Reklama

Z internetu

Z pomocą dla ojców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nauka nienawiści

W Ameryce analiza podręczników i lektur najczęściej zalecanych i wymaganych na studiach poświęconych problematyce kobiet wykazała, że na uniwersytetach uczy się, iż nowoczesna kobieta żyje w społeczeństwie opanowanym przez mężczyzn. Wpaja się młodym kobietom i dziewczętom, że małżeństwo jest zwyczajnym "narzędziem ucisku", a macierzyństwo mieszanką satysfakcji i przyjemności, a poza tym złości, frustracji i goryczy. Natomiast ojcowie są obcymi elementami męskimi, ingerującymi w relacje między matkami a córkami.
- W większości książek roi się od nieścisłości, które wprowadzają w błąd młodych ludzi i pomijają fakt poważnego awansu społecznego kobiet w ostatnich dziesięcioleciach - pisze Christine Stolba, badaczka z Independent Women´s Forum, organizacji niepolitycznej i niedochodowej, która przeprowadziła badania. Jej raport budzi w Ameryce różne reakcje.
- To jest nieodpowiedzialne - powiada Magdalena Garcia Pinto, dyrektor Studiów o Kobiecie na Uniwersytecie Missouri i przewodnicząca Krajowego Stowarzyszenia Studiów o Kobiecie. - To sprawozdanie całkowicie wywraca zadania programu studiów o kobiecie w całym kraju.
Ch. Stolba przeanalizowała pięć podręczników i ponad 30 programów nauczania w kolegiach i na uniwersytetach, które oferują tego rodzaju studia (http://www.washingtonpost.com).

Maleje liczba rodzin "jednorodzicielskich"

W Stanach Zjednoczonych zmniejszyła się liczba rodzin z dziećmi wychowywanymi przez samotne matki. W latach 1960-96 liczba dzieci bez ojca wzrosła z 7 do 20 mln. Natomiast od połowy lat dziewięćdziesiątych liczba ta powoli maleje, a na tym samym poziomie utrzymuje się liczba dzieci mieszkających z obojgiem rodziców.
- Ostatnie badania wykazały, że najskuteczniejszą formą włączenia ojców w wychowanie swoich dzieci jest małżeństwo - twierdzi Roland C. Warren, przewodniczący Krajowej Inicjatywy na rzecz Ojcostwa ( National Fatherood Initiative), który sporządził specjalny raport w tej sprawie dla Białego Domu (www.washingtontimes.com).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mężczyźni żonaci są bogatsi

Mężczyźni żonaci zarabiają więcej aniżeli samotni, o ile ich małżonki stawiają swoje ambicje zawodowe na drugim planie i pomagają swoim mężom w karierze. Bettina Arndt pisze, że Australijki są szczęśliwe z powodu tej swej roli, która przysparza dochodu całej rodzinie.
- Mężczyźni żonaci w Australii zarabiają o ok. 10%-40% więcej od swych samotnych kolegów w tym samym wieku, o takich samych kwalifikacjach i doświadczeniu zawodowym - stwierdza raport z badań przeprowadzonych przez Jenny Chalmers, ekonomistkę z Uniwersytetu NSW.
Przyczyna tego tkwi w samym małżeństwie. Małżeństwo czyni mężczyzn bardziej wydajnymi dzięki pomocy otrzymywanej od żon zarówno w sprawach domowych, jak i w sprawach pracy i w podejmowaniu ważnych decyzji zawodowych.
Drugim powodem, dla którego mężczyźni żonaci są lepszymi pracownikami aniżeli kawalerzy, jest to, że mają życie bardziej ustabilizowane. Mniejsza jest ich absencja, mniej zwalniają się z pracy, rzadziej się przenoszą (www.sydneymorningherald.com.au).

Ojcowie do szczęścia potrzebni

Ruch "Dotrzymujących Przyrzeczeń" (zachowania czystości przedmałżeńskiej - Promise Keepers) podaje krótką statystykę zatytułowaną Tatusiu, gdzie jesteś?
- Trzy na cztery samobójstwa młodocianych dokonują się w rodzinie bez ojca.
- Jest bardzo prawdopodobne, że dziewczynki wychowywane bez ojca będą miały przedmałżeńskie dziecko.
- Dziecko w domach bez ojca trzykrotnie częściej sięga po narkotyki.
- Dzieci wychowywane bez ojca pięciokrotnie częściej popadają w nędzę.
- 70% wszystkich ciężkich przestępstw popełniają dzieci z domu bez ojca http://www.promisekeepers.org.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Alumni: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie, 4 maja przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Mieczysława Cisło w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Uroczystość zgromadziła kapłanów, wychowawców seminaryjnych, rodziny i przyjaciół nowych diakonów.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję