Reklama

Anioł Pański

Anioł Pański z papieżem Franciszkiem

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty podczas dzisiejszej modlitwy „Anioł Pański” podziękował katolikom, chrześcijanom należącym do innych Kościołów, wyznawcom innych religii oraz ludziom dobrej woli za włączenie się w dzień postu i modlitwy w intencji pokoju w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie. Zaapelował o dalsze modlitwy, pojednanie zwaśnionych grup i narodów a także położenie kresu nielegalnemu handlowi bronią. Oto tekst papieskiego rozważania w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dzisiejszej Ewangelii Jezus podkreśla warunki bycia jego uczniami: nic nie przedkładać ponad miłość do Niego, nieść swój krzyż i naśladować Go. Wiele ludzi faktycznie przychodziło do Jezusa, chciało wstąpić w szeregi Jego uczniów. Miało to miejsce zwłaszcza po jakimś cudownym znaku, który uwiarygodniał go, jako Mesjasza, Króla Izraela. Ale Jezus nie chce nikogo zwodzić. On dobrze wie, co go czeka w Jerozolimie, jaka jest droga, którą musi podążać zgodnie z wolą Ojca: jest to droga krzyża, ofiarowanie samego siebie, aby przebaczone zostały nasze grzechy. Naśladowanie Jezusa nie oznacza uczestniczenia w orszaku triumfalnym! Oznacza dzielenie się Jego miłością miłosierną z innymi, wejście w Jego wielkie dzieło miłosierdzia wobec każdego człowieka i wszystkich ludzi. Dzieło Jezusa jest właśnie dziełem miłosierdzia, przebaczenia, miłości. Jezus jest tak bardzo miłosierny. A to powszechne przebaczenie przechodzi poprzez krzyż. Ale Jezus nie chce wypełnić tego dzieła samotnie: pragnie włączyć także nas w misję, którą powierzył mu Ojciec. Po zmartwychwstaniu powie swoim uczniom: "Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam... Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone” (J 20, 21.22). Uczeń Jezusa rezygnuje z wszystkich dóbr ponieważ znalazł w Nim największe Dobro, w którym każde inne dobro otrzymuje swoją pełną wartość i znaczenie: więzi rodzinne, inne relacje, praca, dobra kulturalne i gospodarcze. Chrześcijanin odrywa się od wszystkiego i odnajduje wszystko w logice Ewangelii, w logice miłości i służby.

Reklama

By wyjaśnić to wymaganie, Jezus używa dwóch przypowieści: o wieży, która ma zostać zbudowana i o królu, który wyrusza na wojnę. Ta druga przypowieść mówi: "Który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju" (Łk 14,31-32). Jezus nie chce w tym miejscu zajmować się kwestią wojny. Jest to tylko przypowieść. Ale w tym okresie, kiedy intensywnie modlimy się o pokój, to Słowo Pana dotyka nas do żywego, i mówi nam zasadniczo: jest głębsza wojna, którą musimy wszyscy stoczyć! Jest to stanowcza i odważna decyzja, by wyrzec się zła i jego pokus, a wybrać dobro, gotowi zapłacić za to osobiście: to właśnie oznacza naśladowanie Chrystusa, to właśnie oznacza brać swój krzyż! Ta dogłębna walka ze złem! Czemu służy tak wiele wojen, jeśli nie jesteś zdolny do pojęcia tej dogłębnej walki ze złem. Na nic! Pociąga to między innymi za sobą odrzucenie bratobójczej nienawiści i kłamstwa, którym, się one posługują, przemocy we wszystkich jej formach, proliferacji broni i jej nielegalnego handlu. Jest on bardzo powszechny. Zawsze pozostaje wątpliwość: wojna tu czy tam, wszędzie do nich dochodzi: czy ta wojna spowodowana jest problemami, czy też względami komercyjnymi,by znaleźć rynek zbytu na tę broń. Są to wrogowie, których trzeba wspólnie i konsekwentnie zwalczać, nie dążąc do żadnych innych interesów, jak tylko pokój i dobro wspólne.

Drodzy bracia, dziś wspominamy również Narodziny Najświętszej Marii Panny, święto szczególnie drogie Kościołom Wschodnim. Teraz wszyscy możemy przekazać serdeczne pozdrowienie wszystkim braciom, i siostrom, biskupom, mniszkom i mnichom Kościołów wschodnich, prawosławnych i katolickich. Jezus jest słońcem, Maryja jest jutrzenką, zapowiadającą Jego wzrost. Wczoraj wieczorem czuwaliśmy powierzając Jej wstawiennictwu naszą modlitwę o pokój na świecie, zwłaszcza w Syrii i na całym Bliskim Wschodzie. Teraz przyzywajmy jej wspólnie jako Królową Pokoju. Królowo Pokoju, módl się za nami!

Reklama

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” Ojciec Święty powiedział:

Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy na różne sposoby włączyli się wczoraj wieczorem w czuwanie pokutne i modlitewne. Dziękuję wszystkim osobom, którzy dołączyły do tego ofiarę swoich cierpień. Dziękuję władzom państwowym, jak również członkom innych wspólnot chrześcijańskich oraz innych religii, ludziom dobrej woli, którzy przeżyli z tej okazji chwile modlitwy, postu i refleksji.

Ale zaangażowanie trwa nadal: kontynuujmy modlitwę i czyny pokoju! Zachęcam, by nadal się modlić, żeby natychmiast ustała przemoc i zniszczenie w Syrii i aby pracowano z odnowionym zaangażowaniem na rzecz sprawiedliwego rozwiązania bratobójczego konfliktu. Módlmy się także za inne kraje Bliskiego Wschodu, szczególnie za Liban, aby odnalazł upragnioną stabilizację i nadal był wzorem współistnienia; za Irak, aby fanatyczna przemoc ustąpiła miejsca pojednaniu; i za proces pokojowy między Izraelczykami a Palestyńczykami, aby postępował zdecydowanie i odważnie. Módlmy się za Egipt, aby wszyscy Egipcjanie, muzułmanie i chrześcijanie zaangażowali się we wspólne budowanie społeczeństwa dla dobra całej ludności.

Poszukiwanie pokoju jest długie. Wymaga cierpliwości i wytrwałości. Kontynuujmy modlitwę!

Z radością przypominam, że wczoraj, w Rovigo, została ogłoszona błogosławioną Maria Bolognesi, świecka, pochodząca z tego regionu, urodzona w 1924 r. a zmarła w 1980 r. Całe swoje życie spędziła w służbie dla innych, zwłaszcza ubogich i chorych, znosząc wielkie cierpienia w głębokiej jedności z męką Chrystusa. Dziękujmy Bogu za tę osobę świadczącą o Ewangelii!

Reklama

Pozdrawiam serdecznie wszystkich pielgrzymów, a zwłaszcza wiernych z Patriarchatu Wenecji, pod przewodnictwem patriarchy. Byłych wychowanków i wychowanki Córek Maryi Wspomożycielki oraz uczestników "Kampanii Pielgrzymującej Matki Bożej Szensztackiej".

Pozdrawiam wiernych z Carcare, Bitonto, Sciacca, Nocera Superiore oraz diecezji Acerra, z Towarzystwa Sióstr Różańca Świętego z Villa Pitignano, młodych z Torano Nuovo, Martignano, Tencarola i Carmignano oraz przybyłych z Siostrami Miłosierdzia z Werony.

Pozdrawiam Chór z San Giovanni Ilarione, stowarzyszenia "Pokój i Radość" z Santa Vittoria d'Alba i "Calima" z Orzinuovi oraz krwiodawców z Cimolais.

Wszystkim życzę dobrej niedzieli i smacznego obiadu!

2013-09-08 15:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Mea culpa” Kościoła za przestępstwa nadużyć

[ TEMATY ]

Franciszek

nabożeństwo

Akuppa-Foter.com-CC-BY

„Wyznajemy, że nie udało nam się ochronić tych, którzy najbardziej potrzebowali naszej pomocy. Wyznajemy, że chroniliśmy sprawców i zmuszaliśmy do milczenia, tych którzy doświadczyli zła”. To przejmujące wyznanie win Kościoła wybrzmiało w czasie liturgii pokutnej, która zakończyła trzeci dzień watykańskiego szczytu w sprawie ochrony nieletnich.

Nabożeństwo pokutne sprawowane było w Sali Królewskiej Pałacu Apostolskiego. Punktem wyjścia do refleksji była przypowieść o synu marnotrawnym. „Podobnie jak syn marnotrawny musimy wyznać swe winy i przekonać braci, odzyskać na nowo ich zaufanie i przywrócić wolę współpracy z nami, aby przyczyniać się do budowania królestwa Bożego” – mówił w rozważaniu abp Philip Naameh z Ghany. Wskazał, że Ewangelia o synu marnotrawnym przypomina zgromadzonym, iż powinni głosić ją nie tylko innym, ale przede wszystkim zastosować do samych siebie, dostrzec samych siebie jako synów marnotrawnych. „Podobnie jak syn marnotrawny, domagaliśmy się również naszego dziedzictwa, otrzymaliśmy je, a teraz je marnujemy. Obecny kryzys wykorzystywania jest jego wyrazem” – podkreślił. „Nazbyt często milczeliśmy, odwracaliśmy wzrok, unikaliśmy konfliktów – byliśmy nazbyt zadowoleni z siebie, by stawić czoła ciemnym stronom naszego Kościoła. W ten sposób roztrwoniliśmy zaufanie, jakie w nas pokładano - zwłaszcza w odniesieniu do nadużyć w zakresie odpowiedzialności Kościoła, która jest naszym głównym obowiązkiem. Nie zapewniliśmy ludziom ochrony, do której mieli prawo, zniszczyliśmy nadzieję a ludziom w sposób brutalny zadano gwałt na ciele i duszy” – stwierdził abp Naameh. Przewodniczący episkopatu Ghany przypomniał, że syn marnotrawny stracił wszystko - nie tylko majątek, ale także status społeczny, czyste sumienie, reputację. „Nie powinniśmy się dziwić, jeśli doznajemy tego samego losu, jeśli ludzie mówią o nas źle, istnieje nieufność wobec nas, jeśli niektórzy grożą wycofaniem swego materialnego wsparcia. Nie powinniśmy narzekać, ale raczej zadać sobie pytanie, jak powinniśmy teraz inaczej postępować” – mówił kaznodzieja przypominając biskupom, że ponoszą odpowiedzialność za wszystkich członków wspólnoty Kościoła i za ludzkość jako całość. Wskazał, że teraz największym wyzwaniem pozostaje odzyskanie utraconego zaufania.

CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego: szatan połknął haczyk

2024-03-28 23:26

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Jak wygląda walka dobra ze złem na zupełnie innym, nieuchwytnym poziomie? Jak to możliwe, że szatan, będący ucieleśnieniem zła, może zostać oszukany i pokonany przez dobro?

Zagłębimy się w niezwykłą historię i symbolikę Hortus deliciarum (grodu rozkoszy) Herrady z Landsbergu (ok. 1180). Ten odcinek to nie tylko opowieść o starciu duchowych sił, ale także głębokie przemyślenia na temat tego, jak każdy z nas może stawić czoła pokusom i trudnościom, wykorzystując mądrość przekazywaną przez wieki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję