Reklama

Odsłony

Baletki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera





W młodości tętni w nas jaskółczy niepokój, tęsknota za miłością, za dalą, za szczęściem jeszcze nienazwanym, za spełnieniem marzeń niewypowiedzianych... A potem? U wielu marzenia prozaicznieją, dążenia przyziemnieją, niepokoje dają się uspokoić rutyną, ironią, cynizmem, zmęczeniem. I tylko czasem czegoś żal, czegoś brak, za czymś by się czasem pobiegło, dokądś wyruszyło, ale kończy się to często jakimś wyskokiem, niesmakiem, pijaństwem... Jednak są tacy, którzy noszą w sobie ten dziwny niepokój, jakąś rzewność tęsknoty, dojmujące uczucie niepełności, niezaspokojenia, niemożności spełnienia się tutaj i teraz. I nie zagłuszają w sobie tego uczucia, nie oszukują go niczym, nie gonią namiastek. Wiedzą, skąd i po co jest ten głód, to nienasycenie, to wychylenie ku innemu miejscu i czasowi.

Mieszkała nieopodal w kamienicy. Sama. Wieczorami widać było przez zasłonięte okno jej tańczący cień. Wirowała z ramionami w górze... czasem z przerwami godzinę, dwie... Mówiono na nią „Baletka” i uśmiechano się znacząco, że niby coś tam z nią nie wszystko po kolei. Mijałem ją czasem przed sklepem. Miała taki taneczny krok i lekko zamglone oczy. Raz wyszła z domu w baletowym stroju, bo w parku orkiestra dęta grała walce Straussa. Poszedłem za nią. Biegła tam, wirując jak dziecięcy bączek... Kiedy wbiegła na podest, jakby coś w nią wstąpiło. Jakaś taneczna furia... Gubiła chwilami rytm albo chciała jakby swój własny nadać orkiestrze. Jedni chichotali, inni bili brawo za jakiś efektowny piruecik, a ona jak w obłędzie tańczyła i tańczyła... Nagle zamarła, bo rozległy się dzwony z kościoła. Stała, jak przebudzona z jakiejś maligny czy transu. Jakby sobie nagle coś przypomniała... Zdjęła baletki i pędem ruszyła do domu. Zobaczyłem, że jedna z baletek jej wypadła. Podniosłem i poszedłem za nią. Zapukałem do drzwi. Otworzyła, zobaczyła baletkę, chwyciła ją i z uśmiechem powiedziała: „Ja wciąż czekam, kiedy mnie Pan Bóg zaprosi do tańca”. Za kilkanaście dni dowiedziałem się, że zmarła nagle. W trumnie miała taką jasną twarz. Leżała tak lekko, jakby zaraz miała się zerwać do tańca, już bez baletek i sukni...

Boimy się nazwać nasze niepokoje, pragnienia, poczucie niepełności... po prostu TĘSKNOTĄ ZA BOGIEM. I póki tego nie zrobimy, nieustannie będziemy dawać się zwodzić, oszukiwać, karmić namiastkami, daremnie pytając, dlaczego nie jesteśmy szczęśliwi, choć niby wszystko do tego szczęścia mamy. I dlaczego nie czujemy się u siebie, choć dom własny, ludzie bliscy, miejsce swojskie... Tak naprawdę - spokój można znaleźć w zgodzie na ten niepokój, na bycie wciąż w roli odchodzącego, pielgrzyma, który zawsze wie, że wędruje przez drogi i domy do Domu Jedynego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: To człowiek chowa się przed Bogiem!

2024-06-07 16:13

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

9 czerwca 2024, X niedziela zwykła, rok B

CZYTAJ DALEJ

Szeregowiec Mateusz mógł żyć

2024-06-07 22:01

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy mówimy o zmarłym w czwartek żołnierzu 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki, mówimy o konkretnym człowieku. Mateusz Sitek był młodym, 21-letnim chłopakiem, który wybrał służbę w wojsku z miłości do Polski.

Szeregowy Mateusz służył w swojej brygadzie od grudnia 2023 r., wcześniej był w WOT. - Nie miał dziewczyny, bo jego miłością było wojsko – cytowała jednego z żołnierzy „Rzeczpospolita”. Mężczyzna zaciągając się do armii pewnie liczył się z tym, że może przyjść taki moment, że dla ojczyzny będzie musiał poświęcić swoje życie, ale czy spodziewał się takiej ofiary idąc bronić polskich granic przed agresywnymi, nielegalnymi emigrantami, zaopatrzonymi w naprędce wystruganej „broni”? Może inaczej: czy miał prawo spodziewać się, że nie grozi mu utrata życia? Teoretycznie tak, ale z perspektywy informacji, które dziś znamy – atmosfera która zapanowała wśród mundurowych od końca marca musiała być przerażająca.

CZYTAJ DALEJ

Miętne: Obchody 40. Rocznicy Obrony Krzyża

2024-06-07 17:32

[ TEMATY ]

Miętne

Bożena Sztajner/Niedziela

- W Krzyżu jest nasze, ludzkie zwycięstwo nad złem, grzechem, kłamstwem i rozpaczą - wskazał bp Kazimierz Gurda podczas Mszy św. sprawowanej w czasie „Spotkania Młodych Przy Krzyżu”. Do Miętnego przybyło ponad 1200 osób - przedstawicieli szkół ponadpodstawowych z terenu diecezji siedleckiej. Przedpołudniowe spotkanie, które rozpoczęło się w piątek, 7 czerwca przy kościele parafialnym było pierwszą częścią rocznicowych obchodów.

Biskup siedlecki w homilii podkreślał, że krzyż na co dzień jest obecny w naszym życiu. Dostrzegamy go w przestrzeniach ludzkiej codzienności. - Wielu z nas nosi go na piersi; zawieszamy go w miejscach, w których mieszkamy, w miejscach naszej pracy i nauki. Czynimy tak dlatego, ponieważ Krzyż Jezusa będąc znakiem zwycięstwa nad złem i śmiercią, jest także znakiem miłości Boga do nas, do każdego człowieka. Każdy pragnie być taką miłością, obdarzany. Miłością, która nigdy nie zawodzi - wskazał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję