Reklama

Orły nowego tysiąclecia

Studiowanie nie jest łatwe. Nie tylko dlatego, że wymaga kilkuletniego wysiłku intelektualnego. Paradoksem naszych czasów jest fakt, że mimo chęci, wielu młodych i wartościowych ludzi, po zakończeniu gimnazjum czy liceum, nie może kształcić się dalej na wyższych uczelniach. Edukacja dorastającej młodzieży jest bowiem dla wielu domowych budżetów kosztem, który przekracza ich możliwości. Na szczęście są osoby i instytucje, które rozumieją te problemy. I skutecznie je rozwiązują. Jedną z nich jest założona przez Kościół Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się od 5 diecezji i 500 stypendiów w 2000 r. Dziś już ponad 2 tys. młodych dziewcząt i chłopców korzysta z pomocy Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, ucząc się i studiując. Swoje talenty rozwijają również we Wrocławiu. Tym samym okazuje się, że młodzież z ubogich rejonów kraju po zaliczeniu podstawowego obowiązku szkolnego nie musi być skazana na „nicnierobienie” lub w najlepszym wypadku „taśmę” na Wyspach. Jest jednak warunek: średnia co najmniej 4.0 oraz chęć niesienia pomocy drugiemu człowiekowi.

Pomysł na edukację

W 2000 r. z inicjatywy Konferencji Episkopatu Polski ruszył szczególny program edukacyjny. Jego celem jest stałe wspieranie uzdolnionej, a zarazem niezamożnej młodzieży gimnazjalnej z terenów wiejskich oraz z małych miasteczek. W ten praktyczny sposób polski Kościół chciał podziękować Janowi Pawłowi II za jego pontyfikat. I dziękuje stale, bowiem program zakłada wieloletnią pomoc materialną i formacyjną, która docelowo powinna doprowadzić stypendystów do ukończenia studiów. A ponieważ to, co dobre, musi wzrastać, ilość zdolnych uczniów, którzy korzystają z pomocy Fundacji, z roku na rok zwiększa się. W 2000 r. było ich pół tysiąca i pochodzili z pięciu diecezji. W tej chwili Fundacja pomaga już ponad 2 tys. osób pochodzących z trzydziestu dziewięciu diecezji. Wśród nich jest ok. 300 studentów, z tego 20 uczy się we Wrocławiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O Michale, który zostanie adwokatem

Ala jest studentką trzeciego roku Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa Wrocławskiego Uniwersytetu. Pochodzi z Bystrzycy Kłodzkiej. O stypendiach dowiedziała się w drugiej klasie gimnazjum od swojej wychowawczyni. Razem z rodzicami wypełniła wniosek, a szkolna komisja stypendialna pozytywnie go zaopiniowała. Potem było już tylko kilka miesięcy oczekiwania na decyzję z Warszawy. Wreszcie nadeszła - pozytywna. Michał chce zostać adwokatem. Jest z niewielkiej miejscowości Jastrzębie koło Namysłowa. Studiuje prawo na Uniwersytecie. On również dowiedział się o stypendiach w swoim gimnazjum, od katechety, ks. Tomasza. Podobnie Agnieszka, z Gierałtowa koło Bolesławca. Ma stypendium od trzeciej klasy gimnazjum, które otrzymała dzięki dobrej współpracy księdza katechety i dyrekcji szkoły. Dziś to studentka Stosunków Międzynarodowych na Wydziale Nauk Społecznych. Artur zaś studiuje finanse i bankowość na Uniwersytecie Ekonomicznym. Jest na trzecim roku. Dla Ali, Michała, Agnieszki, Artura, i wielu im podobnych młodych ludzi studiowanie w trybie dziennym byłyby niemożliwe bez pomocy Fundacji.

Reklama

Bonus za pracowitość

Obok systemowej pomocy - corocznie ponawianych stypendiów w wysokości ok. 350 zł - szczególnie ambitni uczniowie mogą spróbować swych sił w specjalnie dla nich organizowanych każdego roku konkursach. Warto pomęczyć się nad książkami, gdyż nagrodą jest indeks na prestiżowe kierunki humanistyczne wyższych uczelni. Do tej pory Fundacja nawiązała współpracę z Uniwersytetem Jagiellońskim oraz Warszawskim, gdzie stypendyści mogą studiować dziennikarstwo, a także z Uniwersytetem Wrocławskim (prawo). Przykładem jest właśnie Michał, który upragniony indeks na Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii UWr zdobył w ten właśnie sposób.

Kilka słów o wymaganiach

Czy zdobycie stypendium jest trudne? I tak i nie. Dla gimnazjalistów wszystko zaczyna się od złożenia wniosku, który musi być pozytywnie zaopiniowany w macierzystej szkole. Potrzebna jest jeszcze odpowiednia średnia (w przypadku studentów co najmniej 4.0 zaś, gimnazjaliści potrzebują jeszcze wyższej średniej). Następnie dokumenty przesyłane są do Warszawy, gdzie specjalna komisja pochyla się nad każdym wnioskiem i podejmuje decyzję. Stypendium przyznawane jest na 1 rok, a jego wysokość uzależniona jest od zamożności portfela rodziców (rodzina nie może przekroczyć 655zł dochodu brutto na jedną osobę). Dodatkowo, stypendystów, którzy ubiegają się o fundusze na kolejny rok nauki, obligatoryjne obowiązuje tzw. wolontariat, a więc społeczne zaangażowanie ucznia np. w zbiórkę publiczną czy pomoc starszym osobom.

Reklama

Studia to też formacja

Celem „Dzieła Nowego Tysiąclecia” jest nie tylko materialne wspieranie niezamożnych uczniów i studentów. Program pomocy nastawiony jest perspektywicznie na tworzenie i integrowanie środowisk i elit chrześcijańskich. Stąd dużą wagę przywiązuje się do formacji - Kilka lat temu pojawił się pomysł, abyśmy już po rozpoczęciu studiów nadal utrzymywali kontakt - mówi Ala - Wcześniej widywaliśmy się czasami, w przelocie, na mieście, ale chodziliśmy swoimi ścieżkami. Od zeszłego roku coś ruszyło, i nasza grupka nabrała konkretniejszych kształtów. Zaczęliśmy spotykać się u sercanów w parafii pw. Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych na Książu Małym. Chodzimy tam na nasze Msze św., a także aby zwyczajnie porozmawiać i pobyć ze sobą. Opiekuje się nami o. Krzysztof Kulhawiec. Staramy się także w trakcie roku akademickiego gdzieś razem pójść, coś zrobić - dodaje Agnieszka - przed wakacjami bawiliśmy się wspólnie na juwenaliach, często odwiedzamy się w domach, a czasem nawet uda mam się ugotować całkiem niezły obiad. Dzięki częstszym spotkaniom zawiązały się między nimi trwalsze relacje, przyjaźnie. Wiedzą, że mogą na siebie liczyć.
Razem spędzają też część wakacji, gdyż dla wszystkich stypendystów w czasie letniego wypoczynku organizowane są obozy formacyjne. Artur: - W poprzednich latach odwiedziliśmy Kraków, Warszawę, Trójmiasto, Poznań, Wrocław, a także aglomerację śląską. Co ciekawe, byliśmy tam wszyscy, czyli gimnazjaliści, licealiści i my, studenci, jako pomoc w opiece nad młodszymi kolegami. Ale od zeszłego roku zaczęły się bardziej kameralne wyjazdy. Poprzednie lato, jako studenci-stypendyści, spędziliśmy w Węgierskiej Górce, a w tym roku, od 7 do 12 lipca, odpoczywaliśmy w Borowicach. W międzyczasie wrocławska grupka wyjechała także na rekolekcje do Oławy.

Reklama

Nauka pomagania

Obok nauki stypendyści zobowiązani są do zaangażowania się w pracę na rzecz środowisk, w których żyją. Tym miejscem może być parafia, szkoła, w której się uczą, mogą też pracować społecznie w instytucjach pożytku publicznego. Poprzez wolontariat, towarzyszenie starszym ludziom, opiekę nad chorymi, pomoc w nauce mniej zdolnym kolegom, czy harcerstwo uczą się empatii i konkretnej pomocy potrzebującym bliźnim. Wielu z nich jest animatorami wspólnot kościelnych, a niektórzy zasilili nawet drużynę ochotniczej straży pożarnej.

Zbiórka

Aby móc pomagać młodym ludziom Fundacja rokrocznie potrzebuje ogromnych sum. Aby je pozyskać, obok całorocznej działalności, w październiku, organizowane są zbiórki przykościelne oraz publiczne. To najważniejszy sposób pozyskiwania środków na stypendia. W zbieraniu pieniędzy Fundację wspomagają jej podopieczni. W ramach obchodów Dnia Papieskiego setki stypendystów wspomaganych przez wolontariuszy w tym roku również wyjdzie na przykościelne place i ulice polskich miast. I będą prosić o pomoc. A od ilości pozyskanych funduszy zależeć będzie ilość przyznanych stypendiów.
Również wrocławscy stypendyści kolejny raz włączą się w organizację akcji. Podczas publicznej zbiórki na ulicach Wrocławia ma kwestować w sumie ok. 80, oznakowanych, młodych osób. Spotkać ich będzie można na rynku, na głównych skrzyżowaniach oraz w niektórych centrach handlowych. Biura zbiórki publicznej ulokowane zostaną w trzech pomieszczeniach duszpasterstwa akademickiego u Ojców Dominikanów. Tam kwestorzy, zanim wyruszą na miasto, pobiorą puszki, tam także czekać na nich będzie gorący posiłek i herbata. Również w „Dominiku” zebrane fundusze będą komisyjnie przeliczane.
Idei zbiórki przyklasnął prezydent Wrocławia, który objął zbiórkę publiczną honorowym patronatem. Również TVP Wrocław zgodziła się pomóc w jej rozpropagowaniu. Akcję studentów już od września na swoich łamach wspiera także „Niedziela Wrocławska”. Szkoda tylko, że skądinąd lubiane przez Wrocławian m.in. Magnolia Park oraz Korona nie zechciały pomóc młodym ludziom zbierającym na szczytny cel, a kolejne centra handlowe ociągają się z decyzją. Wątpliwości, z pewnością, nie będą mieli mieszkańcy Wrocławia.

Terminy zbiórki na rzecz stypendystów Dzieła Nowego Tysiąclecia:
Zbiórka przy kościołach - 12 października
Zbiórka publiczna na ulicach Wrocławia - 10,11 oraz 16 października

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Rusza pilotaż programu "Edukacja z wojskiem"

2024-05-06 13:36

[ TEMATY ]

wojsko

edukacja

Karol Porwich/Niedziela

W poniedziałek rusza pilotażowy program dla uczniów "Edukacja z wojskiem". Potrwa do 20 czerwca. Zajęcia z żołnierzami odbędą się w ponad 3 tysiącach szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Celem programu jest podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa, kształtowanie odpowiednich postaw w sytuacjach zagrożenia, poznanie i stosowanie zasad reagowania w sytuacjach zagrożenia, w tym bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, nabycie praktycznych umiejętności zachowania w sytuacjach zagrożenia, wzrost zainteresowania uczniów zagadnieniami związanymi z tematyką obronności oraz nauka bezpiecznego poruszania się w sieci, a także krytycznej analizy informacji dostępnych w internecie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję