Reklama

W mocy Ducha Świętego

W Gorzowie od 8 do 11 lipca trwała Szkoła Charyzmatów. Cykl konferencji o darach Ducha Świętego zakończył Dzień Chwały - kilkugodzinne nabożeństwo uwielbienia połączone z modlitwą o uzdrowienia i zwieńczone Mszą św. w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo ogromnego upału kościół jest wypełniony, a wciąż dochodzą kolejne osoby. Zespół muzyczny rozpoczyna pieśń uwielbienia, zaprasza wszystkich do włączenia się w śpiew. Ks. Waldemar Grzyb wita prowadzących nabożeństwo, członków angielskiej wspólnoty Cor et Lumen Christi i oddaje głos jej założycielowi Damianowi Stayne’owi. - Jesus is alive! (Jezus żyje!) - krzyczy Damian. Pierwsza odpowiedź jest jeszcze słaba i niepewna. - Jeżeli naprawdę wierzycie w żywego Jezusa, musicie to wypowiedzieć z taką mocą, żeby usłyszeli was również ci, którzy tu dzisiaj nie weszli - tłumaczy zgromadzonym. Po chwili wyznanie powtarza już cały kościół.

Umacnia się wiara

Dzień Chwały był zwieńczeniem trzydniowej konferencji trwającej w ramach Szkoły Charyzmatów. - Szkoła Charyzmatów jest kolejnym etapem naszej akcji „Czas na wolność” - wyjaśnia Monika Hoszek ze Stowarzyszenia św. Tytusa. - Szkoła była skierowana do osób, które były już po pierwszych krokach w odnowie charyzmatycznej, a więc w pewnym sensie zaawansowanych. Musiały to być osoby pełnoletnie i zaangażowane we wspólnotę Kościoła katolickiego. Dlatego potrzebne były zgoda lidera wspólnoty, do której się należy, oraz duszpasterza, bez nich nie przyjmowaliśmy.
Podczas konferencji omawiano dary Ducha Świętego. Analizowane były poszczególne dary: proroctwa, poznania, uzdrawiania, uwalniania od różnego typu zniewoleń i grzechów. Konferencjom towarzyszyły warsztaty w parach.
Szkołę Charyzmatów prowadził Damian Stayne i jego grupa z angielskiej wspólnoty Cor et Lumen Christi (Serce i Światło Chrystusa). Ta katolicka wspólnota działa od października 1990 r. Prowadzi takie konferencje na całym świecie, a podczas ich nauczań i nabożeństw jest wiele udokumentowanych uwolnień i uzdrowień, potwierdzonych przez badania lekarskie. - Kiedy się ogląda filmy z tamtych spotkań albo widzi się to na żywo, umacnia się wiara w żywego Chrystusa. Dlatego Damian naucza, że charyzmaty są szczególnie ważne w dzisiejszym świecie - podkreśla Monika.
To była druga wizyta Damiana Stayne’a w Gorzowie, wcześniej był tu 8 lat temu. Prowadził również konferencję „Znaki i cuda” w Zielonej Górze.
- Odnowa opiera się na zesłaniu Ducha Świętego, na charyzmatach. Szkoła była o tym, że charyzmaty są na stałe wpisane w chrześcijaństwo. To nie jest coś dodatkowego, to powinno towarzyszyć nam na co dzień. Damian chciał nam pokazać, że skoro Jezus chodząc po świecie uzdrawiał, wyganiał złe duchy, uwalniał od zniewoleń, to każdy chrześcijanin może to czynić przez wiarę, jeśli taka jest wola Boża. Bo każdy z nas jest świątynią Ducha Świętego - wyjaśnia Monika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uwolnienia i uzdrowienia

- Działanie Ducha Świętego widzieliśmy zarówno podczas Szkoły Charyzmatów, jak i w trakcie Dnia Chwały. Podczas Szkoły ok. 70 osób zostało uwolnionych z różnego rodzaju zniewoleń. Oddały swoje grzechy Jezusowi, wyrzekły się tego, co zniewala, i przyszło uwolnienie. Np. jeden chłopak został uwolniony z przywiązania do muzyki satanistycznej, z którą sam nie potrafił zerwać, a to była pożywka dla szatana - wyjaśnia Monika. Jak rozpoznać, że nastąpiło uwolnienie? - Bardzo często widać to fizycznie, jest jakaś reakcja uwalnianego człowieka, np. krzyk, ogromna radość, płacz lub uczucie lekkości.
Podczas Dnia Chwały rozeznano, że ponad 50 osób zostało uzdrowionych z nękających je schorzeń. - Mogliśmy to zobaczyć na własne oczy - ktoś nie ruszał ręką albo nie mógł chodzić bez kul, a po modlitwie to przeszło. Tak samo było np. z problemami ze wzrokiem - mówi Monika.
Damian Stayne podkreślał, że w wielu sytuacjach konieczne jest oddanie Jezusowi swoich słabości albo szczere przebaczenie komuś, kto zawinił - bo to może być potrzebne do uzdrowienia. Tłumaczył też, że ważne są zarówno wiara, jak i pogodzenie się z wolą Bożą: - Może być tak, że uczestniczyliście już w wielu modlitwach o uzdrowienie i bardzo wierzyliście, a mimo to wasze choroby pozostały. Ale musicie pamiętać, że Bóg ma swój plan. Przypomnijcie sobie kalekę, którego uzdrowili Piotr i Jan. Siedział przy bramie świątyni wiele lat i słyszał, że Jezus uzdrawia, może nawet widział, że doświadczyli tego jego znajomi żebracy, może nawet widział Jezusa z bliska. I też pewnie czekał i bardzo tego pragnął, wierzył. Ale Jezus miał inny plan: zostawił go na Dzieje Apostolskie.

Stowarzyszenie św. Tytusa

Organizator Szkoły Charyzmatów - Stowarzyszenie św. Tytusa działa w Gorzowie od 2008 r. Zostało powołane, by skuteczniej realizować różne inicjatywy i akcje mające na celu ewangelizację Gorzowa. Jest związane ze Szkołą Nowej Ewangelizacji działającą od 2006 r. przy wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym „Kanaan” (istniejącej przy katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny). Opiekunem Stowarzyszenia św. Tytusa jest ks. Waldemar Grzyb. O nowych inicjatywach można przeczytać na stronach www.kanaanonline.pl, www.rmissio.pl oraz www.czasnawolnosc.pl.

2010-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzór pracowitości i pobożności

Niedziela sosnowiecka 18/2021, str. IV

[ TEMATY ]

św. Zyta

Piotr Lorenc/Niedziela

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Święta Zyta jest znana w diecezji z przepięknego ołtarza w sosnowieckiej bazylice katedralnej, którego konserwacja jest właśnie na ukończeniu.

Neobarokowy, drewniany ołtarz św. Zyty jest polichromowany i złocony. Między dwoma kolumnami znajduje się obraz św. Zyty. W środku zwieńczenia nastawy jest ozdobny kartusz z monogramem Matki Bożej. Po bokach są ustawione dwie figury: św. Barbary i św. Łucji. Ołtarz jest dziełem Pawła Turbasa i powstał w latach 1904–1906. – Od ponad roku ołtarz przechodzi kapitalny remont. Zdemontowane elementy snycerki trafiły do krakowskiej pracowni Aleksandra Piotrowskiego „Rearte”, gdzie zostały poddane gruntownej konserwacji. Natomiast mensa ołtarza pozostała w katedrze i była odnawiana na miejscu. Mieliśmy takie założenie, że remont miał być zakończony na Wielkanoc 2020 r., ale z powodu pandemii i kwarantanny, którą przechodzili kolejni pracownicy, tempo prac uległo nieznacznemu opóźnieniu – wyjawia kulisy renowacji ks. Jan Gaik, proboszcz parafii katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.

CZYTAJ DALEJ

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

[ TEMATY ]

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

W odległym 1927 roku był to Wtorek Wielkiego Tygodnia. 12 kwietnia w wieku 47 lat, zmarł Giuseppe Moscati, lekarz ubogich… W Kościele katolickim wspomnienie świętego przypada 27 kwietnia.

Święty doktor

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję