Reklama

Odcienie Miłosierdzia

Niedziela warszawska 14/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kult Miłosierdzia Bożego pozornie wydaje się czymś nowatorskim w Kościele, zwłaszcza w Polsce. Ma to związek z nowymi formami kultu, zapoczątkowanymi za sprawą św. Faustyny. Ale przecież tajemnica Bożego Miłosierdzia jest obecna na kartach Biblii od początku, choć dopiero po Chrystusowym zmartwychwstaniu mogła się dopełnić zapowiadana kulminacja Miłosierdzia - pojednanie człowieka z Bogiem. Zmartwychwstały Jezus objawił nam również cenę Miłosierdzia, gdy pokazał Apostołom przebite ręce i bok. I uczynił to, zanim jeszcze powiedział do nich: "Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie są im zatrzymane". Nic zatem dziwnego, że Jan Paweł II idąc za sugestią prywatnych objawień, których doświadczała św. Faustyna, powiązał nową formę kultu Miłosierdzia Bożego z oktawą Paschy Jezusa Chrystusa, która zaowocowała tym darem dla Kościoła i dla całego świata.

Na obrazie Jezusa Miłosiernego, jaki powstał pod wpływem objawień, Miłosierdzie Boże symbolizują dwa strumienie. Jest to zresztą nawiązanie do Janowego zapisu Ewangelii, gdzie czytamy, jak to z przebitego włócznią serca Jezusowego wypłynęła krew i woda. Strumień krwi wyraża całkowite poświęcenie swego życia, wyniszczenie siebie dla Boga i dla ludzi. Strumień wody symbolizuje obmycie i uświęcenie. Wypływa z prawego boku Chrystusa, podobnie jak w Ezechielowej wizji woda wypływa z prawej strony świątyni i obficie rozlewa się na teren słony, gdzie Biblia lokalizuje ziemię sodomską i gomorejską. Wszędzie, gdziekolwiek dotrze ta woda wyrastają drzewa, których liście nie więdną i owoce się nie wyczerpują. Czyż nie jest to obraz wieloaspektowości działania łaski Bożej?

Dar, którego w okresie Świąt Paschalnych szczególnie intensywnie doznajemy, ma w nas owocować, również przez okazywanie ludzkiego miłosierdzia bliźnim. Tu konieczna jest refleksja nad wielobarwnością zadań. Nasze miłosierdzie nie wyczerpuje się, jak wielu chrześcijan myśli, w prostym rozdawnictwie jałmużny, w umartwianiu siebie dla braci. Może bardziej trzeba zatroszczyć się o zabezpieczanie przed nędzą, a nie tylko o łagodzenie jej skutków? Czyż nie jest wspaniałą działalnością miłosierdzia otwieranie nowych miejsc pracy, gdzie ludzie znajdą możliwość godnego zarobienia na chleb i ocalą poczucie swej godności?

Bardziej niż kiedykolwiek potrzeba dziś zrozumienia tej wielobarwności ludzkiego miłosierdzia. Warunkiem jest porzucenie myślenia w kategoriach walki klas. Dotyczy to również wypowiedzi z ambon. Nie zapominajmy, że miłosierdzie to owoc Paschy - wyjścia z niewoli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Główny patron Polski

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

św. Wojciech

commons.wikimedia.org

Św. Wojciech

Św. Wojciech

Stał się patronem ładu hierarchicznego Kościoła w Polsce.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, wywodził się z rodu Sławnikowiców. Utrzymywał dobre relacje z wielkimi tego świata – w kręgach zarówno świeckich, jak i kościelnych. Był benedyktynem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję