Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem...
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moją dusze utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem...
(Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz)
Reklama
Słowo "maj" stanowi nie tylko nazwę miesiąca, lecz określenie
młodej zieleni. "Chwalcie łąki umajone, góry, doliny zielone. Chwalcie
cieniste gaiki, źródła i kręte strumyki" mówi pieśń sławiąca Maryję.
W kościołach mai się ołtarze, przybiera się tez kwiatami przydrożne
kapliczki i krzyże. W maju wszystko budzi się do życia. Słowiki śpiewają,
kukułka kuka i wróży, bociany poprawiają swoje gniazda po zimie,
żaby dają wieczorne koncerty, bzy i konwalie zaczynają kwitnąć, a
pąki drzew zawiązywać owoce. W maju pękają pąki kasztanów i zawiadamiają,
że czas na złożenie egzaminu dojrzałości, a zakochani maturzyści
są nim przejęci. Wszystko staje się nowe i piękne. Można w tym czasie
usłyszeć jak rośnie trawa i zobaczyć o poranku jak kąpie się w kroplach
rosy.
Miesiąc maj jest w szczególny sposób poświęcony Maryi
- Matce Boga i naszej Matce. Niemal w każdym kościele i w każdej
kaplicy w Polsce przez cały ten miesiąc gromadzi się lud wierny,
by wspólnie z kapłanami modlić się do Boga za wstawiennictwem Matki
Najświętszej odśpiewując Litanię Loretańską. Właściwie cały ten miesiąc
jest świętem wspomnień. Już pierwszego maja jest święto robotnicze,
któremu patronuje św. Józef - pracowity cieśla i opiekun Świętej
Rodziny. Trzeciego maja obchodzimy uroczystość Najświętszej Maryi
Panny Królowej Polski, głównej Patronki naszej Ojczyzny. W tym dniu
obchodzimy także rocznicę uchwalenia Konstytucji. Czwartego maja
świętują strażacy, gdyż obchodzimy w tym dniu wspomnienie świętego
Floriana Męczennika, który jest patronem m.in. strażaków. Ósmego
maja Kościół obchodzi uroczystość świętego Stanisława, Biskupa i
Męczennika, szczególnego a zarazem potężnego patrona Polski. W tym
roku w maju, a dokładnie 20 wypada także uroczystość Najświętszej
Maryi Panny, Matki Kościoła, głównej patronki diecezji drohiczyńskiej.
Świętowanie tej uroczystości związane jest ze świętowaniem Niedzieli
Zmartwychwstania Pańskiego, a obchodzimy ją zawsze w poniedziałek
po Niedzieli Zesłania Ducha Świętego. Natomiast 24 maja obchodzimy
wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych, a 31
maja - święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny.
Jak da się zauważyć, cały maj jest przeplatany świętami
maryjnymi i nie bez powodu mówi się, że jest on miesiącem Jej poświęconym.
Jak Polska długa i szeroka, w domach, wsiach, osadach, miastach ludzie
schodzą się wieczorami na wspólne modlitwy, zwane nabożeństwem majowym.
Nabożeństwo to przemawia do każdego serca tak silnie, że niejeden
zdecydowany przeciwnik Kościoła rad dołącza do śpiewającej gromady.
Wieczory majowe są ciepłe i wonne. Na błękit nieba nakładają się
różowe blaski. Ptactwo zasypia, tylko jeszcze słowik śpiewa Najświętszej
Panience piosenkę na dobranoc.
Gdy Wielkanoc jest kwietniowa, to Zielone Świątki są
zawsze w maju. Kościół w tym dniu woła słowami pieśni: "Niech zstąpi
Duch Twój i odnowi ziemię, życiodajny spłynie deszcz na spragnione
serce! Obmyj mnie i uświęć mnie, uwielbienia niech popłynie pieśń"
. Maryja w tym dniu odgrywa także ważną rolę. Oczekuje razem z Apostołami
na modlitwie na zesłanie Tego, którego obiecał Jej Syn - Ducha Pocieszyciela
i Uświęciciela. Z dniem Zielonych Świątek wiążą się przysłowia ludowe: "
Do Świętego Ducha nie zdejmuj kożucha", a inni dodają do tego trochę
w żartach: "A po Świętym Duchu, znowu chodź w kożuchu". W niektórych
regionach Polski dziewczęta w tym dniu śpiewają: "Pościłabym piątki,
pościłabym środy, żeby mi się trafił jaki chłopiec młody. Pościłabym
środy, pościłabym piątki, żeby mi się trafił na Zielone Świątki".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pod Twoją obronę uciekamy się...
Oddawanie czci Maryi znane jest już od IV w. Przez szereg wieków powstawały święta i uroczystości ku czci Matki Najświętszej. W 431 r. na Soborze Efeskim ogłoszono dogmat o Bożym Rodzicielstwie Najświętszej Maryi Panny (Theotokos). W czasach przed Soborem Efeskim lud wierny wielbił Maryję najstarszą, jak się wielu wydaje, modlitwą na Wschodzie i Zachodzie: Pod Twoją obronę uciekamy się... Tekst tej modlitwy odnaleziono koło Aleksandrii w manuskrypcie z III w. Ten cenny skarb nazwano Papirusem nr 470. Odczytał go i opublikował benedyktyn F. Mersenier. Napisany po grecku tekst umieszczony jest na jednej stronicy i zajmuje tylko 10 wierszy. Kościół czci Najświętszą Maryję Pannę. Wyrażenie "oddając cześć" powtarza się w Mszale bardzo często. Kościół odwołuje się do wstawiennictwa Bogurodzicy, widzi w Niej Orędowniczkę u Boga, Wspomożycielkę, Pomocnicę, Pośredniczkę.
Pieśń Bogurodzica
Na uwagę zasługuje piękna pieśń Bogurodzica. To najstarsza
ze znanych polskich pieśni religijnych. Polacy mieli zwyczaj śpiewać
ją przed każdą bitwą, aż po wiek XVI, do czasu kiedy Polska zaprzestała
podbojów. Ta pieśń bardzo fascynowała wielkiego polskiego poetę Cypriana
Kamila Norwida, który dopatrywał się w niej odzwierciedlenia życia,
mentalności, obyczajów i instytucji społecznych, charakteru narodowego.
Uważał on Bogurodzicę za rodzaj katechizmu czy kodeksu narodowego.
Bogurodzica nie jest utworem jednolitym i łatwym. Znanych jest blisko
60 przekazów rękopiśmiennych i drukowanych.
Przyzywajmy pomocy i opieki Matki Bożej i prośmy Boga
za Jej wstawiennictwem o łaski potrzebne nam i naszym bliskim.