Kościół Zjednoczenia
Reklama
Ruch pod wezwaniem Ducha Świętego dla Zjednoczenia Chrześcijaństwa
Światowego. Pod tą nazwą, zresztą bardzo niewinną i odwołującą się
do modnego w dzisiejszych czasach ekumenizmu - zjednoczenia wszystkich
wyznań chrześcijańskich - kryje się bardzo niebezpieczna sekta o
podłożu chrześcijańskim - Kościół Zjednoczenia, inaczej nazywany
sektą Moona.
Założycielem Kościoła Zjednoczenia jest Sun Myung Moon,
który twierdzi, że w 16. roku życia ukazał mu się Chrystus i zlecił
wielką misję. Od 1954 r. zaczął gromadzić wokół siebie zwolenników
swojej misji - tak z Korei, jak i z USA. W 1960 r. odbył wesele Baranka;
porzucił swoją żonę wraz z dziećmi, wziął ślub z Han Hak-Ja i założył
tzw. doskonałą rodzinę. To doskonałe małżeństwo zapoczątkowało nową
erę. Swoich zwolenników gromadzi sekta we wspólnych mieszkaniach,
domagając się od nich porzucenia rodzin, studiów czy wykonywanego
zawodu.
Pod koniec 1959 r. powstaje przedsiębiorstwo produkujące
broń pneumatyczną pod nazwą "Yeohwa Shotgun" - to ono jest jednym
z filarów imperium finansowego Moona. Prócz tej firmy Moon jest założycielem
kilku organizacji społecznych mających na celu wspomagać działalność
doktrynalną Kościoła Zjednoczenia. W sekcie Moona istnieją m.in.
ruchy: CARP - Collegiate Associacion for the Research of Principles (Akademickie Stowarzyszenie Urzeczywistniania Wartości Uniwersalnych),
ICF - International Cultural Foundation (Międzynarodowa Fundacja
Kulturalna).
Doktryna i kult
Reklama
Główny punkt wyjścia w doktrynie sekty stanowi stwierdzenie,
iż Moon jest drugim mesjaszem, mającym dokończyć dzieło Jezusa Chrystusa.
W tej doktrynie teksty biblijne są uzupełniane tekstami z religii
wschodnich. Bóg jest uznawany jako nieosobowa moc lub "serce uniwersum"
Chrystusa uważa się tylko za zwykłego człowieka, który nie dokonał
pełnego odkupienia, dlatego też Sun Myung Moon musi je dokończyć.
Dla członków tej sekty Korea jest ziemią obiecaną. Głównym założeniem
Moona jest zjednoczenie wszystkich religii. Terenem działalności
sekty jest cały świat - stąd nazwy samego ruchu w różnych krajach:
Kościół Zjednoczenia, Zjednoczenie Rodziny, Stowarzyszenie dla Zjednoczenia
Światowego Chrześcijaństwa.
Szatan jest ujmowany w sposób "nie biblijny", lecz odgrywa
on jedną z głównych ról w wierze wyznawców moonizmu. Osoba Chrystusa
nie ma żadnego znaczenia, gdyż Moon jest tym, który całkowicie zbawia
świat. Ukrzyżowanie Jezusa jest tylko znakiem klęski, poniesionej
przez Niego, a co za tym idzie - i zmartwychwstanie jest bezwartościowe.
Zastępuje je nauka o zjawieniu się drugiego mesjasza - Moona. Biblia
jest całkowicie podporządkowana nauce doktrynalnej sekty. Soteriologię
w tymże ruchu można streścić w stwierdzeniu: zbawienie następuje
przez zrezygnowanie ze starego życia i całkowite zaangażowanie w
działalność ruchu.
W każdym ośrodku szkoleniowym jest praktykowana modlitwa
i medytacja, mająca na celu odparcie ataków szatana i nabranie sił
do pracy misyjnej. W sali, gdzie odbywają się ascetyczne praktyki,
nie ma krzyża, który jest uznawany za symbol klęski. Zamiast tego
jest centrum promieniste, kwadrat i koło. Na "ołtarzu" stale jest
umieszczony wizerunek Moona. Ku temu obrazowi zwracają wszyscy podczas
modlitwy, oddając pokłony.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sekta w Polsce
Kościół Zjednoczenia Moona próbuje przenieść swoją działalność
organizacyjną także do Polski. Sekta została zarejestrowana 12 stycznia
1990 r. Ma już swoje przedstawicielstwo w Warszawie oraz ośrodki
w Izabelinie, Krakowie, Glanowie. Na naszym terenie działa też pod
przykrywką kilku fasadowych organizacji, takich jak: Federacja Kobiet
na Rzecz Światowego Pokoju, Polska Federacja Rodzin na Rzecz Światowego
Pokoju. Innym sposobem działania w Polsce jest zarejestrowanie Stowarzyszenia
Uczonych na Rzecz Światowego Pokoju w 1990 r., liczy ono ok. 30 osób.
Ta fasada sekty wydaje periodyk Nauka dla Pokoju. Redakcja tego pisma
mieści się w Sopocie. Głównym celem stowarzyszenia jest przebudowa
mentalności rodzaju ludzkiego.
Przywódcy tej sekty mają też dobre kontakty z polską
lewicą; Włodzimierz Cimoszewicz gościł u Sun Myung Moona podczas
swego pobytu w Korei, spotkał się też z nim w Krakowie.
Prawdziwe oblicze sekty
Kościół Zjednoczenia jest zorganizowany, podobnie jak i w innych
religiach, według ściśle określonej hierarchii. Każdy "prosty" członek
ruchu w każdą niedzielę oraz pierwszego dnia każdego miesiąca i w
cztery święte dni oddaje cześć Moonowi o 5 rano, recytując sześciopunktowe
ślubowanie na wierność Bogu, Moonowi i Korei jako ojczyźnie.
Nowi członkowie sekty biorą udział w rozmaitych kursach
i treningach, dotrzymują złożonej przysięgi o przestrzeganiu surowych
postów. Praca misyjna odbywa się bardzo często na ruchliwych skrzyżowaniach
i placach dużych miast, przebiega cicho. Misjonarze szukają młodych
ludzi podatnych na indoktrynację. Nie prowadzą długich dyskusji,
lecz zapraszają na wieczorne spotkanie w lokalu sekty. Misjonarz
nie spieszy się z ujawnieniem własnej tożsamości. Ta strategia werbowania
jest określana przez moonies - członków sekty - jako niebiański podstęp.
Dla nich kłamstwo nie jest grzechem.
Najważniejszym argumentem ewangelizacyjnym sekty jest
stwierdzenie: Świat nie jest taki, jaki powinien być. Tylko Moon
może go malować.
Każdy misjonarz musi co miesiąc przyprowadzić do sekty
nowego członka. Jeśli dobrze spełnia tę powinność i gdy już jest
w ruchu co najmniej trzy lata, może być wybrany do błogosławieństwa.
W praktyce dzieje się to bardzo rzadko, ponieważ nie jest łatwą sprawą
co miesiąc zwerbować nowego człowieka dla sekty. Z przystąpieniem
do sekty łączy się zerwanie wszystkich więzów ludzkich ze społeczeństwem,
rodziną, przyjaciółmi. Wykorzenienie z dotychczasowego środowiska
powoduje większą podatność neofity na indoktrynację.
Najbardziej rzucającym się w oczy przedsięwzięciem Kościoła
Zjednoczenia w USA jest przejęcie gazety The Washington Times. W
ścisłym kierownictwie tego pisma są Han Sang Keuk i Bo Hi Pak, prawe
ręce Sun Myung Moona.
Proces indoktrynacji
Działalność tej sekty jest bardzo niebezpieczna dla młodego
pokolenia, ponieważ proces indoktrynacji przebiega w sposób bardzo
niewinny. Odbywa się to na spotkaniach - sympozjach organizowanych
w odosobnionych farmach w trybie 3-, 7-, 31-dniowym. W czasie spotkań
każdy z uczestników ma swojego anioła stróża, który nie odstępuje
go ani na krok. Uczestnicy mają tak przygotowany program dnia, aby
nie mieć nawet chwili wolnego czasu, który można by było przeznaczyć
na krytyczne przemyślenie podanych wcześniej treści. Każdy z członków
ma obowiązek donoszenia na współwyznawców; jest to jeden ze środków
kontroli przez sektę swoich wyznawców.
Ruch pod wezwaniem Ducha Świętego dla Zjednoczenia Chrześcijaństwa
Światowego jest jednym z najgroźniejszych ruchów, stosującym techniki
kontroli umysłu swoich wiernych. Preludium do pełnej indoktrynacji
są ww. 3i 7-dniowe sympozja w miejscach odosobnionych. Podawane wtedy
treści przyswajane są przez podświadomość i stanowią przygotowanie
do pełnego uformowania światopoglądu, które odbywa się w czasie 31-dniowego
seminarium. Podczas tego rodzaju spotkań w pełni realizuje się schemat
prania mózgów.
Wobec kursantów stosowany jest nacisk grupowy, prowadzący
posługuje się specyficznym językiem, do stosowania którego zmuszani
są uczestnicy. W czasie seminariów uczestnicy mają ograniczony czas
snu, natomiast nakłada się na nich obowiązek wielogodzinnej medytacji.
Gdy taki stan trwa długo, w organizmie ludzkim wytwarzają się endorfiny (odmiana morfiny). Krótki sen i ciężka praca umysłu powodują, że człowiek
staje się obiektem łatwym do manipulowania. Jak w każdej sekcie,
tak też w Kościele Zjednoczenia obowiązuje zakaz krytyki. Członkowie
są formowani do bezmyślnego wykonywania poleceń. Nie można krytykować
ani nauczania w sekcie, ani przywódcy, ani samego ruchu. Każdy z
adeptów ma pewną misję do spełnienia i nic nie jest od niej ważniejsze.
Kościół Zjednoczenia został przez Parlament Europejski
uznany za ruch parareligijny, który może przyczynić się do zagrożenia
ładu i porządku społecznego; jest on oskarżany o przemyt i handel
narkotykami. Jest równie groźny dla człowieka, jak np. Hare Kriszna
czy Kościół Scjentologiczny. Te sekty stanowią ogromne zagrożenie,
gdyż stosują najróżniejsze metody kontroli umysłu ludzkiego.