Reklama

Homilie

Papież: chrześcijan nie myśli o swoim pokoju, ale głosi pokój Chrystusa

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie chrześcijańskie nie jest "trwaniem w pokoju aż do nieba", ale wyjściem do świata, aby głosić, że Jezus "stał się grzechem", aby pojednać ludzi z Ojcem – stwierdził Papież podczas porannej Mszy św. sprawowanej w Domu św. Marty w sobotę 15 czerwca 2013 r. Eucharystię wraz z Ojcem Świętym sprawowali m.in.: kardynał Joseph Zen Ze-kiun, emerytowany biskup Hong Kongu, nuncjusz apostolski, abp Justo Mullor García oraz biskupi Luc Van Looy z Gandawy, w Belgii, emerytowany biskup pomocniczy Rzymu Enzo Dieci, a także Antonio Santarsiero z Huacho w Peru.

Życie chrześcijańskie nie jest przebywaniem w jakimś zakątku, aby utorować sobie drogę, która wygodnie doprowadzi do nieba, ale jest dynamizmem, pobudzającym by trwać na drodze i głosić, że Chrystus pojednał nas z Bogiem, stając się dla nas grzechem - powiedział Papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty skoncentrował się na pierwszym dzisiejszym czytaniu liturgicznym (2 Kor 5,14-21), gdzie św. Paweł w kilku zdaniach pięciokrotnie powtórzył słowo: "pojednanie". Papież zauważył, że Apostoł Narodów na przemian używa "siły" - zachęcając i "czułości", niemal na kolanach wypowiadając: "W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem".

"Co to jest pojednanie? Czy wziąć jednego z tej strony, drugiego i z innej i sprawić, aby byli zjednoczeni? Nie, choć jest to jakaś część pojednania. Prawdziwe pojednanie polega na tym, że Bóg w Chrystusie wziął na siebie nasze grzechy i stał się dla nas grzechem. A kiedy na przykład idziemy do spowiedzi, nie chodzi o to, że wypowiadamy grzech, a Bóg nam przebacza. Nie to nie to! Znajdujemy Jezusa Chrystusa i mówimy Jemu: «To jest Twoje i po raz kolejny czynię Ciebie grzechem». Jemu się to podoba, bo to jego misja: uczynić siebie grzechem dla nas, aby nas wyzwolić" - stwierdził Papież.

Ojciec Święty wskazał, że to właśnie jest piękno i "zgorszenie" jakiego dokonał Pan Jezus. Jest to także tajemnica, z której Paweł czerpał zapał nakłaniający go, by iść w świat i głosić wszystkim miłość Boga, który wydał swojego Syna na śmierć za mnie. Tym niemniej - zauważył papież - istnieje niebezpieczeństwo nie dotarcia nigdy do tej prawdy, kiedy po trosze dewaluujemy życie chrześcijańskie, sprowadzając je do listy rzeczy, które trzeba przestrzegać tracąc zarazem zapał, moc "miłości, która jest we wnętrzu życia chrześcijańskiego".

Reklama

"Ale filozofowie mówią, że pokój wypływa z ładu: wszystko, uporządkowane, wszystko spokojne ... To nie jest pokój chrześcijański! Pokój chrześcijański jest niespokojny, idący naprzód aby nieść to orędzie pojednania. Pokój chrześcijański pobudza nas, by iść naprzód. jest to początek, zarzewie gorliwości apostolskiej. Gorliwość apostolska nie polega na kroczeniu i pozyskiwaniu prozelitów, poprawianiu statystyki: w tym roku wzrosła liczba chrześcijan w tym kraju, w takim ruchu ... Statystyki są dobre, pomagają, ale to nie to, czego Bóg od nas chce, by zyskiwać nawróconych ... Pan chce od nas właśnie głoszenia owego pojednania, które jest rdzeniem Jego orędzia" - zaznaczył Papież.

Ojciec Święty podkreślił wewnętrzny niepokój św. Pawła, wyrażający się w słowach "Chrystus dla mnie stał się grzechem", stanowiących jakby filar życia chrześcijańskiego - ukazujących zgorszenie krzyża.

"Prośmy Pana, aby nam dał tę dbałość o głoszenie Jezusa, niech nam da trochę tej chrześcijańskiej mądrości, zrodzonej właśnie z Jego boku przebitego z miłości. Niech nas wręcz trochę przekona, że życie chrześcijańskie nie jest terapią terminalną: trwać w pokoju aż do nieba ... Nie, życie chrześcijańskie toczy się w drodze, w życiu, z tą troską Pawła. Miłość Chrystusa przynagla nas, pobudza nas, z tymi emocjami jakie odczuwamy, gdy widzimy, że Bóg nas kocha. Prosimy o tę łaskę" - zakończył Papież.

2013-06-15 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół zbyt późno zajął się problemem pedofilii

[ TEMATY ]

Kościół

Franciszek

pedofilia

Wojciech Łączyński

Nigdy nie podpiszę ułaskawienia osoby winnej pedofilii - oświadczył papież Franciszek w improwizowanym przemówieniu do członków Papieskiej Komisji ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, która zebrała się na swym posiedzeniu plenarnym. Jednocześnie przyznał, że Kościół zbyt późno zajął się problemem nadużyć wobec małoletnich, dlatego sposoby zaradzenia problemowi były również spóźnione. Uświadomienie sobie problemu opóźniała „dawna praktyka przenoszenia” winnych, dodał papież.

Wskazał na rolę Kongregacji Nauki Wiary, która zawsze jako pierwsza zajmowała się nowymi problemami czy kwestiami dyscyplinarnymi, np. po Soborze Watykańskim II - przenoszeniem kapłanów do stanu świeckiego. Dopiero później kompetencje te przekazywano innym kongregacjom. Również w przypadku pedofilii Franciszek woli, by zajmowała się nimi Kongregacja Nauki Wiary, „aby cały Kościół uświadomił sobie ten problem”.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Opole Lubelskie. Wierni Chrystusowi

2024-04-25 17:51

Paweł Wysoki

W niedzielę Dobrego Pasterza abp Stanisław Budzik przeprowadził wizytację parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opolu Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję