Reklama

Wiadomości

17 lat temu Polska została członkiem UE

Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP przypomniało, że 1 maja 2004 roku Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Resort napisał na Twitterze, że należy się skupić na przyszłości i rozwoju wspólnoty.

[ TEMATY ]

Polska

Unia Europejska

Polska

Michal-Osmenda-Foter-CC-BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dziś mija 17 lat od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, wspólnoty opartej na wspólnych wartościach i wzajemnym szacunku jej członków. W obliczu obecnych wyzwań musimy skupić się na przyszłości, na dalszym rozwoju i budowaniu Europy silnej siłą swej różnorodności!" - komunikat o takiej treści opublikował w sobotę rano resort spraw zagranicznych na Facebooku.

Polska wstąpiła do UE 1 maja 2004 roku wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, ze Słowacją, Słowenią i z Węgrami. Było to największe w historii rozszerzenie UE. Rządy państw Europy Środkowej traktowały integrację ze strukturami europejskimi jako ostateczne przełamanie istniejącego w latach 1945–1989 dwubiegunowego podziału kontynentu na konkurujące i wrogie obozy ideologiczno-polityczne.

Podziel się cytatem

Reklama

Kryzys społeczno-ekonomiczny, który dotknął większość krajów komunistycznych w drugiej połowie lat osiemdziesiątych, doprowadził narody zamieszkujące tę część kontynentu do przekonania o konieczności współpracy i zacieśniania związków z bogatszymi państwami zachodniej Europy. Postawa społeczeństw oraz stopniowa, coraz większa otwartość państw Unii Europejskiej na rozszerzenie doprowadziły do rozpoczęcia procesu integracji z UE.

Reklama

16 kwietnia 2003 r. w Atenach w imieniu Polski pod traktatem akcesyjnym podpisali się premier Leszek Miller, minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz oraz, jako trzecia, ówczesna minister ds. europejskich Danuta Hübner. W Atenach był także obecny prezydent Aleksander Kwaśniewski, który nazwał dzień podpisania traktatu "świętem jedności Europy" oraz "sukcesem, który może być drogowskazem dla świata i spełnieniem marzeń".

Następnego dnia Sejm RP podjął uchwałę o wyznaczeniu daty referendum akcesyjnego na 7 i 8 czerwca 2003 r. Wyjątkowy w polskiej historii dwudniowy termin głosowania miał być zabezpieczeniem przed zbyt niską frekwencją. W przypadku uczestnictwa mniej niż połowy uprawnionych do głosowania, referendum byłoby nieważne. W trakcie intensywnej kampanii referendalnej zdecydowana większość partii parlamentarnych (SLD, PSL, PO, PiS) poparła integrację na wynegocjowanych warunkach. Sceptyczna była "Samoobrona". Zdecydowanie przeciwko przystąpieniu do UE wypowiadała się Liga Polskich Rodzin. Program integracji spotkał się także z poparciem Konferencji Episkopatu Polski.

Reklama

Za członkostwem w UE opowiedziało się 77,45 proc. biorących udział w głosowaniu. 22,55 proc. było przeciwnych. Oddano też 0,72 proc. głosów nieważnych. Frekwencja wyniosła 58,85 proc. Wyniki te zostały przyjęte z entuzjazmem przez większość klasy politycznej. "Dokonała się rzecz wielka. Wracamy do wielkiej europejskiej rodziny. Wracamy na miejsce, które się Polsce i Polakom należy" – podkreślił prezydent Kwaśniewski.

23 lipca 2003 traktat akcesyjny został ratyfikowany. O północy 1 maja 2004 r. Polska stała się członkiem Unii Europejskiej.(PAP)

hd/dki/

2021-05-01 08:40

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Namysł nad Polską? Sprawdzam!

Niedziela Ogólnopolska 1/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

Polska

Bożena Sztajner/Niedziela

Z różnych stron płyną sygnały świadczące o tym, że Polakom brakuje publicznego namysłu nad ich Ojczyzną. Owszem, opozycja (PiS) organizuje rozmaite konferencje programowe, poświęcone ważnym problemom społecznym, gospodarczym i politycznym oraz zgłasza pomysły naprawy naszego państwa. Ale, najpewniej na życzenie władzy, głos PiS-u jest przez media głównego nurtu wyśmiewany, przekręcany i zagłuszany. Mimo to, uparcie, PiS robi swoje, pracuje nad programem sanacji polskiego państwa.
Teraz jednak, niespodziewanie, chęć rozmowy ponad partyjnymi podziałami zadeklarowali Tusk, Michnik, Komorowski, czyli bardzo ważni reprezentanci establishmentu III RP. Można podejrzewać, że chodzi im, przede wszystkim, o efekt propagandowy. Bo oferują „okrągły stół” dla – jak mówią – dobra Polaków, a opozycja (PiS) ten stół odrzuca. Więc ludzie mają na tej podstawie sądzić, że opozycji chodzi tylko o jej wąski, partyjny interes…
Ale to jest tak grubo szyte, że chyba nikt się nie nabierze? Przecież najbardziej naturalnym miejscem do układania się programowego i ustalania działań praktycznych ważnych dla kraju jest parlament. To tam mają mieć miejsce dyskusje, z których wyłonią się ustawy naprawiające nasze państwo. A co jest? Jest rządowa maszynka do głosowania. Zero dyskusji, zero miejsca dla opinii i argumentów sprzecznych z myśleniem rządu Tuska. To tam, w parlamencie, tą swoją praktyką przegłosowywania bez dyskusji i bez dyskusji odrzucania wniosków podpisanych nawet przez milion obywateli, Tusk pokazuje, gdzie ma dialog społeczny. A skoro ten dialog u Tuska jest tam, gdzie jest, to po co mu „okrągły stół”?
Po nic. Kolejna fikcja. Ma być tylko efekt propagandowy…
Mimo to jednak, może nie odrzucać tego bez chwili namysłu? Moje rozumowanie jest następujące. Debata publiczna nad najważniejszymi polskimi problemami jest konieczna. Naturalnym miejscem takiej debaty – skoro parlament nie spełnia swojej roli – są media publiczne, TVP i Polskie Radio. W tych mediach pełnię władzy mają Komorowski i Tusk, a Michnik wielkie wpływy. Proponujecie, Panowie, opozycji „okrągły stół”, to niech on się stanie rzeczywistością w mediach publicznych. Dopuśćcie opozycję (PiS) do władz mediów publicznych, w konsekwencji niech tam się pojawią dziennikarze i programy krytyczne wobec rządu – i proszę „okrągły stół” gotowy!
Zrobicie to, Panowie Komorowski, Tusk, Michnik?

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję