Reklama

Niedziela w Warszawie

Prawdziwe piekło kobiet i ich odwaga

Ojciec Przemysław R. Śliwiński CP, proboszcz parafii św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty, napisał list do osób, które zdewastowały świątynię przy ul. Ostródzkiej 172 .

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List do Bezimiennego Przyjaciela!

Przyjacielu! Pewnie kierowałeś się poczuciem odwagi malując hasła skrycie w nocy na ścianie naszego kościoła. Wobec tego pojawia się pytanie: czy Twoja matka nie miała większej odwagi pozwalając Ci narodzić się i żyć?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyjacielu! Dla chrześcijan ludzkie ciało nie jest i nie będzie obiektem kultu religijnego. Biblia nas uczy szacunku do ludzkiego ciała, jako daru Bożego. Chrystus w Ewangelii podkreśla ważność i bezcenność ludzkiego życia. To nasze życie pochodzi od Dawcy i Źródła Życia - Boga.

Także widzisz, że w chrześcijaństwie nie chodzi o ciało, ale o życie. Życie jest cennym darem, choć czasem trudnym. Ojciec Niebieski tak bardzo pragnie, abyśmy mieli życie w sobie, że poświęca dla nas Swego Syna - Jezusa Chrystusa. Do odrzucenia godności i szacunku do życia popycha nas strach przed trudem oraz lęk przed odpowiedzialnością i obowiązkowością. To lęk nas zamyka na samych siebie i na drugiego człowieka. Dlatego, że nie liczy się człowiek – osoba, ale ciało i przyjemność.

Przyjacielu! Wnioskuję z napisu na ścianie kościoła, że bliskie Ci są trudności, jakie kobiety przeżywają w czasie ciąży i podczas wychowywania dziecka. Rozumiem, że uważasz, że piekłem dla kobiet jest niemożność dokonania aborcji na życzenie.

Proszę posłuchaj - tak łatwo dzisiaj przychodzi nam pozbawiać bliźniego nazwy człowiek. Z łatwością określamy drugiego nazwami odzwierzęcymi lub uprzedmiotowiamy, bo łatwiej wtedy jest ignorować coś, co nie nazywamy mianem człowieka. Łatwiej jest gardzić czymś, co nie ma oblicza ludzkiego. Łatwiej jest uciszyć wyrzut sumienia, gdy mijamy coś niż Kogoś. Łatwiej jest rozszarpać komórki-zygotę niż dziecko.

Przyjacielu! Szczególnie dziś potrzeba nam spojrzenia Chrystusa, który w każdym widzi umiłowane dziecko. Chrystus w cierpiących, chorych, upośledzonych a nawet w zygocie widzi umiłowane dziecko.

Reklama

W tym miejscu należałoby się głębiej zastanowić, co tak naprawdę jest piekłem dla kobiet? Czy większym piekłem nie jest rozszarpywanie ciała ludzkiego w łonie ich matek? Czy nie jest większym piekłem doświadczenie, że łono matki stało się grobem dla ich dzieci? Czy nie jest większym piekłem noszone przez lata poczucie winy u kobiet, które zabiły swoje dziecko? Co z tzw. syndromem po aborcyjnym, który dotyka matki, które zabiły własne dziecko, jak również całe ich rodziny?

Chcę, abyś wiedział, że Jedynym Bogiem jest Bóg w Trzech Osobach: Ojciec, Syn i Duch Święty - dawca życia. Jeśli On jest na pierwszym miejscu to wszystko jest na swoim miejscu - pisał św. Augustyn. Chrystus przyszedł nam dać cywilizację życia a nie śmierci. Chrystus przyszedł nas odkupić ze śmierci i piekła, abyśmy mieli życie w sobie i nim się obdarowywali.

Życzę Ci, Bezimienny Przyjacielu, odwagi do życia płynącej od Chrystusa i to Ukrzyżowanego.

o. Przemysław R. Śliwiński CP,

proboszcz parafii św. Mateusza Ap. i Ew. w Warszawie.

2020-10-27 07:30

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Kurii Warszawsko-Praskiej o aktualnym statusie ks. Grzegorza K.

Ks. Grzegorz K. odbył terapię psychologiczną. Według biegłych nie wymaga izolacji. Mimo tego, ma zakaz od władz kościelnych jakiegokolwiek kontaktu z osobami nieletnimi - informuje Kuria Warszawsko-Praska w oświadczeniu zamieszczonym na swoich stronach. Sprawa dotyczy duchownego, który miał dopuścić się czynów pedofilskich m.in. podczas pełnienia funkcji proboszcza parafii w Otwocku. Portal Wiez.pl poinformował, że ksiądz zamieszkał w domu księży emerytów, który bezpośrednio sąsiaduje m.in. ze szkołą podstawową.

Kuria informuje, że ks. Grzegorz K. został umieszczony w domu księży emerytów na czas odbywania kary. W tym miejscu ustanowiony przez biskupa miejsca kurator sprawuje nad nim pieczę. Sam duchowny - napisano w oświadczeniu - odbył terapię psychologiczną i według biegłych nie wymaga izolacji. Mimo tego, władze kościelne zakazały mu jakiegokolwiek kontaktu z osobami nieletnimi.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Dzieci przywitały obraz Matki Bożej w Praszce

2024-05-01 15:12

[ TEMATY ]

peregrynacja

Praszka

parafia Wniebowzięcia NMP

nawiedzenie Obrazu Matki Bożej

Karol Porwich / Niedziela

Matka Boża Jasnogórska na szlaku peregrynacji 30 kwietnia nawiedziła parafię Wniebowzięcia NMP w Praszce. Księża i wierni powitali obraz na rynku pod klasztorem sióstr Felicjanek.

Specjalny program, przygotowany przez dzieci z Niepublicznego Przedszkola prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Felicjanek w Praszce, uświetnił przyjazd jasnogórskiej ikony. Po uroczystym powitaniu, w procesji, uczestnicy udali się do kościoła, gdzie Mszę św. koncelebrowaną odprawił bp Andrzej Przybylski. Biskup w rozmowie z Niedzielą podkreślił, że Maryja chce doglądać swoje dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję