Rozpoczął się wyścig do fotela prezydenckiego stolicy. Pierwszym
ogłoszonym oficjalnie kandydatem jest poseł Lech Kaczyński, lider
Prawa i Sprawiedliwości. Prawdopodobnie w lipcu przedstawi on program
działania. - Mam już za sobą pierwsze spotkania z osobami, z którymi
chcę współpracować - mówi.
Decyzję o kandydowaniu uzasadnia: - Władza skupia się
w rękach SLD, jest szansa aby pokazać, że można rządzić inaczej,
bez uwikłania się w różnego rodzaju interesy partyjne. Zawsze lepiej
czułem się w roli działacza samorządowego. Z Warszawą związany jestem
emocjonalnie, tu się urodziłem i wychowałem.
Gdy Kaczyński był ministrem sprawiedliwości w rządzie
Jerzego Buzka, zasłynął z bezpardonowej walki z przestępczością.
Czy w razie wygranej w wyborach prezydenckich w stolicy uda mu się
poprawić bezpieczeństwo na naszych ulicach? Warszawa należy przecież
do najbardziej zagrożonych przestępczością miast w Polsce, a pewnie
i w Europie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu