Reklama

W Kościele

Mały wielki święty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci „Arki Noego” pouczająco śpiewają, że „taki duży, taki mały może świętym być”. Otóż 14 grudnia oddajemy cześć św. Janowi od Krzyża, który wyróżniał się nader niskim wzrostem i wielką świętością. Ten mąż Boży, Hiszpan, Juan de Yepres, urodził się w 1542 r. w pobliżu Avila. Jego rodzice zajmowali się tkactwem. Miał zaledwie dwa lata, gdy zmarł jego ojciec. Jako 14-letni chłopiec podjął pracę w szpitalu, ale już w 1563 r. wstąpił do Karmelitów. Wkrótce po nowicjacie, jako Jan od św. Macieja, studiował teologię i filozofię. W 1567 r. przyjął święcenia kapłańskie i wkrótce potem, w 1568 r., za namową św. Teresy Wielkiej, po zmianie imienia na Jan od Krzyża, rozpoczął dzieło reformy Zakonu Karmelitańskiego. Pełnił funkcje: mistrza nowicjatu, rektora kolegium, przeora w różnych domach zakonnych i wikariusza prowincjalnego. Apostolstwo łączył z intensywnym życiem modlitwy, co też zalecał osobom korzystającym z jego kierownictwa duchowego.
W maju 1572 r. przybył na wezwanie św. Teresy do Avila, gdzie wielka Reformatorka objęła rządy w dużym, liczącym 130 sióstr, jeszcze niezreformowanym klasztorze. Wspierając jako spowiednik prace świętej Reformatorki, Jan zbierał obfite doświadczenia duchowe. W następstwie działalności reformatorskich został siłą uprowadzony w nocy z 2 na 3 grudnia 1577 r. i zamknięty w karcerze klasztoru w Toledo. W oczach niezreformowanych uchodził za buntownika. W tym to odosobnieniu powstały najpiękniejsze jego poematy o charakterze mistycznym, zwłaszcza Pieśń duchowa i Noc ciemna. Po ucieczce z więzienia klasztornego, by schronić się u zreformowanych Karmelitanek, przybył do Grenady. To tam właśnie redagował swoje najważniejsze dzieła mistyczne, będące zarazem mistrzowską poezją hiszpańskiego baroku. O trwałości jego nauki i kunsztu literackiego niechaj świadczy fakt, że Ojciec Święty Jan Paweł II temu mistrzowi przypisuje swoją duchową formację: „Nauczyłem się go - pisze Karol Wojtyła - i poznałem w młodości, i zdołałem nawiązać wewnętrzny dialog z tym nauczycielem wiary, z jego językiem i myśleniem, aż do momentu kulminacyjnego, jakim było opracowanie tezy doktorskiej na temat wiary u św. Jana od Krzyża. Od tamtego czasu stał się on dla mnie przyjacielem i mistrzem, który wskazywał światło jaśniejące w ciemności, ażeby zawsze podążać ku Bogu”. O tym świetle mówi Jan od Krzyża i w ślad za nim nasz Papież: „Ono mnie prowadziło bezpieczniej niż światło południa” (Noc ciemna, strofy 3-4). Zacytujmy jeszcze słowa Jana Pawła II wygłoszone w Segowii 4 listopada 1982 r.: „Wszyscy znają (czy rzeczywiście wszyscy znamy? - br. S.R.R.) te cudowne stronice z dzieła Doktora Mistycznego o Chrystusie jako ostatecznym Słowie Ojca i całości objawienia, w owym dialogu pomiędzy Bogiem i ludźmi: «On jest całą moją mową, odpowiedzią, całym widzeniem i objawieniem. To objawienie wam wypowiedziałem, dałem i ukazałem, przez nie odpowiedziałem, dając wam Syna mego za brata, mistrza, przyjaciela i za cenę, i nagrodę» (Droga na Górę Karmel, ks. II, 22, 3). Dlatego wiara - mówi Ojciec Święty - jest miłosnym poszukiwaniem ukrytego Boga, który objawia się w Chrystusie, w Umiłowanym (por. Pieśń duchowa, 1, 1-3). Tym niemniej Doktor Wiary nie zapomina podkreślać, że Chrystusa odnajdujemy w Kościele, Oblubienicy i Matce”.
Pod wpływem św. Teresy z Avila Jan od Krzyża stał się pierwszym zakonnikiem zreformowanego Karmelu. Oddawszy się, poczynając od 1568 r., dziełu tej reformy, wycierpiał wiele trudów i przeciwności. Zmarł 14 grudnia 1591 r. w Ubeda. Badacze życia i działalności św. Jana od Krzyża stwierdzają zdecydowanie, że pisarstwo było u niego zajęciem niemal marginesowym. W skali wartości, jakie cenił i głosił, ważniejsze od apostolstwa pióra były: życie modlitwy, praca - również ręczna, nauczanie i kierownictwo duchowe. Nie pisał z rozkazu jak Teresa z Avila czy Teresa z Lisieux, lecz za namową podziwiających go osób, które dostrzegały, że jego doktryna jest cennym apostolstwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekord frekwencyjny polskich pielgrzymów w Fatimie

2024-12-31 17:40

[ TEMATY ]

Fatima

Portugalia

polscy pielgrzymi

Karol Porwich/Niedziela

Ponad 22,2 tys. pielgrzymów z Polski przybyło w 2024 r. do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowo-zachodniej Portugalii - przekazał rektorat tego jednego z najpopularniejszych na świecie miejsc kultu maryjnego.

Jak powiedziała PAP szefowa biura prasowego sanktuarium Patricia Duarte, Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii. Wyprzedzili ich jedynie Hiszpanie.
CZYTAJ DALEJ

Na ten Nowy Rok

Niedziela przemyska 51/2002

Krzysztof Świderski

W Nowy Rok od świtu po kolędzie chodzą "szczodraki-szczodroki" składając mieszkańcom życzenia pomyślności, dostatku i zdrowia. Kiedyś gospodynie obdarzały ich małymi bułeczkami - "szczodrokami" wypiekanymi z pszennej mąki. Starsi chłopcy chodzili po kolędzie z "drobami" (okolice Sieniawy). Przebierali się w kożuchy odwrócone włosiem na zewnątrz lub okręcali się słomianymi powrósłami. Na twarze zakładali malowane maski. Często kolędowali w towarzystwie muzykantów. Obdarowywano ich miarką zboża lub drobnymi kwotami pieniężnymi. "Szczodroki" i "droby" śpiewali kolędy i składali rymowane życzenia: "Na szczęście, na zdrowie, Na ten Nowy Rok. Oby wam się urodziła kapusta i groch, Ziemniaki jak pniaki, Reczki pełne beczki. Jęczmień, żyto, pszenica i proso, Żebyście nie chodzili gospodarzu boso". Dawniej we wsi Nienadowa po szczodrokach chodzili dwaj parobcy przebrani za stary i nowy rok. Inscenizowali oni odejście starego i przybycie nowego roku, posługując się następującym tekstem: Stary rok: "Jestem sobie starym rokiem, Idę do was smutnym krokiem, Przynoszę wam nowinę, Że się stary rok skończył, A nowy zaczyna". Nowy rok potwierdzał to słowami: "Jestem sobie nowym rokiem, Idę do was śmiałym krokiem, Przynoszę wam nowinę, Że się stary rok skończył, A nowy zaczyna". Wynagrodzeni podarkiem lub poczęstunkiem śpiewali: "Wiwat, wiwat, już idziemy, Za kolędę dziękujemy. Przez narodzenie Chrystusa Będzie w niebie wasza dusza". Natomiast we wsi Słonne z życzeniami po szczodrokach chodziły dzieci i zbierały datki na ołówki szkolne. Z życzeniami po domach chodzili też starsi gospodarze, rozrzucając po podłodze ziarno pszenicy, owsa jęczmienia, co miało zapewnić im urodzaje. My także nie zapominajmy o noworocznych życzeniach. Niech "szerokim strumieniem" płyną z naszych serc.
CZYTAJ DALEJ

Niech Maryja będzie dla nas Matką nadziei

2024-12-31 21:00

Marzena Cyfert

Bp Jacek Kiciński przewodniczył Eucharystii i nabożeństwu na zakończenie roku 2024

Bp Jacek Kiciński przewodniczył Eucharystii i nabożeństwu na zakończenie roku 2024

Bp Jacek Kiciński modlił się z wiernymi w katedrze wrocławskiej. Ksiądz biskup przewodniczył Eucharystii i odprawił nabożeństwo przed Najświętszym Sakramentem na zakończenie roku 2024.

W homilii bp Kiciński zaznaczył, że witając nowy rok jesteśmy starsi nie tylko wiekiem, ale również na drodze wiary. Nawiązał do fragmentu Pisma Świętego: „Gdy nadeszła pełnia czasów, Bóg zesłał swego Syna, zrodzonego z Niewiasty, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteśmy synami, Bóg zesłał do serc naszych Ducha Świętego, który woła: Abba, Ojcze!”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję