie ucichło, a brzmi tym głośniej, im bardziej się je zagłusza, i nadal się ucieka i ukrywa przed nim… Bo to „gdzie?” dotyczy i miejsca, w którym przebywa się najchętniej; i tego, kim tam się naprawdę jest lub bywa; no i tego, czy w ogóle się jest, jeśli tak wielu bywa jednocześnie wszędzie i nigdzie, i kimkolwiek, lecz nie tym, kim być powinno.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ktoś wystrugał z drewna pajacyka - marionetkę. Do jego rączek, nóżek i główki w kapturku poprzywiązywał sznurki, i pociągając za nie, wprawiał go w zabawny taniec, beztroskie pląsy w powietrzu, sprawiał, że pajacyk naśladował bajkowe postacie. Ale jak długo można poddawać się czyjejś dłoni, sznurkom i przeznaczonym rolom? Pajacyk zapragnął skakać sobie sam do woli jak konik polny. Pozrywał sznurki, uciekł z pudła z kukiełkami, a do stóp przytwierdził sobie sprężyny. Jaką sztuką było utrzymanie na nich równowagi! Ale po co stać w miejscu?! Żywiołem pajacyka było skakanie, aby nigdzie dłużej, aby przy nikim jednym, aby nigdzie na stałe... Teraz był już skoczkiem - zawsze w ruchu, wciąż gdzie indziej. Ale choć to ekscytowało, to i zaczęło nużyć. Dlatego trzeba było skakać coraz wyżej i dalej… Któregoś dnia pękła jedna sprężyna, druga i skoczek, potłuczony, zarył się w ziemię po kolana. Zmoczyła go jedna ulewa, druga, trzecia… Wysuszyło go słońce i wiatr, przytuliła ziemia. W pewnym momencie poczuł od środka ból. To było dla niego coś obcego, bo przecież tańczył i skakał dotąd bezboleśnie. A ból rozrastał się w nim jak jakieś swoje-obce ciało. Zdumiał się nagle pierwszą w życiu łzą, a potem jęknął głośno, gdy drewno pękło mu na piersi i wysunęło się nieśmiało coś zielonego. Nie mógł pojąć, jak coś tak bezbronnie miękkiego i delikatnego może począć się w nim - tak twardo drewnianym. Chciał uciekać, ale ziemia nie puszczała. Chciał to zdusić w sobie, ale to rosło szybciej, niż myślał. - „To” rosło, czy on rósł i wrastał? Kiedy płakał z bólu, który chwilami zdawał się nawet miły, zapytał wiatru, co z nim się dzieje i co z nim będzie… Wiatr odpowiedział krótko: Byłeś drewnem, a stajesz się drzewem!

Reklama

Można zaistnieć na świecie bez swojego udziału i woli. I pozwalać sobą kierować, wcielać się w różne role i baśnie. I nawet być przy tym dziecięco szczęśliwym. Można jednak (i trzeba) zapragnąć od tego uciec, by zacząć żyć „sobie samemu”, ale chcąc mieć z życia przygodę tylko i swobodną lekkość bytu, bywać wciąż gdzie indziej, z kimś innym, byle nie w więzi, bo każda zdaje się być więzieniem… I wciąż skakać jak pajac; udawać radość jak pajac; czuć (nie czuć) jak pajac. Ale żeby nie umrzeć jak pajac, trzeba w końcu się w sobie samym narodzić. A do tego trzeba jednego miejsca, jednej więzi, zgody na ból i na zaistnienie w sobie kogoś innego. Tylko wtedy jest szansa na ŻYCIE. Trudno ją dostrzec przy masowej produkcji i reklamie coraz to atrakcyjniejszych pajacyków. Jedni chcą nimi być, a inni chcą się nimi bawić, a jeszcze inni marzą o wielkim, coraz większym świecie - teatrzyku kukiełkowym.

„Nakarm pajacyka!” - słyszymy... Ale gdzie? Jakiego? Czym? - Może bólem rodzenia się w nim człowieka, co przestał przed życiem uciekać?

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję