Reklama

Wyjdź na pustynię

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwracam się. Za mną migocące, pomarańczowe światła. Nie do końca czynne przejście dla pieszych. Pieszych jakoś nie widać. Nic dziwnego; jest wieczór, sypie śnieg, wieje, ciężko nawet ustać, a co dopiero iść. Kiedy czekałam aż przejadą samochody, byli jeszcze wokół jacyś ludzie, po tej stronie ich nie widzę. Zdecydowałam się porozmyślać. W końcu nieczęsto mam posypywaną popiołem głowę. Nieczęsto słyszę: „Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz…”. Wędruję powolutku między domami, wszystko pokryte śniegiem, oddalone miejsca mają zniekształcone kontury. Chwilami nie wiadomo, gdzie kończy się chodnik, a zaczyna ulica. Pustynia. Nogi w butach ciężkie, jakby z ołowiu. Idę trochę w zwolnionym tempie. Zastanawiam się, czy naprawdę jestem sama na świecie? Maleńki ludziku, co ty tutaj robisz? Czego chcesz od tego ogromnego świata? Czemu wciąż czegoś chcesz? Zmagasz się ze wszystkim, nawet z tymi śnieżnymi zaspami, chociaż chciałaś zrobić coś ważnego dla siebie, sprawić sobie przyjemność. Pustynia. Zrobiłam coś ważnego. Zobaczyłam, że życie to walka, o wszystko i ze wszystkimi, że brak cierpliwości, a przede wszystkim zgody na to, co jest. A co jest? Widzę ból, cierpienie swoje i najbliższych, nieszczęścia, a także podział na „tych” i „tamtych”, między którymi jest przepaść. Zobaczyłam niesprawiedliwość. Pustynia. We mnie i na zewnątrz, i dopóki nie zechcę skorzystać z tej ulotnej chwili, nigdy nie uda mi się dostrzec tego, co jest. Życia. Tego, co za mną, nie zmienię, nie mogę. Nie mam wpływu na to, co już się wydarzyło, co przeżyłam. Ale mam dziś. Tę chwilę, od której mogę zacząć. Nie przyszłość, nawet jutro, tylko dzisiaj. Przypomniałam sobie słowa pewnego kapłana podczas spowiedzi: „Nie próbuj zmieniać innych, spróbuj zmienić swoje na nich spojrzenie”. Brnąc w zaspę, wyciągając ze śniegu jedną „ołowianą” nogę, by zrobić kolejny krok, myślę, że to trudne. Pójść dalej i zmienić spojrzenie. Trudne. Ale przecież już zdecydowałam. Nawet jeśli w tej chwili czuję się najbardziej samotną istotą na świecie i nawet jeżeli na moją pustynię sypie gęsty śnieg, jest zimno i nie wiem, którędy iść dalej, to jednak dotarłam tu. Po coś…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Oder: Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń

2024-04-26 14:05

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Karol Porwich/Niedziela

Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń – powiedział w piątek w Radiu eM biskup Sławomir Oder z okazji przypadającej w sobotę 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II.

27 kwietnia mija 10 lat od kanonizacji Jana Pawła II. Uroczystość odbyła się na placu Świętego Piotra. Przewodniczył jej papież Franciszek. Biskup Sławomir Oder był postulatorem procesu kanonizacyjnego papieża Polaka.

CZYTAJ DALEJ

Pro-life. Pro-love. Rodzina na medal

[ TEMATY ]

rodzina

Rycerze Kolumba

prolife

p. Maciej Maziarka

Może nawet nie nazwalibyśmy się wyłącznie pro-life, a bardziej pro-love. To, co św. Jan Paweł II nazywał cywilizacją życia i miłości. Rodzina, która ma korzenie w Bogu, który jest Miłością, jest Siłą dla dzisiejszego świata, dla naszych małych wspólnot, ale i dla całego narodu – mówią państwo Angelika i Michał Steciakowie – Międzynarodowa Rodzina Roku Rycerzy Kolumba, rodzice dwojga adoptowanych dzieci.

Agata Kowalska: Międzynarodowa Rodzina Roku Rycerzy Kolumba – to brzmi dumnie. W jakich okolicznościach zostali Państwo uhonorowani nagrodą? Kto może otrzymać takie wyróżnienie?

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję