Reklama

Oczami serca

Niedziela sosnowiecka 16/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

40 lat temu rodzice małego Sławka przeżyli prawdziwy koszmar, kiedy po kilku tygodniach życia próbowali zainteresować maleństwo kolorowymi obrazkami i nie zobaczyli żadnej reakcji. "Mieliśmy już wówczas jednego syna, wiedzieliśmy, jak zachowuje się dziecko w tym czasie. Sławek miał duże, piękne, czarne oczy, jednak szybko się zorientowaliśmy, że dzieje się z nimi coś złego" - ze łzami wspomina chwile, których nie zapomni nigdy, matka - Krystyna Hrabia z Grodźca. Kolejne badania, wizyty u najlepszych specjalistów, pobyty w szpitalach nie przyniosły żadnej nadziei. "Dotarło do nas, że nasze dziecko nie będzie widziało". Przerażeni, zrozpaczeni młodzi rodzice szukali oparcia w Bogu. Niekończące się rozmowy z Dawcą Życia, żarliwa modlitwa o siłę i otuchę zaowocowały pogodzeniem się ze straszliwym, życiowym kalectwem syna.

Prosto z serca...

Pan Bóg nie dał mu daru widzenia, ale obdarzył innymi wielkimi talentami. Dziś 40-letni Sławek Hrabia z Grodźca jest nie tylko dla miasta, ale dla Zagłębia człowiekiem-wzorem. Ma doskonały słuch i przepiękny głos, wspaniałą dykcję, której pozazdrościć mu może niejeden orator. Dla parafii pw. św. Katarzyny w Grodźcu jest największym skarbem, człowiekiem dużego formatu, z klasą. Od 21 lat w każdą niedzielę zaznacza swój udział w Liturgii poprzez czytanie Pisma Świętego oraz śpiewanie psalmów. Uczestniczy w Liturgii Wielkiego Tygodnia, przemawia podczas uroczystości parafialnych, a wielu mówi, że wprost odżywa przy ołtarzu. Sławek swoją obecność w kościele porównuje do wędrowca, który po długiej, mozolnej i wyczerpującej trasie przez pustynię znajduje oazę. Gdy zmoczy spragnione usta wodą, odczuwa ulgę. "Trudno jest mi to wyrazić, ale ja również przy ołtarzu odczuwam potężną ulgę...". "Jest człowiekiem prawdziwej wiary, a przy tym wielkiej gorliwości, pokory i skromności. Ceniony przez ludzi nie tylko za to, że ubogaca coniedzielną Liturgię, ale ponad wszystko za niesłychaną osobowość, bogactwo ducha, głębię myśli i wypowiadanych słów. U niego nie ma nic przypadkowego, nie rzuca słów na wiatr. Zaskakuje niezwykłymi przykładami, jest oczytany, zorientowany w tym, co dzieje się na świecie, błyska inteligencją i potrafi porozmawiać zarówno z prostym człowiekiem, jak i z profesorem. Niezwykła to postać" - mówi proboszcz parafii w Grodźcu, ks. kan. Stanisław Wojtuszkiewicz. Gdy Sławek czyta lub śpiewa, uczestnicy Eucharystii prawdziwie zasłuchują się w głos, który zdaje się wypływać wprost z jego serca. "Nie wyobrażam sobie życia bez tej służby Bogu i ludziom. Bóg dał mi głos, a ja pragnę nim chwalić Stwórcę, oddając mu niejako ten talent w darze" - podkreśla.

Moja mama to moje oczy

Sławek urodził się w 1962 r. Zawsze był chorowitym dzieckiem. Oprócz choroby oczu od początku miał nerczycę oraz silną nerwicę. Do 10. roku życia właściwie cały czas przebywał w szpitalu. Do tej pory nie ma dnia bez tabletek. Ukończył Szkołę Podstawową w Krakowie, gdzie opanował alfabet Braille´a. Z bardzo dobrymi ocenami ukończył Liceum Ogólnokształcące w Żychcicach. "Uczyłem się systematycznie i to pewnie dlatego te dobre oceny" - ze skromnością wyznaje Sławek. Od zawsze towarzyszyła mu modlitwa, rozmowy z Bogiem, prośby o zdrowie i wytrwałość dla chorych i cierpiących, podziękowania za dar życia, za najlepszych rodziców. "Tato nie żyje już 21 lat, zmarł nagle i był to dla nas prawdziwy szok, ogromna strata. Mam cudowną mamę, która jest dla mnie wszystkim - opiekunką, przewodniczką, powierniczką, towarzyszką, moimi oczami. Chciałbym, aby wszystkie dzieci na ziemi miały takich rodziców, jak ja". Niczym echo po tym wyznaniu słyszę drżący głos p. Krystyny: "Nie wyobrażam sobie życia bez niego. Jest dla mnie wszystkim". Zajmują 37-metrowe mieszkanie w jednym z bloków, w pobliżu parafialnego kościoła.

Bądź wola Twoja, Panie

Znaczący rozdział w życiu Sławka zajmują trzy lata seminaryjnych studiów. Myśl o kapłaństwie kiełkowała w jego sercu od zawsze, czuł smak powołania, pragnął być księdzem. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Warszawie. "Cudowny czas, wspaniałe duchowe przeżycia, po których pozostała sutanna. Z nią nie rozstanę się do końca moich dni". Na trzecim roku stan zdrowia mocno się pogorszył. Można powiedzieć, że był krytyczny. Z tych powodów nie udało się skończyć seminarium" - mówi mama Sławka. Tak samo jak nie załamał się i nie rozpaczał z powodu swojego życiowego kalectwa, tak samo nie popadł w depresję z powodu odejścia z seminarium. "Pan Bóg miał pewnie inne plany względem mnie, taka była Jego wola, z którą bez reszty się zgadzam". Wciąż wiele czasu poświęca osobistym przemyśleniom, głębokim rozważaniom, modlitwie. Jest niezwykle wrażliwy na ludzką krzywdę, biedę, cierpienie i choroby, martwi się o polską młodzież, która często poddaje się zwątpieniu, frustracji, schodzi na manowce. Dlatego w swoich modlitwach poleca Panu Bogu przede wszystkich innych, a szczególnie ludzi młodych, aby mieli jasne, trzeźwe spojrzenie, by w każdej chwili kierowali się ku Temu, który jest Miłością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45

[ TEMATY ]

warsztaty

Świebodzin

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

dekanalny ojciec duchowny

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

W sobotę 27 kwietnia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, które poprowadził ks. dr Dariusz Wołczecki. Tematem ćwiczeń było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Dekanalny ojciec duchowny jest kapłanem wybranym przez biskupa diecezjalnego spośród księży posługujących w dekanacie, który troszczy się o odpowiedni poziom życia duchowego kapłanów. Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiarzową i wzajemnym podzieleniem się dylematami i radościami płynącymi z posługi dekanalnego ojca duchownego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję