Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 13/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj zapomniana pieśń w rytmie mazura - Hej, kochany Brygadierze Pawła Wójcikowskiego „Koriata”, ułana Beliny, także autora sławnej Piosnki o Belinie.
W niedzielę 14 marca spotkaliśmy się w wypełnionej po brzegi sali widowiskowej LO im. J. Słowackiego na Wieczorze dedykowanym Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Gdy Marszałek żył, 19 marca - w dniu jego imienin, przybywały do niego, do Belwederu, dzieci z życzeniami. Na dawnej fotografii jego uśmiechnięta twarz prawie chowa się wśród rozradowanych dziecięcych twarzyczek, bo każdy z maluchów chciał się do Marszałka przytulić.
Teraz na naszym Wieczorze też były dzieci, a Marszałek uśmiechał się do nich z portretu. Jestem pewien, że dziękował dzieciom i młodzieży za serdeczne wiersze i piosenki. Więc najpierw, jego podziękowania dla najmłodszych - z Przedszkola nr 15: Oli Pacud - za zadawane nam pytania Katechizmu polskiego dziecka, wiersz Co masz kochać Władysława Bełzy i piosenkę Kukułeczka kuka oraz dla Natalii Moskalik - za wiersz Marii Czerkawskiej Wszyscy jesteśmy żołnierzami Polski i piosenkę Czerwone jabłuszko. I jeszcze Arturowi Banaszkiewiczowi, uczniowi II klasy SP nr 48, mojemu wnuczkowi, za to, że własnoręcznie przez niego napisane słowa Katechizmu polskiego dziecka Wł. Bełzy znalazły się w naszym śpiewniku dla Marszałka. Podziękowania należą się także: Dominice Luboń z SP nr 50 im. gen. W. Sikorskiego i Ogniska Muzycznego „Konsonans” - za pieśń Ojczyzna Marii Konopnickiej i Karola Kurpińskiego i Życzenie Stefana Witwickiego z melodią Fryderyka Chopina, Marice Miller z Gimnazjum im. Armii Krajowej - za wiersz Edwarda Słońskiego Wiosna, Tadeuszowi Świącikowi z Ogniska Wychowawczego „Uśmiech dziecka” - za wiersz Mówili, żeśmy są straceńcy Stanisława Długosza „Tetery”, Michałowi Będuchowi z Gimnazjum nr 18 - za wiersz Brygadier Piłsudski E. Słońskiego, Sandrze Kmieciak z LO im. J. Słowackiego - za Wiersz o Piłsudskim Jerzego Pietrkiewicza, Annie Wiśniewskiej z Gimnazjum im. św. Jadwigi Królowej - za wiersz Pod Warszawą warczą działa Wacława Piotrkowskiego, Maksymilianowi Moroniowi, uczniowi KLO im. Matki Bożej Jasnogórskiej - za wiersz Krzysztofa Rudzińskiego Europie końca wieku - pamięci bohaterów 1920 r., Elżbiecie Żabińskiej, poetce częstochowskiej - za jej wiersz Pożegnanie Wilna.
Były wiersze i pieśni, poważne i wesołe, a wśród nich harcerskie: Szumi woda i Skaucik, zaśpiewane przez Małgosię Trzewiczek z Gimnazjum im. Armii Krajowej i Tomka Bagińskiego z Ogniska Wychowawczego „Uśmiech dziecka” oraz ludowe - w wykonaniu Basi i Tomka Bagińskich. Były pieśni o wielkich rzekach: Płynie Wisła, płynie, Za Niemen, Wilija. Z nimi oraz z wyśpiewanymi kujawiaczkami, krakowiakami, oberkami, poleczkami współgrał obraz - Wiosenny pejzaż z wiejską chatą śp. Kazimierza Markowskiego, mojego ojca. Tomek Bagiński, w szarej maciejówce, poprowadził śpiew najweselszej piosenki legionowej - Raduje się serce, raduje się dusza. Poprzedziły ją słowa rozkazu Komendanta Piłsudskiego z sierpnia 1914 r. Wcześniej z mocą zabrzmiały pieśni: Naprzód, drużyno strzelecka oraz zaśpiewane z nami przez Iwonę Bednarek, Basię i Tomka Bagińskich - Idą skauci łez doliną i Święta miłości kochanej Ojczyzny Wł. Bełzy. Białe róże - najpiękniejszą pieśń legionową o miłości zaśpiewały: Marika Miller, Paulina Świniarska, Małgosia Trzewiczek, Iwona Bednarek i Basia Bagińska. I był bukiet białych róż i płomień świec. I była muzyka Chopina: Preludium d-moll, grane przez prof. Szkoły Muzycznej Stanisława Tomczyńskiego, i Polonezy g-moll i B-dur, grane przez Janusza Markowskiego, ucznia Gimnazjum im. Armii Krajowej i Ogniska Muzycznego „Konsonans”. Naszym śpiewom akompaniował Kajetan Wojsyk. Były pieśni powstałe w czasie najtrudniejszym - uwięzienia Komendanta i internowania legionistów: Rota Piłsudczyków i My, Pierwsza Brygada - pieśni tragiczne i zwycięskie. Przypomniałem poetycką odezwę - Hymn Veni Creator, Narodu śpiew Stanisława Wyspiańskiego i jego ofiarę w 1905 r. na rzecz tworzonej przez Józefa Piłsudskiego armii. Wśród pieśni poświęconych Marszałkowi była też szczególnie przejmująca: To nieprawda, że ciebie już nie ma Henryka Porębskiego i Tadeusza Majznera. Przypomniana została prośba Marszałka o złożenie jego serca przy sercu Matki na Wileńskiej Rossie. Na Wawelu - ciało, w Wilnie - serce. Dlatego, jako tło dla pieśni, ustawiłem swoje obrazy: Grobowiec króla Kazimierza Jagiellończyka i wizję Matki Bożej Ostrobramskiej pochylonej nad Wilnem. Przypomniałem też słowa Litanii do Matki Bożej Ostrobramskiej Kazimiery Iłłakowiczówny: „O, Pani Ostrobramska, módl się za Marszałkiem...” oraz słowa wspomnienia św. Maksymiliana Marii Kolbego, syna legionisty I Brygady: „Zmarły śp. Marszałek Piłsudski (...) naprawdę kochał Matkę Najświętszą (...). Zeszłego roku tak się wyraził: «Matka Najświętsza wzięła na siebie jakby misterium dobroci, bo kiedy człowiek chociażby na Jej obraz tylko popatrzy, to czuje się lepszym»”. Serce Marszałka... To serce, przy sercu jego Matki, umieściłem u stóp wizerunku Matki Bożej Ostrobramskiej, przybyłej na Jasną Górę w obrazie-wotum W środku nocy, wymalowanym w jasnogórskiej Sali Maryjnej w 1984 r.
Ludzka solidarność... Pani Mariola Indyka - nauczycielka ze Szkoły im. Armii Krajowej w dalekim Bożem, wspomogła naszą składkę na nastrojenie pianina: „Aby Wieczory mogły trwać...”. Poeta Krzysztof Rudziński z Piaseczna ofiarował swoje najnowsze tomiki poezji i prozy LO im. J. Słowackiego - w podzięce za udzielenie gościny naszym Wieczorom. Gorąco dziękujemy!

„Hej, kochany Brygadierze”

1914 r.

Pieśń Pierwszej Brygady

Słowa: Paweł Wójcikowski „Koriat”

Hej, kochany Brygadierze, prowadź nas na boje,
Więzy skruszyć i rozprószyć musim Moskwy roje. (bis)
Dalej, bracia, na Warszawę, Piłsudski nas wiedzie,
Lśnią pałasze, orły nasze widnieją na przedzie. (bis)

Razem, bracia, ramię w ramię, my wspólnymi siły
Zwyciężymy i wskrzesimy Ojczyznę z mogiły. (bis)
A kto padnie w polu chwały, odda krew swą ziemi,
Nie zaginie, a zasłynie pieśniami rzewnemi. (bis)

Świt rumiany, jasna zorza nad Ojczyzną wschodzi,
Coś tak święte, w czar zaklęte w sercach nam się rodzi. (bis)
To nadzieja, Brygadierze, nadzieja swobody,
Prowadź w pole, w krwawą dolę polski hufiec młody. (bis)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję