Jest w Polsce takie muzeum, które zwiedzając nawet cały dzień,
tylko guzik można zobaczyć. Nie wszyscy wiedzą, że Łowicz, znany
dotychczas z folkloru, od niedawna słynie także z najmniejszego w
Europie i chyba jedynego w swoim rodzaju muzeum guzików. Placówka
powstała w 1997 r. i znajduje się przy jednej z najstarszych ulic
miasta ul. Podrzecznej. Całe zbiory mieszczą się w XIX-wiecznej
walizce o wymiarach 45x45x30 cm, należącej niegdyś do łowickiego
kupca Bolesława Modesta Majewskiego. Kolekcja posiada ok. 2 tys.
eksponatów, gromadząc przedmioty najbardziej prozaiczne, ściśle związane
z człowiekiem, jego historią i upodobaniami.
Łowickie Muzeum od innych kolekcji tego typu, różni się
tym, że nie jest to tylko zbiór martwych przedmiotów, tu każdy guzik
kojarzy się z konkretną osobą. Wśród działów guzików personalnych,
wojskowych, liberyjnych i wielu innych znajdują się eksponaty należące
do historycznych i współczesnych postaci świata polityki, nauki,
sztuki, kultury. Okazuje się, że nawet historie bitew można prześledzić
na podstawie guzików gubionych przez poszczególne armie na wojennych
szlakach. Do najcenniejszych eksponatów należy ofiarowany w 1999
r. guzik Papieża Jana Pawła II, którego symbolicznie strzeże inny,
należący do sierżanta gwardii papieskiej Andreasa Walpena. W kolekcji
znajdują się m.in. guziki Lecha Wałęsy, Ryszarda Kaczorowskiego,
Wojciecha Jaruzelskiego, Jana Karskiego, Stanisława Ignacego Witkiewicza,
Zofii Kucówny i wielu innych. Wbrew pozorom te mało znaczące przedmioty
zmuszają do zastanowienia się nad kruchością życia, często pozostają
jedynym ziemskim śladem ludzkiego istnienia. Opiekunowie tej unikalnej
placówki Jacek Rutkowski i jego córka Karolina apelują o nowe eksponaty
w celu wzbogacenia kolekcji. Zgodnie ze statutem, wszystkie guziki
pozyskiwane są wyłącznie na drodze darowizn, otrzymując odpowiednią
dokumentację gwarantującą autentyczność.
Muzeum wydało też ciekawą książeczkę Zbigniewa Kostrzewy
Guzik w literaturze, obrazującą rolę tego przedmiotu w życiu codziennym.
Wspólnie z Poznańskim Towarzystwem Miłośników Gier Guzikowych zainicjowało
tzw. Operację Magellan. Specjalnie wyprodukowany w Grecji guzik z
konturami kontynentów został wysłany poleconą przesyłką ściśle określoną
trasą dookoła świata. Po pokonaniu ok. 60 tys. km, sławiąc historię
guzika i idee kolekcjonerstwa, trafi wraz z podróżną dokumentacją
do zbiorów łowickiego Muzeum.
Na zdjęciach na górze: guzik Ojca Świętego oraz guzik sierżanta Gwardii Szwajcarskiej.
Łowickie zbiory można oglądać, korzystając z Internetu: http: //www.guziki.maxi.pl
Pomóż w rozwoju naszego portalu