Gdy wizerunek mediów budowany jest na postawie krytycznej, wiele jest w nim elementów, które napawają głębokim niepokojem. Nawet więcej - z mediami wiąże się często jakąś postać zła. Bowiem gdy mówi się o przemocy, pornografii, narkomanii, przestępczości nieletnich, o manipulacji człowiekiem i o ogłupianiu społeczeństwa, to niemal zawsze obwinia się wtedy media, a w szczególności telewizję. Zło, które bierze się z niektórych mediów, przesłania w dużej mierze wielki potencjał dobra, jaki w nich drzemie. Nieprzypadkowo Kościół nazywa je "darem Bożym". Chce w ten sposób przekonać ich odbiorców i nadawców, że one po to przede wszystkim istnieją, aby emanowały dobrem.
Zastanówmy się najpierw, czego możemy się spodziewać od mediów,
gdy realizują one trzy podstawowe funkcje: informacyjną, edukacyjną
i rozrywkową.
Funkcja informacyjna nie tylko zaspokaja potrzebę otrzymywania
nowych wiadomości, lecz przede wszystkim pogłębia i poszerza wiedzę
jednostki. Gdy funkcja ta spełniana jest w sposób rzetelny, może
przynieść jednostce i społeczeństwu duże korzyści. Jeżeli zaś obywatele
są informowani w sposób niewłaściwy, społeczeństwo nie może się rozwijać
prawidłowo. W realizowaniu funkcji informacyjnej media stają się
nośnikami prawdy. Nie tylko mówią prawdę, lecz dają jej świadectwo
i stają w jej obronie. W ten sposób uczestniczą w budowaniu prawdziwej
demokracji. Natomiast upowszechniane przez media zakłamanie niszczy
demokrację i prowadzi do totalitaryzmu.
Nie można również przecenić funkcji edukacyjnej mediów.
Praktycznie biorąc, jest nią objęte całe społeczeństwo, nie tylko
dzieci i młodzież. Dziś specjaliści od edukacji, zarówno na Zachodzie,
jak i na Wschodzie, są jednomyślni w poglądzie, że wychowywać znaczy
wprowadzać w świat wartości. System wartości chrześcijańskich sprawdzał
się w Polsce przez całe stulecia. Zawsze szły z nim w parze wartości
patriotyczne. Media w sposób bardzo sugestywny mogą nie tylko mówić
o wartościach, ale również do nich przekonywać. Wyjątkową misję mają
tu do spełnienia media audiowizualne. Przykładem może być film Quo
vadis, który pokazuje świadectwa ludzi oddających życie za wartości
najświętsze.
Media są również zdolne ukształtować w jednostce postawy
pozytywne, choć najwięcej pisze się o postawach negatywnych (o postawie
agresji, uzależnienia od mediów itp.). Spośród postaw pozytywnych
należy wymienić takie, jak postawa dialogu, postawa szerokich horyzontów.
Jeżeli zaś w mediach realizowana jest dobrze funkcja ewangelizacyjna,
można mówić o kształtowaniu za ich pośrednictwem również postawy
wiary czy postawy miłości. Funkcja edukacyjna mediów prowadzi więc
do prawidłowego wychowania ich odbiorców.
Choć rozrywka nie ma na celu bezpośredniego kształtowania
intelektu, to jednak może być tak realizowana przez media, że zdolna
jest rozwijać osobowość odbiorcy. A zatem również funkcja rozrywkowa
mediów może zapewnić człowiekowi jakieś dobro, gdy np. rozwija jego
poczucie humoru, uwalnia z kompleksów i buduje wspólnotę międzyludzką.
Inteligentna i ambitna rozrywka łagodzi też obyczaje i przyczynia
się do budowania kultury bycia. Natomiast rozrywka prymitywna, z
niechlujnym i wulgarnym językiem wprowadza do stosunków międzyludzkich
element chaosu i destrukcji, choć jej odbiorcy mogą się głośno śmiać
i szczerze bawić.
Wbrew pozorom, mądrze realizowana w mediach funkcja rozrywkowa
przygotowuje jednostkę do rzetelnej i twórczej pracy, a nawet do
odpowiedzialnego podejmowania życiowych zadań.
Gdy obiektywnie patrzymy na media, znajdujemy w nich
wiele dowodów na to, że mogą dostarczyć swoim odbiorcom sporo wielorakiego
dobra: wzruszają, bawią, uczą i przekazują wartości, bez których
życie człowieka traci sens. Z wdzięcznością myślimy dziś - w Niedzielę
Środków Społecznego Przekazu - o tych publikowanych tekstach i o
programach radiowych i telewizyjnych, które zmuszają do myślenia
i skłaniają do działań na rzecz dobra wspólnego. Odnotowujemy też
z satysfakcją dobre echa transmitowanych przez telewizję podróży
apostolskich Ojca Świętego oraz niedzielnej Mszy św. w Telewizji
Polonia.
Jednakże jest w funkcjonowaniu mediów wyraźny paradoks:
mimo wymienionych pozytywów w świecie mediów, ogólna ich ocena jest
stale negatywna, a nawet budzi u wielu głęboki sceptycyzm i odruch
sprzeciwu.
Można się spotkać z uzasadnionym stwierdzeniem, że takie
są media, jakie jest społeczeństwo. Dlatego stawiajmy mediom, tzn.
pracującym w nich osobom, odpowiednie wymagania. Podnośmy w mediach
poprzeczkę, nie zadowalając się miernotą warsztatu dziennikarskiego
i byle jakimi treściami.
Reagujmy natychmiast na każdy przejaw zła propagowanego
w mediach. Przekazujmy redakcjom pilne postulaty, aby podnosiły poziom
swoich mediów i twórczo formowały społeczeństwo.
Zmieniajmy pozytywnie media, szukając wsparcia u światłych,
odpowiedzialnych i odważnych dziennikarzy. Są wśród nich nawet tacy,
którzy ryzykując karierę, potrafią protestować przeciwko wątpliwej
wartości publikowanych treści i niskiemu poziomowi swoich mediów.
Odchodzą od nich, bo nie chcą brać odpowiedzialności za media, które
nie służą prawdzie i człowiekowi. Tym dziennikarzom należy się szacunek
ze strony społeczeństwa. Przeciętne media to przeciętny człowiek
i przeciętne społeczeństwo. To również przeciętna kultura.
Niech wszyscy ludzie mediów mają ambicję służyć temu
społeczeństwu na miarę jego duchowych potrzeb i historycznych aspiracji.
Nasze zaś konsekwentne oczekiwania i postulaty oraz ufna modlitwa
niech będą dla nich wsparciem i skuteczną pomocą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu