Trochę historii
Praca, którą podjęli w ostatnich latach paulini na Ukrainie, jest
kontynuacją dzieła prowadzonego przez klasztory i kościoły na tym
terenie już w XVIII wieku. Kościół i klasztor w Niżniowie, wzniesiony
ongiś przez hetmana Jabłonowskiego jako dziękczynne wotum za zwycięstwo
pod Wiedniem, był zbudowany na wzór krakowskiej Skałki - nawet kościół
nosił wezwanie św. Stanisława Biskupa i Męczennika. O. Alfons Jędrzejewski
w dziele pt. Żywot św. Pawła I Pustelnika, pisząc o klasztorach paulińskich,
podaje, iż klasztor w Niżniowie miał dwie rezydencje: w Krzeszowicach
i w Jazłowcu. W 1772 r. konwent niżniowski liczył 9 mnichów. Parafia
należała do dekanatu Halicz archidiecezji lwowskiej. Drugi klasztor
znajdował się we Lwowie. W latach 1750-86 swoją działalność prowadził
również kościół parafialny pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
W 1772 r. konwent lwowski liczył 7 ojców, którzy zaangażowani byli
w pracę duszpasterską w trudnych dla Polski czasach.
Rozbiory Polski spowodowały upadek Zakonu. Nakazem cesarza
Józefa II klasztory we Lwowie, Brzozowie, Starej Wsi, Niżniowie -
z rezydencjami w Krzeszowicach i Jazłowcu - zostały odłączone od
reszty prowincji polskiej i zabroniono im brać udział w najbliższej
kapitule generalnej. Wkrótce zakonnicy zmuszeni zostali do opuszczenia
swoich siedzib. Władze radzieckie zmieniły nawet nazwę ulicy, przy
której znajdował się klasztor we Lwowie - z Paulińskiej na Niżniańską.
Tyle z historii.
Czasy obecne
Współczesne zainteresowanie Wschodem przez paulinów datuje się
od 1977 r. Wówczas to o. Tadeusz Bednarski i o. Stanisław Knapek
po raz pierwszy udali się za żelazną kurtynę, odwiedzili Wilno, Mejszagołę,
Suderwe i inne parafie, spiesząc z posługą duszpasterską.
Drugi wyjazd ojców odbył się w 1979 r. Wyjazdy te zaowocowały
przesyłkami książek o tematyce religijnej, których bardzo tam brakowało.
Z błogosławieństwem Bożym udawało się to czynić przez kilkanaście
lat. Odbiorcami oprócz księży i seminarzystów były także ukryte żeńskie
zgromadzenia zakonne oraz świeccy.
Przed i po stanie wojennym "za Bug" w celach duszpasterskich
wyjeżdżali: o. Efrem Osiadły, o. Zachariasz Jabłoński, o. Rufin Abramek,
o. Stanisław Knapek, o. Tadeusz Bednarski, o. Stanisław Hoduń, o.
Wojciech Tarka i inni. Podczas tych podróży nie brakowało śmiałych,
wymagających odwagi wyjazdów na dalsze obszary wielkiego Kraju Rad.
Jednym z adresatów wspomnianych przesyłek był kleryk z Ukrainy -
Mikołaj Hucał, w 1987 r. wyświęcony na kapłana w Rydze, który zaprosił
o. Tadeusza Bednarskiego na swoje prymicje do Żmerynki na Podolu.
Drugie spotkanie o. Tadeusza z zieloną Ukrainą miało miejsce
rok później - z okazji szczególnej uroczystości: poświęcenia pierwszego
po wojnie kościoła zbudowanego na tych terenach - w Gródku Podolskim.
Od tego wydarzenia wyjazdy o. Tadeusza na Ukrainę były coraz częstsze.
W tych podróżach misyjnych uczestniczył nieraz o. Efrem Osiadły.
Wśród odwiedzanych parafii należy wymienić: Bar, Kijów, Murafę, Odessę,
Szarogród, Wołoczyska i Tarnorudę.
Wówczas też zgłosił się pierwszy kandydat do Zakonu - Alojzy
Kosobucki, który rozpoczął nowicjat z początkiem 1989 r. Ks. Władysław
Wanags - marianin, proboszcz z Gródka Podolskiego, wdzięczny za okazywaną
pomoc duszpasterską, skierował zaproszenie o podjęcie przez paulinów
duszpasterskiej posługi na Podolu.
Niedługo po tym, w połowie września 1991 r., o. Tadeusz
rozpoczął na stałe służbę ludowi Bożemu Podola. 21 listopada dołączył
do Gródka o. Cyprian Kubik - jako przełożony wspólnoty.
Przez najbliższe 2 lata swojej posługi ojcowie korzystali
z gościnności ks. Wanagsa, wspierając go w przeróżnych obowiązkach
parafialnych, nie zaniedbując pracy duszpastersko-organizacyjnej
w nowej parafii paulińskiej w Satanowie.
Kościół w Satanowie - pw. Jasnogórskiej Matki Kościoła był
zbudowany w latach 1989-94, na miejscu zabytkowego polskiego cmentarza,
zrujnowanego w ostatnich dziesiątkach lat. Konsekracja nowego kościoła
miała miejsce 28 maja 1994 r. Dokonał jej bp Jan Olszański, ordynariusz
istniejącej już diecezji kamieniecko-podolskiej. Ojcowie paulini
z Gródka znaleźli pomieszczenia mieszkalne przy nowym kościele. Rok
później, 8 lipca 1995 r., w tymże kościele br. dk. Alojzy Kosobucki
otrzymał święcenia kapłańskie z rąk bp. Olszańskiego.
Nowy kościół wymaga wiele pracy: ołtarze są prowizoryczne,
w głównym ołtarzu jest umieszczony obraz Matki Bożej Jasnogórskiej,
poświęcony przez Jana Pawła II. Boczne ołtarze dedykowane są Sercu
Pana Jezusa i św. Pawłowi I Pustelnikowi.
O. Tadeusz i o. Cyprian z zaangażowaniem prowadzili pracę
w rozwijającej się wspólnocie parafialnej w Satanowie, jednocześnie
dojeżdżając z posługąkapłańską do innych parafii. Do nich należały
wspólnoty wiernych w sąsiednich miejscowościach: w Klinowem, Kutkowcach,
w Kumanowie. W 1996 r. powstała nowa parafia pw. św. Brata Alberta
Chmielowskiego w Bubnówce, tu też została zbudowana kaplica. Trudne
warunki powodują, że służba Boża często sprawowana jest na cmentarzach
lub w domach prywatnych. Tak jest w Raczyborówce, Niemyryńcach, Tarasówce,
Iwankowcach i w Kalinówce. Do kościoła w Satanowie uczęszcza w niedzielę
od 200 do 300 wiernych z okolicznych wsi: Kamionka, Satanówka, Spasówka
i innych.
W 1994 r. do wspólnoty klasztornej dołączył jako neoprezbiter
o. Jan Stankiewicz. Oprócz posługi sakramentalnej ojcowie prowadzili
i nadal prowadzą katechezę dla dzieci i młodzieży. O. Tadeusz dojeżdżał
2 razy w tygodniu z katechezą do wsi Kamionka. Nauka odbywała się
tam w prywatnym mieszkaniu s. Emilii Wojciechowskiej, która w trudnych
czasach z odwagą przygotowywała dzieci do Pierwszej Komunii św.,
za co toczyły się przeciw niej dwa procesy. O. Jan Stankiewicz posługiwał
z katechezą w Klinowem, w Satanowie i w Satanówce.
Trzy razy odbyła się w Satanowie oaza Dzieci Bożych: w 1996
r., 1997 r. i 1998 r. W czasie oazy na terenie klasztoru mieszkało
ok. 40 dzieci i młodzieży, przybyli również zainteresowani okoliczni
mieszkańcy. W zajęciach z dziećmi pomagali paulińscy klerycy i studenci
z Polski, którzy także uczyli języka polskiego. W czasie ostatniej
oazy zorganizowano pobyt dzieci w Karpatach - wcześniej, w latach
1992, 1993 i 1995 organizowano wyjazdy do Polski dzieci, które uczęszczały
na katechezę.
W lipcu 1997 r. do Satanowa przyjechał z koncertem chór
jasnogórski "Camerata", który został bardzo serdecznie przyjęty przez
parafian.
Zakon Paulinów otrzymał na Ukrainie "nowych robotników żniwa
Bożego" - powołania z tych terenów. W 1992 r. do zakonnego grona
wstąpił Wiktor Gołub, dziś o. Bartłomiej, który został wyświęcony
13 czerwca 1999 r. Obecnie 7 alumnów z Ukrainy studiuje w paulińskim
Seminarium zakonnym w Krakowie na Skałce. Są to bracia: Jan Żeźicki,
Roman Sobczyński, Paweł Tkaczyk, Benedykt Majorow, Roman Łaba, Waldemar
Paczis oraz Roman Zapał. Dwóch braci: Józef Honczaruk i Sergiusz
Szureszkin odbywa swój nowicjat w Leśniowie pod Częstochową.
W maju 1999 r., z przyczyn wiadomych tylko władzom Ukrainy,
o. Tadeusz Bednarski, posługujący ofiarnie ludowi Bożemu od 8 lat,
nie dostał zezwolenia na dalszą posługę duszpasterską. W praktyce
równało się to przymusowemu opuszczeniu Ukrainy. Zastąpił go pochodzący
z tych terenów o. Bartłomiej Gołub.
W drugim paulińskim klasztorze - w Kamieńcu Podolskim działalność
prowadzi o. Alojzy Kosobucki, który z zaangażowaniem odbudowuje odzyskany
podominikański kościół i dojeżdża do okolicznych parafii. Pomaga
mu o. Kazimierz Lesiak. Większość tamtejszych parafian to wierni
z Kamieńca Podolskiego, Żwańca, Kołybajówki, Chocimia i innych miejscowości.
Obie placówki oraz ich duszpasterze potrzebują ogromnego
wsparcia modlitewnego, o które gorąco prosimy. Zachęcamy też serdecznie,
by odwiedzić te piękne tereny i poznać ich ciekawą historię.
Pomóż w rozwoju naszego portalu