Reklama

Francja

Bp Hérouard: w Europie dyskryminacja dotyczy obcokrajowców

Sytuacja w Europie różni się od tej w Stanach Zjednoczonych. Dyskryminacja rodzi się tu nie z powodu koloru skóry, lecz w stosunku do obcokrajowców – uważa bp Antoine Hérouard, przewodniczący Komisji ds. Społecznych w Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

[ TEMATY ]

Francja

rasizm

PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie z agencją SIR biskup pomocniczy archidiecezji Lille we Francji odniósł się do śmierci George’a Floyda. Ten 46-letni czarnoskóry mężczyzna zmarł 25 maja po brutalnym zatrzymaniu go w Minneapolis, kiedy biały policjant przez kilka minut przyciskał jego gardło kolanem. Zdarzenie to wywołało falę protestów w Stanach Zjednoczonych i innych państwach świata.

Bp Hérouard wskazał, że różnice między Europą i USA mają uzasadnienie historyczne. - O ile Stany Zjednoczone zostały naznaczone doświadczeniem niewolnictwa, to w Europie przeżyliśmy raczej kolonializm. Nie mieliśmy prawdziwej i faktycznej segregacji rasowej. Jeśli była dyskryminacja w Europie, to działa się przede wszystkim na poziomie gospodarczym, ubóstwa, różnic między bogatymi i biednymi, między tymi, którzy mieli perspektywy na przyszłość a tymi, którzy zdawali się być przeznaczeni do życia na marginesie społeczeństwa – wskazał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem rasizm istniejący w Europie „przejawia się w uprzedzeniach”, które dochodzą do głosu np. w czasie wyborów i w zachowaniu policji na przedmieściach wielkich miast, którą oskarża się o branie na cel i stosowanie przemocy wobec jedynie osób o wyglądzie arabskim i czarnoskórych.

Reklama

Według niego we Francji popełniono wielki błąd w latach 60. XX w., gdy w obliczu wielkiego napływu imigrantów z Afryki Północnej i z tzw. Czarnej Afryki zaczęto budować nowe dzielnice na peryferiach, gdzie umieszczano ich na podstawie pochodzenia geograficznego, etnicznego i kulturowego. Z czasem miejsca te przekształciły się w getta, w których rozwinęły się wewnętrzne problemy, takie jak handel narkotykami i przestępczość kryminalna. – Gettoizacja nie funkcjonowała. Kto mieszka na tych przedmieściach ma silne poczucie bycia uważanym za obywatela klasy B, ofiarę społecznej niesprawiedliwości – analizował bp Hérouard.

Pytany, jaką lekcję wyciągnąć z historii, odpowiedział, że nie można powtarzać błędu izolowania ludzi, lecz trzeba przewidzieć dla nich ścieżki integracji, przede wszystkim umieszczając razem ludzi o różnym pochodzeniu, jak również zapewniając im dostęp do edukacji i przygotowania zawodowego, które pozwolą im znaleźć pracę, podjąć społeczną odpowiedzialność, a także zaangażowanie polityczne.

Wskazał przy tym na ważną rolę, jaką chrześcijanie pochodzenia afrykańskiego odgrywają w parafiach. – Często nasze kościoły, zwłaszcza na przedmieściach, są żywe dzięki nim. Ich obecność zmienia oblicze naszego Kościoła. Jakie miejsce jesteśmy gotowi dać tym osobom w naszych wspólnotach parafialnych? Kościół jest dziś wezwany – jak często powtarza papież Franciszek – do tworzenia więzi i budowania mostów. Przyszłość zależy od naszej zdolności do bycia ludźmi relacji – powiedział przewodniczący komisji ds. społecznych COMECE.

2020-06-09 19:48

Ocena: +1 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: byli muzułmanami, poznali Chrystusa, potrzebują pomocy

[ TEMATY ]

Francja

muzułmanie

nawrócenie

Wzrasta liczba muzułmanów, którzy nawracają się na chrześcijaństwo. W Kościele katolickim we Francji byli muzułmanie stanowią już 10 proc. dorosłych proszących o chrzest. We wspólnotach protestanckich jest ich dwa razy więcej. Przyjęcie wiary w Chrystusa wiąże się w ich przypadku z wielkimi poświęceniami. Teoretycznie rzecz biorąc w islamie za apostazję grozi im kara śmierci. W praktyce zostają zazwyczaj wykluczeni z rodziny i dotychczasowego środowiska. Dlatego potrzebują pomocy innych chrześcijan.

Wskazuje na to Marc Formeger. Do ubiegłego roku przez 14 lat był dyrektorem francuskiego oddziału papieskiego stowarzyszenia Pomoc w Kościołowi w Potrzebie. W tym roku stanął na czele nowopowstałej Misji Ismeria, która niesie pomoc konwertytom z islamu. W swej nazwie misja ta nawiązuje do imienia córki sułtana Kairu żyjącej pod koniec XI w. Jej ojciec wysłał ją do trzech uwięzionych frankijskich rycerzy, by skłoniła ich do przyjęcia islamu. Rycerze opowiedzieli jej o chrześcijaństwie, a następnie objawiła się jej Matka Boża. Ismeria nawróciła się na chrześcijaństwo i wraz z rycerzami zbiegła do Francji.

CZYTAJ DALEJ

Świadomość, że Jezus mnie zna, jest pocieszająca

2024-04-15 14:16

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 10, 11-16.

Środa, 8 maja. Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika, Głównego Patrona Polski

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję