Reklama

Niedziela Lubelska

W Wieczerniku u Matki. „Srebrni” kapłani

Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Srebrny jubileusz kapłaństwa 25 maja w archikatedrze lubelskiej obchodzili kapłani rocznika 1996. - Mury tego katedralnego Wieczernika mają nam wiele do powiedzenia. Wchodzimy w próg tej świątyni całując posadzkę, mamy na uwadze te chwile, kiedy leżeliśmy tutaj w czasie święceń diakonatu, a potem kapłańskich, by podziękować tym pocałunkiem za to wszystko, co Bóg dokonał w naszym sercu, w naszym życiu - powiedział w imieniu kolegów ks. Jan Miczyński. Wróciły wspomnienia i radość, i uśmiech tamtego dnia. Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Budzik, koncelebrowali biskupi pomocniczy: Ryszard Karpiński, Mieczysław Cisło - który był w tamtym czasie wicerektorem i następnie rektorem seminarium, oraz Adam Bab. Dzień wcześniej jubilaci odprawili Mszę św. jubileuszową na Jasnej Górze.

Arcybiskup Stanisław Budzik życzył jubilatom: - „Niech św. Józef, tak jak przypomina papież Franciszek, uczy nas troski o Jezusa Chrystusa i Jego dzieło na ziemi, o Matkę Najświętszą, o naszą Matkę, o Kościół święty, którego jest patronem, o każdego człowieka, którego spotkamy na drodze naszego kapłańskiego posłannictwa”. Z okazji Dnia Matki jubilaci złożyli bukiet kwiatów u stóp Matki Bożej Płaczącej. W podziękowaniach wychowawcom i profesorom ks. Miczyński wspomniał śp. ks. Szczypę i chorującego ks. Głosa; podziękował za ich cierpienie, które jest umocnieniem w kapłańskiej posłudze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jubileusz 25-lecia został podzielony na dwa etapy. 24 maja na Jasnej Górze obecnych było 12 księży, sprawowaliśmy Mszę św. dziękczynną, w której uczestniczyli też rodzice niektórych kapłanów. Ze względu na święto Matki Kościoła nie wszyscy mogli przyjechać. Dzisiaj jest centralna uroczystość z księdzem arcybiskupem i biskupami pomocniczymi, dokładnie w dzień rocznicy święceń. Druga część odbywa się w parafiach poszczególnych jubilatów, którzy zależnie od swoich możliwości zaproponowali stacje jubileuszowe - opowiada ks. Maciej Staszak, dziekan roku. Ze względu na obowiązki w parafiach i inne przyczyny centralna Msza św. nie odbyła się w pełnym gronie. Niestety, obecna sytuacja pandemii lub obowiązki uniemożliwiły niektórym kapłanom pracującym za granicą przybycie na jubileusz. Pandemia nie powstrzymała jednak parafian, krewnych i przyjaciół przed modlitwą w archikatedrze w intencji jubilatów.

Reklama

Rok 1996 był to ostatnim bardzo licznym rocznikiem w seminarium lubelskim, którego początki formacji jednocześnie przypadły na przełomowy rok 1990. - To był pierwszy rok po odwilży. Rozpoczynało nas bardzo dużo; było nas na pierwszym roku aż 111 alumnów, wtedy jeszcze dla diecezji lubelskiej. Dodatkowo studiowali z nami ojcowie kapucyni, ojcowie biali, pauliści, grekokatolicy z Polski oraz klerycy z administratury apostolskiej w Lubaczowie. Oprócz nas, Polaków, rozpoczęli z nami studia rzymscy katolicy z Łotwy (jeden) i trzech z Ukrainy oraz trzynastu kolegów z Ukrainy obrządku grekokatolickiego - wylicza ks. Staszak. Po reorganizacji struktur administracji kościelnych w Polsce w 1992 r. i powstaniu diecezji zamojsko-lubaczowskiej, część kleryków zadeklarowała wsparcie nowej diecezji; tak też uczynili alumni z administratury apostolskiej w Lubaczowie. - Seminarium ukończyło 39 alumnów dla archidiecezji lubelskiej. To był ostatni rok dużych święceń. Po nas tak dużego rocznika już, niestety, nie było - mówi kapłan. 36. diakonom święceń rano w archikatedrze lubelskiej udzielił abp Bolesław Pylak, a trzem w parafii w Poniatowej bp Ryszard Karpiński.

Dziś znamienita większość wyświęconych wówczas kapłanów pracuje w parafiach. - Z 36 z nas 6 pracuje za granicą na Łotwie, w Szwajcarii, na Węgrzech, na Watykanie i dwóch na Ukrainie. Czterech kolegów jest pracownikami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jeden jest dyrektorem Caritas. Dwóch, którzy rozpoczynali z nami studia, są biskupami: jeden jest arcybiskupem w Rydze, a jeden jest biskupem grekokatolickim w Stanach Zjednoczonych. Jeden jest administratorem apostolskim w Karagandzie - wylicza ks. Maciej Staszak. Wśród tegorocznych srebrnych jubilatów jest także były redaktor „Niedzieli Lubelskiej” ks. Antoni Nadbrzeżny, który obecnie jest pracownikiem KUL i sekretarzem Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski.

2021-05-27 19:50

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo, przyprowadź młodych

Mam nadzieję, że owocem peregrynacji będzie większa frekwencja młodych na Mszach św. w kościele – mówi Niedzieli ks. Mieczysław Papiernik, proboszcz parafii św. Wojciecha w Kowalach-Ganie.

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej przybył do parafii w niedzielę 28 kwietnia po południu. Przyjazd poprzedziła modlitwa różańcowa i śpiew pieśni maryjnych. Ikona została przywieziona z parafii św. Leonarda w Wierzbiu, w asyście wozu strażackiego.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję