Reklama

Łobez dołącza do szlaków papieskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 35/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 5 sierpnia na promenadzie nad rzeką Regą w Łobzie została poświęcona przez abp. Andrzeja Dzięgę, metropolitę szczecińsko-kamieńskiego, tablica upamiętniająca pobyt bp. Karola Wojtyły na ziemi łobeskiej. Program uroczystości obejmował Mszę św. w kościele parafialnym pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, celebrowaną przez abp. Andrzeja Dzięgę w asyście ks. kan. Józefa Cyrulika, następnie koncert „Śladami Moniuszki” w wykonaniu zespołu kameralnego z Białorusi. Po koncercie liczną grupę wiernych trasą ulicami miasta z kościoła nad Regę poprowadził Arcybiskup wraz z proboszczem dziekanem ks. Józefem Cyrulikiem, wicedziekanem ks. kan. Karolem Wójciakiem oraz przedstawicielami władz samorządowych powiatu i gminy. Wszystkich zgromadzonych uczestników tego historycznego wydarzenia powitał burmistrz Łobza Ryszard Sola.
- Karol Wojtyła w latach 60. przepływał przez Łobez w jednym ze spływów kajakowych, to fakt potwierdzony - zapewnił licznie zebranych mieszkańców Łobez i okolicznych miejscowości abp Dzięga. Jednocześnie zaproponował, aby dla upamiętnienia spływu bp. Karola Wojtyły sprzed 50 laty zorganizować kajakowy spływ papieski. „Jak zauważył, nie każdy musi być mistrzem w tej dziedzinie, poprosił więc, aby mniej obeznani ze sztuką kajakarstwa pływali przynajmniej na tym odcinku, który prowadzi przez miasto. Następnie abp Andrzej Dzięga poświęcił tablicę pamiątkową. Do odsłonięcia pomnika poprosił dwoje najmłodszych uczestników uroczystości, co sprawiło maluszkom ogromną radość. Napis brzmi: „«Jeżeli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj…» (Karol Wojtyła) Ojcu Świętemu - bł. Janowi Pawłowi II, największemu człowiekowi naszego narodu w 50. rocznicę spływu kajakowego bp. Karola Wojtyły z grupą „Środowisko” Regą do morza wdzięczni mieszkańcy gminy Łobez 1-3 VIII 1962 - 5 VIII 2012”.
Jan Paweł II zdobył opinię wielkiego sojusznika ruchu sportowego i turystycznego. Od młodości śmigał na nartach, wędrował po górach, brał udział w spływach kajakowych. Ks. Karol Wojtyła „Wujek” swoją pasję do aktywnego wypoczynku potrafił zaszczepić także młodym ludziom. Czas wakacji wspólnie poświęcali na wędrowanie, biwakowanie, śpiewy przy ognisku, a także na modlitwę, medytacje, rozmowy i Msze św. Ks. Karol był zapalonym kajakarzem. Pierwszy spływ z jego udziałem odbył się w 1953 r. rzeką Brdą. Potem w swoim kajaku zwany „kaloszem” odbył 25 spływów pięknymi polskimi rzekami, w tym także naszą Regą. Latem, od 30 lipca do 13 sierpnia 1962 r., bp Karol Wojtyła wraz z grupą krakowskiej młodej inteligencji „Środowisko”, płynął rzeką Regą od Świdwina przez Łobez do Bałtyku.

Reklama

Rega - Szlakiem Papieskim

W tym roku mija 10 lat od ostatniej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczystego kraju i tyleż samo od rozpoczęcia realizacji pomysłu znanego pod nazwą „Szlaki Papieskie”. Oparta na zasadach wolontariatu Fundacja „Szlaki Papieskie” została powołana do życia w 2003 r. w Krakowie. Inspiracją dla twórców tego przedsięwzięcia obejmującego cały kraj były słowa Ojca Świętego. Szlaki Papieskie powstały z miłości do papieża Jana Pawła II. Szlaki te tworzą przestrzeń, której nic i nikt nie ogranicza, w której może się zbliżyć do bł. Jana Pawła II najskromniejszy człowiek. Trudne czasy, w jakich przyszło nam żyć, wydobyły jeszcze jeden ważny powód, dla którego dostrzegamy obowiązek chronienia Szlaków i rozpowszechnienia wiedzy o nich. Są to ścieżki naszego bytowania jako narodu i ludzi wierzących. Umiłowanie przez Jana Pawła II rodzinnego kraju, jego przywiązanie do chrześcijańskich korzeni są na tych trasach drogowskazem.
Łobez nad Regą z dniem 5 sierpnia 2012 r. wpisał się w proces rozszerzania Szlaków Papieskich na mapie Polski, a tym samym sposobem upamiętnienia związku Jana Pawła II z naszą piękną krainą Pomorza Zachodniego.

KALENDARIUM SPŁYWU KAJAKOWEGO RZEKĄ REGĄ

30 VII - Świdwin - przyjazd pociągiem z Krakowa, biwak nad Regą, pobyt w gminie Łobez
31 VII - Świdwin - jezioro Klępnicko
Trasa: Świdwin - rzeka Rega - struga Klępnica, płytka, bardzo trudna do pokonania - jezioro Klępnicko, biwak i nocleg nad jeziorem we wsi Klępnica
1 VIII - jezioro Klępnicko
Dzień Turysty. Odbywał się co kilka dni spływu. Był to zwyczajowo dzień odpoczynku, swobodnego kajakowania po jeziorze i zabiegów organizacyjnych. Korzystano z możliwości dłuższych rozmów z „Wujkiem”.
2 VIII - Klępnica - Unimie
Trasa: przewożenie kajaków wozami konnymi na Regę - spływ do Łobza - postój koło elektrowni wodnej (w Łobzie: pobyt w kościele parafialnym, zwiedzanie miasta, zakupy) - Unimie. Biwak i nocleg koło mostu na Redze, 0,5 km od wsi Unimie.
3 VIII - Unimie
Rano Msza św. polowa odprawiona przez bp. Karola Wojtyłę. Ołtarz zbudowano z wioseł i odwróconego kajaku. Polowe Msze św. to szczególne przeżycie, zwłaszcza, że zawsze były otoczone atmosferą pewnej konspiracji. Dziś wydaje się to trudne do zrozumienia, ale taka była konieczność polityczna. Trasa: Unimie - Maćkowo, gmina Resko. Dalszy ciąg spływu poza gminą Łobez
4 VIII - Maćkowo - Resko - jez. Płoty
5 VIII - jezioro Płoty, Dzień Turysty
6 VIII - jez. Płoty - jez. Gryfice - biwak nad zaporą
7 VIII - Rega - Borzęcin
8 VIII - Borzęcin - Trzebiatów
9 VIII - Trzebiatów - Mrzeżyno - Kanał - jez. Resko Przymorskie
10-12 VIII - Mrzeżyno. Dni Turysty nad morzem
13 VIII - wyjazd autobusem do Kołobrzegu i odjazd pociągiem do Krakowa (Dane: na podstawie książki: „Zapis drogi”. Wspomnienia „Środowiska” o nieznanym duszpasterstwie ks. Karola Wojtyły, Kraków 2005).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Bp Włodarczyk do salezjanów: pokora istotna w dialogu synodalnym

2024-04-17 17:54

[ TEMATY ]

salezjanie

Bp Krzysztof Włodarczyk

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Istotną postawą w dialogu synodalnym jest pokora, która skłania każdego do bycia posłusznym woli Bożej i sobie nawzajem w Chrystusie” - uważa bp Krzysztof Włodarczyk, który był gościem XV Kapituły Inspektorialnej, jaka odbywa się w Pile. Uczestniczą w niej salezjanie z wielu krajów.

Ważnym wydarzeniem, wpisującym się w obrady członków Inspektorii św. Wojciecha, jest głos przedstawicieli II Kapituły Młodych, jaka miała miejsce w 2023 r. w Lądzie nad Wartą. Pomaga on salezjanom zweryfikować jakość pracy i wierność powołaniu. - Od kapłanów oczekujemy przede wszystkim, by byli, uczestniczyli w naszym życiu. By byli autentyczni i żyli charyzmatami. Cieszymy się, że podczas takiego wydarzenia, jakim jest kapituła, mamy swój głos. Oznacza to, że jesteśmy ważni, a księża chcą usłyszeć to, co mamy do powiedzenia - powiedziała Ewa Budny, która zaangażowana jest na co dzień w bydgoskim Oratorium „Dominiczek”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jan Artur Tarnowski

2024-04-18 11:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł do Pana Jan Artur Tarnowski.

Syn ostatnich właścicieli Dzikowa zmarł w Warszawie. Za niecałe dwa miesiące obchodziłby swoje 91 urodziny. Odszedł Człowiek wielkiego serca otwartego zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących, wspierał bowiem wiele instytucji, a zwłaszcza te, które zakładały lub zakładali jego przodkowie, kontynuując tym samym ich niepisany testament, jak Dom Pomocy Społecznej dla Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie oraz dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie, który przed przeszło wiekiem powołali do życia jego dziadkowie Zofia z Potockich i Zdzisław Tarnowski. Wspierał również ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, w tym obywatelki i obywateli Ukrainy, dotkniętych skutkami wojny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję