Reklama

Niedziela Małopolska

Dać się porwać! Pielgrzymi z Bochni na przystanku w Bieżanowie

Pielgrzymi z Bochni pod przewodnictwem ks. Pawła Skraby przybyli do parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie-Bieżanowie, by posilić się i pomaszerować dalej do Jasnogórskiej Pani.

[ TEMATY ]

Tarnów

Norbert Polak

Pątnicy dołączą do krakowskiej pielgrzymki

Pątnicy dołączą do krakowskiej pielgrzymki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czekaliśmy z proboszczem i ministrantem na przybycie gości, którzy mieli się wyłonić z zakrętu. Deszcz, ostatnie przygotowania i refleksje ks. Bogdana Markiewicza na temat sensu pielgrzymowania. - Od wieków mówi się, że pielgrzymka to rekolekcje w drodze. Szczególnie teraz, w okresie pandemii, gdy jest związana z trudnościami, obostrzeniami, taka pielgrzymka ma szczególne znaczenie - podkreślił i dodał: - Cieszę się, że już od kilkunastu lat pielgrzymka z Bochni zatrzymuje się u nas, gdzie pątnicy odpoczywają, wyruszają, a kolejnego dnia dołączają do pielgrzymki krakowskiej na Jasną Górę. Zazwyczaj jest to grupa 70-80 osób, w większości ludzie młodzi. Jako wspólnota parafialna cieszymy się również dlatego, że pielgrzymom powierzamy wszystkie nasze intencje, trudności.

Wreszcie pielgrzymi z radosnym śpiewem na ustach przekroczyli bramy. Najpierw oddali cześć Jezusowi w Najświętszym Sakramencie. Następnie udali się na poczęstunek. Tam Maria podzieliła się myślą, czym jest dla niej pielgrzymowanie. - To czas, który mogę poświęcić Bogu. Całe pielgrzymowanie jest dla Niego i dla Matki Najświętszej. Jest to też czas przemyśleń nad własnym życiem, co powinnam zmienić, żeby być bliżej Boga, Nieba, co zrobić, żeby zbawić swoją duszę, co zrobić, żeby pomóc innym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Swoim świadectwem podzieliła się także Zuzanna. - To jest świetne, że od razu, jak ktoś się dowiaduje, że idę na pielgrzymkę, to słychać: „Pomódl się! Pomódl się!”. Dzisiaj np. dostałam na Messengerze wiadomość: „Widziałam na zdjęciach, że idziesz na pielgrzymkę. Pomodlisz się za mnie?”.

Swoimi spostrzeżeniami podzielił się również p. Ryszard. - Jak człowiek widzi zwłaszcza młodych ludzi, którzy mimo tego, co się wokół dzieje, jednak się garną do Kościoła, to jest pocieszające, lżej się na duszy robi, że świat nie jest do końca taki zepsuty, że nie zło przeważa w świecie, tylko jednak to ciche, spokojne dobro. Zapytany, jak zachęciłby innych, mówi: - Zobaczyć więcej tego dobra, niż zła, zobaczyć rówieśników, którzy mają niekoniecznie takie zachowania, jak widać w sieci, że to są wspaniali, młodzi ludzie, którzy się potrafią cieszyć, nie są posępni, dla których wiara jest czymś radosnym. Zobaczyć takich ludzi i dać się porwać.

2021-08-05 17:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie błogosławieństwo

Niedziela Plus 26/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Auchiwum wspólnoty

Tu nie ma wielu emocji, ale jest praca, która przynosi efekty. To piękna, choć wymagająca droga – zapewniają Małgorzata i Romuald Makarewiczowie.

Ich wspólna historia zaczyna się w czasach studenckich. Pan Romuald, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Bochni, wspomina: – Poznaliśmy się w Krakowie w 1996 r. w duszpasterstwie akademickim „Na Miasteczku”, u księży misjonarzy. Tam należałem do Odnowy w Duchu Świętym, byłem w scholi, gdzie śpiewała także Gosia. W 1999 r. pobraliśmy się i zamieszkaliśmy w Królówce, skąd pochodzi moja żona.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję