Reklama

Maturzyści na Jasnej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jedna z maturzystek, usprawiedliwiając swoje drobne spóźnienie zapytała mnie, jak dotrzeć do auli, w której odbywa się prelekcja dla młodzieży maturalnej z Płocka. Kiedy wyjaśniłem jej, że konferencje się już skończyły i za chwilę w Bazylice będzie odprawiona Msza św., usłyszałem w odpowiedzi: ´Ksiądz chyba nie jest dobrze zorientowany, zapytam kogoś, kto wie lepiej´" - opowiada z uśmiechem o tegorocznej pielgrzymce na Jasną Górę jej główny organizator - ks. dr Ryszard Czekalski, wikariusz biskupi ds. katechetycznych.

Na szczęście nie wszyscy maturzyści mieli aż taki poślizg czasowy i niemal 7 tys. młodzieży, ponad 70 księży, 3 kleryków, 14 sióstr zakonnych, prawie 400 nauczycieli oraz 27 rodziców mogło wziąć udział we wszystkich punktach dorocznej pielgrzymki maturzystów do Częstochowy, którą, jak co roku, zorganizował Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej.

Młodzież z całej diecezji wyruszyła autokarami wczesnym rankiem, by już ok. godz. 10.00 rano zameldować się w recepcji, którą prowadziła s. Ernesta Zielińska. Pierwszym punktem programu, któremu przewodniczył ks. dr Andrzej Krasiński, było zawiązanie wspólnoty. Powitał on przybyłych gości oraz młodzież i opiekunów grup. Po chwili śpiewu młodzi ruszyli na Wały Jasnogórskie, by wspólnie z bp. Romanem Marcinkowskim odprawić Drogę Krzyżową. Mimo ostrego, bardzo zimnego wiatru oraz naprzemiennych opadów deszczu i śniegu maturzyści ze skupieniem na twarzach przeszli stacje Męki Pańskiej.

Maturzyści uczestniczyli także w dwóch spotkaniach formacyjnych, nad których prawidłowym przebiegiem czuwał ks. Zbigniew Paweł Maciejewski. Podczas pierwszego z nich prelekcję zatytułowaną Odnaleźć siebie w Piśmie Świętym wygłosił w Bazylice Jasnogórskiej ks. Artur Godnarski, asystent Katolickiego Stowarzyszenia w Służbie Nowej Ewangelizacji. Prelegent w bardzo obrazowy sposób przybliżał kilkutysięcznej grupie młodych ewangeliczne przypowieści, proponując, by w wyobraźni maturzyści zajmowali miejsce postaci z Ewangelii, przez co lepiej poznają motywy i sposób działania Jezusa.

Druga prelekcja Odnaleźć siebie w prawdzie została wygłoszona przez Mariusza Błażewicza, pracownika Centrum Kształcenia Liderów i Wychowawców im. Pedro Aruppe w Gdyni. Prelegent, który na co dzień pracuje wśród młodzieży uzależnionej znalazł doskonały kontakt ze zgromadzonymi maturzystami. Młodzież zgromadzona w Auli im. Jana Pawła II nie tylko słuchała jak żyć, by być w pełni człowiekiem, ale także włączyła się w dialog z prowadzącym spotkanie. Nad prawidłowym przebiegiem spotkań czuwał ks. Zbigniew Paweł Maciejewski.

Zwieńczeniem pielgrzymki była Eucharystia, której przewodniczył bp Roman Marcinkowski. W homilii Ksiądz Biskup zachęcał młodych, by dokonali podsumowania pierwszych kilkunastu lat swego życia, stawiając sobie pytania o to, co było dla nich do tej pory ważne, a co należałoby zmienić. Kaznodzieja apelował także, by młodzież nie ulegała różnego rodzaju pokusom i modom, ale by szła za prawdziwą mądrością. "Mądrość to umiejętność życia, to odkrycie jego sensu, to właściwa ocena wszystkich rzeczy, uznanie proporcji spraw, to świadomość, że życie jest małym fragmentem ogromnego planu, który realizuje Bóg. Mądrość to poczucie, że jest się cząstką ogromnej i sensownej całości, to także zdziwienie nad celowością świata, wrażliwość i dostrzeganie dobra wokół siebie, to przeczucie, że wszystko, co nas otacza, ma jakieś głębsze znaczenie. Głupota natomiast to płaskość widzenia, to prymityw reakcji, to pustka i bezsens życia, to takie życie, którego się potem żałuje. To pogoń za tym, co sezonowe, co modne" - mówił Ksiądz Biskup. "Przed każdym z nas są tylko dwie drogi: dobra lub zła. Na którą z nich się decydujesz, kogo obierasz na przewodnika swej życiowej drogi?" - pytał dalej młodych Kaznodzieja.

Kiedy już po Mszy św. pytaliśmy maturzystów o motywy przyjazdu na Jasną Górę, słyszeliśmy głębokie i poważne odpowiedzi. Jedna z dziewcząt z Mławy wyznała, że pragnie "całe swoje dalsze życie powierzyć Panu Bogu przez ręce Maryi". Maturzysta z Płocka przyjechał, by "rozpoznać drogę dalszego życiowego powołania".

W pielgrzymce - obok maturzystów i ich opiekunów - wzięli udział także przedstawiciele władz oświatowych, m.in.: Regina Pruszyńska - dyrektor Mazowieckiego Kuratorium Oświaty w Warszawie oraz Ewa Adasiewicz i Zofia Balkowska z delegatur kuratorium w Płocku i Ciechanowie.

Aby pielgrzymka mogła sprawnie się odbyć konieczne było współdziałanie i zaangażowanie wielu osób. Rozważania Drogi Krzyżowej przygotowała młodzież z Nasielska pod kierunkiem ks. Krzysztofa Kujawy, zaś śpiewy podczas tego nabożeństwa prowadził zespół z Żuromina pod kierunkiem ks. Pawła Niewinowskiego. Oprawę muzyczną Mszy św. zapewnił zespół z parafii Ducha Świętego w Płocku, prowadzony przez ks. Tadeusza Jabłońskiego, Krystynę Tomaszewską oraz Adama Matyszewskiego. O oprawę liturgiczną zadbali maturzyści z Żuromina, którymi opiekował się ks. Ryszard Piekut, zaś dary ofiarne niosła młodzież z parafii św. Mateusza w Pułtusku przygotowana przez ks. Janusza Ziarko. Maturzyści z tej parafii czytali także wezwania modlitwy wiernych i komentarz na przyniesienie darów. Lekcję Pisma Świętego odczytał maturzysta z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Mławie przygotowany przez s. Bolesławę Wierzchowską, zaś uroczystego powitania Księdza Biskupa dokonała młodzież z parafii farnej w Sierpcu pod kierunkiem s. Beaty Janas. Nad sprawami porządkowymi czuwała grupa maturzystów z Modlina, którą kierował ks. Waldemar Marciniak.

Jak przyznał ks. dr Ryszard Czekalski w rozmowie z Niedzielą Płocką - już zupełnie poważnie - tegoroczną pielgrzymkę można zaliczyć do udanych. Rekordowa liczba maturzystów, ich dojrzały udział w nabożeństwach i konferencjach, nadto obecność znaczącej grupy kapłanów, nauczycieli i rodziców to sygnały, że taki wyjazd jest maturzystom potrzebny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: aborcja to temat zastępczy, świetny na kampanię

2024-04-19 08:54

[ TEMATY ]

aborcja

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Tematy, które bazują na społecznych emocjach, są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w wywiadzie dla TV Republika o projekty liberalizujące przepisy aborcyjne.

"Tematy, które bazują na społecznych emocjach są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię. Zostały wyjęte jak przysłowiowy +króliczek z kapelusza+, po to, by się nimi posługiwać" - powiedział prezydent RP Andrzej Duda w czwartkowym wywiadzie, udzielonym TV Republika w Nowym Jorku.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję