"Matka Boża, ubłagana przez moją Matkę, przyczyniła się do
Pana Jezusa, iż przyszedł do mnie do celi więziennej i łagodnie przyprowadził"
- napisze o. Honorat Koźmiński, już jako kapucyn, o chwili nawrócenia.
4 maja, w Sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego w Nowym
Mieście, u Patrona naszej diecezji, odbyło się spotkanie młodzieży
z naszych parafii. Hasłem dnia było: "Wy jesteście solą dla ziemi...
Wy jesteście światłem świata" (nawiązanie do hasła XVII ŚDM w Toronto)
.
O godz. 10.00 zebraną młodzież powitał kustosz Sanktuarium
o. Jan Jurczak. Przybliżył postać Błogosławionego i historię Sanktuarium,
zaś bracia nowicjusze oprowadzili młodzież po Sanktuarium. Między
innymi można było zobaczyć słynny konfesjonał, w którym o. Honorat
nie tylko spowiadał, ale i założył dwadzieścia kilka zgromadzeń zakonnych,
wtedy kiedy władze carskie likwidowały zakony. Oczywiście były to
zgromadzenia ukryte, tajne, bez oznak zewnętrznych; katakumby, gdzie
został pochowany o. Honorat i około 60 kapucynów i 30 dobrodziejów
klasztoru; muzeum, a w nim różne pamiątki. Najbardziej frapująca
była gablota, w której znajduje się przedmiot, który o. Honorat trzymał
w ręku w ostatniej chwili życia - gromnica i gablota z narzędziami
pokutnymi.
Przez cały czas była okazja do skorzystania z sakramentu
pojednania, z której wiele młodzieży skorzystało, szczególnie tej
przygotowującej się do bierzmowania.
O godz. 11.00 odbył się program artystyczny, który poprowadził
ks. Zbigniew Kaliński, wikariusz tutejszej parafii. Zrobił to doskonale.
Prezentowały się poszczególne zespoły i grupy młodzieżowe, które
przybyły z następujących miejscowości: z Rawy Maz., z parafii Niepokalanego
Poczęcia Najświętszej Maryi Panny z nazaretankami s. Kazimierą i
Aliną; z parafii Ojców Pasjonistów z o. Mariuszem Wojciechowskim;
z Lubani z wikariuszem ks. Andrzejem Kłoszewskim; pielgrzymka piesza
z Czerwienic, z katechetą Szczepanem Goską; z Rzeczycy, z wikariuszem
ks. Tomaszem Wójcikiem - była to pielgrzymka rowerowa; z Inowłodza
z proboszczem ks. Stanisławem Grabowskim; z Białej Rawskiej z s.
Teresą, niepokalanką, katechetką; z Nieznamierowic (diec. radomska),
grupa sama się zorganizowała; z Michałowic, (archidiec. warszawska)
z ks. Jerzym Sikorowskim, proboszczem.
Po godz. 12.00 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana
przez księży opiekunów pod przewodnictwem kustosza Sanktuarium o.
Jana Jurczaka. Oprawą liturgiczną zajęła się miejscowa młodzież.
Modlitwa wiernych została przygotowana przez młodzież z Rawy Maz.
Dary ołtarza: kwiaty, świeca, sól (nawiązanie do hasła), złożyła
młodzież z Czerniewic. Przed błogosławieństwem młodzież z Białej
Rawskiej wyraziła prośbę do bł. Honorata, Patrona diecezji - o dobry
wybór drogi życiowej. Kazanie wygłosił ks. Dariusz Łosiak, proboszcz
ze Spały, moderator oazowy. Dotyczyło ono niektórych zagrożeń płynących
ze środków społecznego przekazu. Zagrożeń bardzo poważnych, dotyczących
odrzucania Chrystusa, a obrania sobie szatana za pana swego życia!
Bł. Honorat został ukazany jako ten, który w młodości odrzucił Chrystusa,
ale po trudnych doświadczeniach odnalazł Go, jako jedyne źródło szczęścia.
Może być doskonałym patronem dla współczesnej młodzieży.
Po Mszy św. młodzież mogła zapoznać się z którymś ze
zgromadzeń bł. Honorata. Trzeba zaznaczyć, że w Nowym Mieście jest
tych zgromadzeń sześć.
Po godz. 14.00 odbył się Koncert Piosenki Religijnej
Zespołu Kleryków Kapucyńskich z WSD w Lublinie. Trzeba przyznać,
że Zespół Klerycki porwał młodzież do śpiewów i tańców. Nie zabrakło
także głębszej refleksji i własnego świadectwa. Dali także próbkę
swych umiejętności bracia nowicjusze. Niewiele ustępowali swym starszym
braciom, przynajmniej jeśli chodzi o "mocne uderzenie".
Była także możliwość nabycia kasety i płyty z piosenkami
Zespołu, a także pamiątek z Sanktuarium: informatora, breloczka,
pocztówek, obrazków. Spotkanie zakończyło się przed godz. 17.00.
Jako pamiątkę Dnia Młodzieży każdy z młodych otrzymał
obrazek beatyfikacyjny z modlitwą o dobry wybór drogi życiowej i
broszurkę z refleksją bp. Józefa Zawitkowskiego na temat bł. Honorata
pt. To jest ktoś.
Wydaje się, że tego typu spotkania są potrzebne dla okolicznej
młodzieży. Należałoby wybrać może bardziej stosowny czas i wystosować
zaproszenie do szerokiego kręgu młodzieży. Zatem już dzisiaj zapraszamy
na przyszłoroczną majówkę do Sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego
w Nowym Mieście nad Pilicą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu