Reklama

Wczoraj i dziś

Kościół w opinii Polaków

Wzrasta w Polsce liczba osób głęboko wierzących oraz systematycznie praktykujących. Coraz więcej ludzi za niedopuszczalne uważa: współżycie seksualne przed ślubem, zdradę małżeńską i przerywanie ciąży. Ale jednocześnie tendencję zwyżkową wykazuje akceptacja dopuszczalności rozwodu i stosowania środków antykoncepcyjnych. Między innymi takie wnioski wynikają z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, przeprowadzonych w 2002 r. na zlecenie Konferencji Episkopatu Polski. Objęto nimi reprezentatywną grupę dorosłych Polaków. Celem badań było dostarczenie dobrze udokumentowanych danych, pozwalających zarysować obraz Kościoła, jaki istnieje w świadomości Polaków na początku nowego tysiąclecia. Prawie 87% pytanych osób uważa, że Jezus Chrystus jest obecny w swoim Kościele. Nieznacznie mniej wyznaje swoją wiarę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół, a 79% wierzy, że Kościół został ustanowiony przez Jezusa Chrystusa dla zbawienia wszystkich ludzi. Ponad 60% badanych uczęszcza w każdą niedzielę na Mszę św., a ok. 70% jest przekonanych, że w spowiedzi kapłan rozgrzesza w imieniu Chrystusa. Ponad 70% wyznaje swoją wiarę w obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Braki w wiedzy religijnej

W większości akceptowane są zasadnicze prawdy wiary - np. 80% respondentów wymieniło poprawnie Osoby Trójcy Świętej. Wiedza religijna w społeczeństwie ma jednak poważne braki. Słabo wypada czytelnictwo książek i prasy religijnej. Zaledwie 37,8% badanych katolików zadeklarowało, że czyta książki religijne - czyli aż 62% ich nie czyta. Podobnie niepokojąco przedstawia się czytelnictwo prasy religijnej. Czytanie jej zadeklarowało jedynie 39,2% respondentów. Pisma religijne czytają częściej kobiety niż mężczyźni. Wśród osób, które potrafiły wymienić tytuły, jakie czytają, najwięcej osób wymieniało Niedzielę.
Aż 92% ogółu badanych określa się jako głęboko wierzący lub wierzący. Regularne lub prawie regularne uczestnictwo w niedzielnej Mszy św. deklaruje dwie trzecie Polaków. Wśród nich częściej kobiety, mieszkańcy wsi i emeryci. Przynajmniej raz w roku spowiada się 82% Polaków i znowu są to najczęściej kobiety, osoby w wieku emerytalnym oraz mieszkańcy wsi. 83% badanych przyznaje się do codziennej modlitwy indywidualnej. Jest ona najczęściej utożsamiana z pacierzem. Co ciekawe, niewielki odsetek badanych przyznaje się do częstego odmawiania modlitwy różańcowej. Kilka razy w ciągu roku odmawia ją co trzeci Polak. Zdecydowana większość Polaków (93%) akceptuje przestrzeganie postów nakazanych.

Selektywna akceptacja norm moralnych

Przykazania są na ogół akceptowane, chociaż niepokoi duża selektywność w akceptacji norm moralnych, zwłaszcza dotyczących etyki seksualnej. Zdaniem autorów badań, jest tu wyraźny ślad relatywizmu moralnego. Prawie 80% pytanych opowiada się za wiernością małżeńską. Jednak już blisko 30% dopuszcza rozwód, a aż 48% - stosowanie środków antykoncepcyjnych. Najniższy wskaźnik przyzwolenia otrzymały: aborcja - 10,7% i eutanazja - 11,8%. Stosowanie środków antykoncepcyjnych akceptują częściej mężczyźni - 50,6%, osoby młode - 67,7% i z wykształceniem wyższym - 58%. Rzadziej osoby z wykształceniem podstawowym i w wieku emerytalnym.
Ponad trzy czwarte badanych wyraża przekonanie, że do założenia rodziny nie wystarcza ślub cywilny i że naprawdę ważny jest ślub kościelny. Tylko co dziesiąty z badanych jest zdania, że ślub cywilny wystarczy, a jedynie co dwunasty, iż można tworzyć rodzinę bez jakiejkolwiek formy legalizacji związku dwojga ludzi. To ostatnie przekonanie deklarują głównie osoby młode, z wykształceniem wyższym, mieszkańcy dużych miast i respondenci o poglądach lewicowych.
Polacy mają utarte wzorce pobożności. Niechętnie przyjmują zmiany w sferze sacrum, np. dotyczące służby liturgicznej dziewcząt czy rozdawania Komunii św. przez świeckich. Takie zmiany, jeżeli już, aprobują głównie ludzie młodzi. Przeciwnicy rozdzielania Komunii św. przez świeckich wywodzą się przede wszystkim spośród osób owdowiałych, utrzymujących się z emerytury, w wieku powyżej 65 lat, samotnych, głęboko wierzących i systematycznie praktykujących. Respondenci masowo deklarują swoją przynależność do Kościoła, a parafia odgrywa dużą rolę w codziennym i odświętnym życiu katolików. Wzrasta odsetek osób uczestniczących w działalności charytatywnej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Materialne wspieranie Kościoła

Zdecydowana większość wiernych finansuje działalność swoich parafii. Czyni to poprzez składki pieniężne „na tacę”, finansowanie budów i remontów, a także fundowanie wyposażenia wnętrza kościoła parafialnego. W świadomości społeczeństwa dość powszechne jest przekonanie o konieczności wspierania Kościoła w potrzebach materialnych, przy czym przekonanie to jest nieco częstsze w odniesieniu do świadczeń materialnych na rzecz kościoła parafialnego niż na rzecz duchowieństwa.
Z badań wynika, że silnej więzi z parafią towarzyszy nikła partycypacja osób świeckich w decydowaniu o sprawach wspólnoty parafialnej. Tylko 7,5% ogółu dorosłej ludności Polski ma realny wpływ na decyzje wewnątrzparafialne. W wielu parafiach brakuje rad duszpasterskich i ekonomicznych. „To odsunięcie świeckich od decydowania o różnych sprawach istotnych w życiu społeczno-religijnym na szczeblu parafii - oceniają autorzy badań - jeszcze silniej petryfikuje stan wyuczonego niezaangażowania w sprawy lokalnego środowiska, charakterystyczny dla dużej części polskiego społeczeństwa, zaś u osób, które chciałyby aktywnie partycypować w procesie decyzyjnym w parafialnych gremiach (a tacy - jak wynika z naszych badań - stanowią 22% ogółu dorosłej ludności), wyzwala stan społecznej frustracji i generuje w świadomości osób świeckich obraz parafii, którą rządzą przede wszystkim księża, zaś świeccy traktowani są instrumentalnie i paternalistycznie”.
Osobą cieszącą się w naszym społeczeństwie zdecydowanie najwyższym zaufaniem jest Jan Paweł II. Całkowite zaufanie do Papieża deklaruje 87% badanych spośród wszystkich uwzględnionych w badaniach kategorii usytuowania społecznego respondentów. Dużym zaufaniem cieszy się również proboszcz parafii - 55,8%, prymas - 52,3% oraz biskup diecezjalny - 44,8%. Dość mała liczba respondentów zna nazwisko swojego proboszcza. Częściej znają je kobiety niż mężczyźni.

Reklama

Ksiądz ma być ludzki

Wśród cech najbardziej cenionych i pożądanych u księży wymieniano: komunikatywność, otwartość, umiejętność słuchania, uczciwość, szczerość, sprawiedliwość, zaufanie, życzliwość, serdeczność, dobroć, oddanie sprawom parafii i parafianom. „Gdyby szukać jakiegoś prostego określenia syntetyzującego wszystkie te wymienione cechy - komentują autorzy badań - to, korzystając z kolokwializmu, można by powiedzieć, że „ksiądz ma być ludzki”. Niczego niezwykłego od księdza ludzie nie oczekują, podoba im się to, że „jest ludzki»”.
Ankietowani uważają, że społeczeństwo polskie domaga się dużego zaangażowania Kościoła w rozwiązywanie najbardziej palących problemów społecznych. Większość pozytywnie ocenia religijną działalność Kościoła w ostatnich 10 latach. W aspekcie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - połowa badanych jednoznacznie ocenia, że wejście w struktury zjednoczonej Europy stawia przed Kościołem nowe zadania, a dla 16,2% przynosi nowe zagrożenia. Za nowymi zadaniami, które stoją przed Kościołem, opowiadają się głównie ludzie młodzi, a najmniej ten problem dostrzegają ludzie powyżej 65. roku życia.
Interesująco przedstawiają się opinie księży na temat wpływu akcesji do UE na życie religijne parafian. Nieliczni kapłani uważają, że akcesja ta wpłynie „zdecydowanie pozytywnie” lub „raczej pozytywnie” na życie parafian. Najwięcej odpowiedzi brzmiało: „raczej negatywnie” albo „nie wpłynie wcale”.
Czy Kościół katolicki potrafi rozwiązać problem sensu życia człowieka? - brzmiało następne pytanie. Twierdząco odpowiedziało 71,6% ogółu badanych, nie - 12,8%. Szczególnie wysoki odsetek osób odnajdujących sens życia w nauce Kościoła występuje wśród osób głęboko wierzących, systematycznie praktykujących oraz wśród ludzi starszych, emerytów i rolników. Niższy odsetek takich osób występuje wśród ludzi młodszych.

Najwięcej praktykujących - w diecezji tarnowskiej

Ankieterzy zbadali też tzw. wskaźnik dominicantes, czyli odsetek wiernych uczęszczających na niedzielną Mszę św. w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych. Zbadano też wskaźnik communicantes, czyli przystępujących do Komunii św. Ze wszystkich polskich diecezji największy odsetek uczęszczających do kościoła - 73,6% - ma diecezja tarnowska. Na drugim miejscu plasuje się diecezja rzeszowska - 69,8%, a na trzecim archidiecezja przemyska - 68%. Najgorzej wypada diecezja sosnowiecka. Tam ze wszystkich zobowiązanych regularnie uczęszcza do kościoła zaledwie 29,2%.
Największy procent communicantes - 29,5% - należy do diecezji tarnowskiej. Na drugim miejscu znajduje się diecezja opolska - 25%, a na trzecim diecezja kaliska - 24,4%. Ostatnie miejsce zajmuje diecezja sosnowiecka - 9,9%, a przedostatnie archidiecezja łódzka - 11,2%. Ogólny wskaźnik communicantes dla całej Polski w skali ostatnich 22 lat wyraźnie wzrasta, a dominicantes nieznacznie maleje.

Tekst przygotowano na podstawie pracy zbiorowej Kościół katolicki na początku trzeciego tysiąclecia w opinii Polaków pod redakcją ks. Witolda Zdaniewicza SAC i ks. Sławomira Zaręby SAC. Publikacje wydał Instytut Statystyki Kościoła Ktolickiego SAC.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mikołów: Dziecko w Oknie Życia

2024-05-01 11:12

[ TEMATY ]

okno życia

Pixabay.com

W Oknie Życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie Borowej Wsi we wtorek 30 kwietnia 2024 r. znaleziono dziewczynkę. Na miejsce, wezwano pogotowie i policję. Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny, który określił, że jest zdrowa. Niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znalazło się w mikołowskim Oknie Życia.

Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić swoje nowonarodzone dziecko. Zlokalizowane jest zawsze w dostępnym, a zarazem dyskretnym miejscu, otwartym przez całą dobę. Jest ostatecznością w tych wypadkach, gdzie nie doszło do zrzeczenia się praw rodzicielskich i przekazania dziecka do adopcji drogą prawną. Z jednej strony ma zapobiegać porzuceniom niemowląt, a z drugiej, być nieustannym głosem za życiem oraz alternatywą dla wyboru śmierci i aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję