Reklama

To już jedenaście lat

Pod koniec lipca do Kostrzyna nad Odrą zjeżdżają się ludzie z całej Polski, by uczestniczyć w Przystanku Jezus - inicjatywie ewangelizacyjnej, skierowanej do uczestników Przystanku Woodstock. Szukają ludzi zagubionych i pokazują im Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jedenaście lat temu to było coś zupełnie spontanicznego. Pewien ksiądz z młodzieżą przyjechał na Przystanek Woodstock po to, żeby dać tym ludziom coś dobrego. O tej inicjatywie dowiedział się bp Edward Dajczak, stwierdził, że byłoby niedobrze, gdyby Kościół nie zaangażował się w to - wspomina początki Przystanku Jezus Robert Kościuszko, rzecznik PJ.

Nie tylko rozmowa

Dziś za tę ewangelizację odpowiedzialny jest sztab ludzi, którzy przygotowania rozpoczynają pół roku wcześniej. Jest to niezbędne w sytuacji, kiedy pod koniec lipca do Kostrzyna przyjeżdża ok. 500 ewangelizatorów z całej Polski - osób duchownych i świeckich. Rekolekcje dla nich poprowadził bp Edward Dajczak.
Ewangelizatorzy to ludzie zaangażowani w ciągu roku w różne wspólnoty. Żeby pełnić posługę na PJ, muszą uzyskać zgodę swojego duszpasterza. - Dzięki temu wiemy, że możemy mieć zaufanie do tego człowieka, a jednocześnie duszpasterz wyraża zgodę, by jego podopieczny był formowany u nas, by uczestniczył w warsztatach ewangelizacyjnych i uczył się m.in. artystycznych form ewangelizacji - wyjaśnia rzecznik.
Nowością w tym roku jest duży podest do występów w sektorze PJ na Przystanku Woodstock. - Głosimy Ewangelię nie tylko przez bezpośrednie rozmowy, ale również przez inscenizacje, muzykę, taniec. Nasz kolorowy namiot widać z daleka - mówi Robert Kościuszko. Podkreśla, że z roku na rok wzrastają profesjonalizm i skuteczność osób skupionych wokół Przystanku Jezus. Wielu z nich przyjeżdża tu każdego lata, za każdym razem pojawiają się też nowe twarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg przez nich działa

- Przyjechałem głównie dlatego, że są to moje praktyki seminaryjne. Ale podejrzewam, że prędzej czy później i tak bym tu trafił, ponieważ byliśmy do tego zachęcani przez naszych duszpasterzy - mówi kl. Jarosław Kałdan z Bydgoszczy. - Można powiedzieć, że Przystanek Jezus to przedsięwzięcie w moim stylu, ponieważ sam wywodzę się z takich energicznych wspólnot. Nie boję się też rozmawiać z ludźmi, jestem otwarty - dodaje. Wyjaśnia, że ewangelizatorzy otrzymują pewne wskazania, jednak nie ma ustalonego jednolitego sposobu działania. - Podstawą głoszenia Ewangelii jest Pan Jezus i Pismo Święte. Oczywiście dla ludzi, którzy tak jak ja są tu po raz pierwszy, są przygotowane pewne wskazówki, dotyczące m.in. tego, jak rozpoczynać rozmowę. Niektórzy rodzą się z darem otwartości, inni się tego uczą, a jeszcze inni nigdy tego mieć nie będą, ale to nie przeszkadza w ewangelizacji, bo ludzie wierzący wiedzą, że to Pan Bóg przez nich działa.
Przed wyjściem na pole woodstockowe trwają ostatnie przygotowania - jakaś grupa śpiewa pieśni przy akompaniamencie gitary, obok kilka osób ćwiczy taniec z flagami, a na chodniku przy namiotach powstają transparenty, styropianowe gadżety i inne „pomoce”. - Staramy się znaleźć wspólny język z ludźmi, którzy przyjeżdżają na Woodstock - wyjaśnia Barbara Łakoma z Zielonej Góry, która na PJ jeździ już od lat 90. Wspólnie z grupą przygotowała transparent z napisem: „Zechciej chodzić w moich butach. Jezus”. Pod nim stanie ogromny glan, w którym znajdować się będą fragmenty Pisma Świętego. - Mamy nadzieję, że ten but ich zaciekawi i przyciągnie. Zdaniem p. Barbary, największym problemem wielu ludzi, którzy przyjeżdżają na Woodstock, jest po prostu brak miłości. - Jestem z zawodu pedagogiem i dla mnie każdy młody człowiek, który gdzieś tam zbłądził, jest ważny, tak mi nakazuje serce - mówi.

By inni mogli być tam

Seminarium duchowne w Paradyżu w tym roku reprezentowali klerycy Michał Gławdel i Damian Kołodziej. - Można tu spotkać ciekawych ludzi, zwłaszcza wśród ewangelizatorów - mówi Michał. - Poza tym jest tu wiele osób, które potrzebują naszej obecności. A ewangelizacja tutaj nie jest łatwa, jest się narażonym na zaczepianie, na wyzwiska itd.
- Przyjechaliśmy tutaj przede wszystkim jako pomoc - dodaje Damian. - Nasza funkcja sprowadza się raczej do zaplecza, dzięki temu inni mogą pójść na pole woodstockowe i ewangelizować. My jesteśmy tu po to, żeby inni mogli być tam. Oczywiście w wolnym czasie też się tam pojawiamy, bo to dla nas świetna praktyka duszpasterska.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II wciąż obecny – ulice, szkoły, pomniki, muzea imienia Papieża Polaka

2024-04-26 16:09

[ TEMATY ]

pamięć

św. Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Na mapie Polski często spotkać można imię Jana Pawła II. To m.in. ponad 679 ulic, 139 placów i prawie 80 rond. Za patrona przyjęło Papieża Polaka też niemal 40 parafii i ponad 1000 szkół oraz Uniwersytetów. Nie brakuje także sanktuariów, muzeów oraz ośrodków myśli imienia Świętego Patrona, który wciąż inspiruje wielu Polaków. W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, która miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku.

Jan Paweł II w przestrzeni miejskiej

CZYTAJ DALEJ

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

[ TEMATY ]

LGBT

Kosowo

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

"Kosowo dołoży wszelkich starań, aby wkrótce stać się drugim po Czarnogórze krajem Bałkanów Zachodnich, który gwarantuje swoim obywatelom prawo do związków partnerskich osób tej samej płci. Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć (ten cel) w najbliższej przyszłości" - powiedział Kurti, dodając, że do zmiany w kosowskim prawie może dojść już w maju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję