Reklama

Polska

Kard. Nagy spoczął w sanktuarium bł. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Łagiewniki

kard. Nagy

Ks. Paweł Kummer

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium bł. Jana Pawła II w Krakowie odbyły się we wtorek uroczystości pogrzebowe kard. Stanisława Nagyego, wybitnego teologa, wykładowcy i przyjaciela Jana Pawła II. „Kard. Nagy to wybitna postać Kościoła w Polsce” - mówił w homilii abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. W uroczystościach uczestniczyły rzesze wiernych, hierarchowie Kościoła w Polsce, abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, kard. Franciszek Macharski, biskupi pomocniczy archidiecezji krakowskiej, współbracia kard. Nagyego z zakonu sercanów, rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Krakowa.

- Żegnamy dziś wiernego syna Kościoła w Polsce, który od 68 lat służył ludowi Bożemu jako kapłan Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego. Większość tych lat wypełniała praca naukowa jako profesora na KUL, a także we Wrocławiu i Krakowie – mówił na początku Mszy św. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. „Pięknym rozdziałem w życiu kard. Stanisława była jego wieloletnia i prawdziwa przyjaźń z bł. Janem Pawłem II” - podkreślił hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, a homilię wygłosił abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Reklama

W homilii metropolita przemyski zachęcał, aby na życie i śmierć spojrzeć nowym wzrokiem. „Śmierć otwiera nowy etap historii człowieka, każdego człowieka. Widzieliśmy to i ciągle jesteśmy świadkami jak żyje bł. Jan Paweł II nowym życiem po swojej ziemskiej śmierci i jak wchodzi w to nowe życie przyjaciel naszego bł. Papieża śp. ks. kard. Stanisław Nagy” - mówił abp Michalik.

Jego zdaniem Jan Paweł II wśród wielu darów miał ten, że wyzwalał przyjaźń i to taką, która mobilizowała do wysiłku na rzecz dobra, która wiązała z nim nowymi więzami we wspólnym trudzie na rzecz prawdy i w walce o wierność wartościom. „W ten sposób wokół naszego papieża gromadziło się wielu przyjaciół świeckich i duchownych. Ale przyjaźń ze śp. kard. Stanisławem Nagy'm podobnie jak z ks. prof. Tadeuszem Styczniem była mu potrzebna znacznie głębiej i mocniej, bo bez niej jego pontyfikat byłby inny, uboższy” - podkreślił hierarcha.

„Kard. Stanisław Nagy to wybitna postać Kościoła w Polsce, należy do pokolenia, które niosło w sobie kilka epok, ich młodzieńcze ideały, egzaminował i hartował ciężki okres II wojny światowej, a każda wojna jest wymierzona przeciwko człowiekowi i dlatego staje się okresem deptania praw ludzkich i Bożych” - powiedział przewodniczący KEP.

Wskazywał, że ks. prof. Nagy reprezentował sobą poważny warsztat naukowy i był – jak wspominają jego uczniowie – nauczycielem i mistrzem, ale wymagającym. „Wiedział bowiem, że racjonalna troska o fundamenty wiary jest dla każdej religii sprawą pierwszorzędnego znaczenia. Wiedział też, że rozum i wiara nie sprzeciwiają się sobie, ale wspierają wzajemnie, wyrastając z jednego źródła prawdy” - powiedział arcybiskup.

Reklama

Metropolita przemyski zwrócił też uwagę, że profesorowie KUL i ATK w Warszawie z tamtych lat to nie tylko wybitni naukowcy, ale giganci ducha, którzy nie tylko ratowali Kościół w Polsce przed zepchnięciem go na margines życia intelektualnego i kulturalnego, ale przez solidny warsztat pracy sprawili, że wykształcenie duchowieństwa w Polsce a potem także wykształcenie katolickiego laikatu nie ustępowało innym krajom wolnego świata. „Z wdzięcznością i w duchu wierności prawdzie trzeba dziś o tym powiedzieć, żegnając jednego z tych wybitnych ludzi nauki Kościoła Katolickiego” - podkreślił hierarcha.

Abp Michalik powiedział, że kard. Nagy ciągle szukał sposobu życia i nie ustawał w aktywności nawet gdy to życie było już mocno utrudnione i prawie niemożliwe. „Pisał, wygłaszał przemówienia i referaty, pokazywał się z coraz ciekawszej strony jakby niósł w sobie tajemnicę, wiedzę głębszą o życiu, o tym co dobre i złe, co niebezpieczne dla Kościoła i narodu” - wspominał arcybiskup. „Całym sercem angażował się w aktualne wydarzenia wydarzenia i dlatego z niepokojem o szeroką wolność środków przekazu bronił Radia Maryja i telewizji Trwam” - dodał przewodniczący KEP.

Zdaniem abp. Michalika kapłaństwo kard. Nagy'ego było było wypełnione codzienną troska o uświęcenie świata, troską o przyjście Królestwa Bożego do ludzkich serc, walką o prawo Boga do obecności w życiu ludzi i całej społeczności.

Po Mszy św. trumna kard. Stanisława Nagy'ego została złożona w sarkofagu. Został pochowany w krypcie kościoła w Sanktuarium bł Jana Pawła II, które znajduje się na terenie Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!”, gdzie we wrześniu 2011 r. spoczął kard. Andrzej Deskur.

Kard. Stanisław Nagy zmarł w Krakowie 5 czerwca, miał 92 lata. Urodził się w śląskiej, górniczej rodzinie, 30 września 1921 roku w Bieruniu Starym. Matka przyszłego Kardynała była Polką, a ojciec Polakiem o korzeniach węgierskich.

Reklama

Pragnął zostać kapłanem i jako 16-latek wstąpił do Zgromadzenia Księży Sercanów, rozpoczynając nowicjat w 1937 roku. Po formacji podjął studium z zakresu filozofii i teologii. W 1941 roku złożył śluby zakonne, a 8 lipca 1945 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Stanisława Rosponda, ówczesnego biskupa pomocniczego Krakowa.

W latach 1952-1958 był rektorem seminarium zakonnego w Tarnowie, a następnie kierownikiem Studium Teologicznego w Krakowie, powstałego z jego inicjatywy. Związany z KUL - w 1952 obronił tam pracę doktorską, w 1968 uzyskał habilitację, w 1979 tytuł profesora nadzwyczajnego, zaś w 1985 profesora zwyczajnego.

Od 1958 aż do przejścia na emeryturę wykładał teologię fundamentalną na KUL. Był także prodziekanem Wydziału Teologii, kierownikiem Katedry Eklezjologii Fundamentalnej, Sekcji Teologii Porównawczej i Ekumenicznej, przewodniczącym Senackiej Komisji Stypendialnej, Rady Naukowej Instytutu Jana Pawła II.

Przez kolejne kadencje przewodniczył Sekcji Wykładowców Teologii Fundamentalnej przy Komisji Episkopatu ds. Nauki. Z nominacji Jana Pawła II przez dwie kadencje był członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Brał udział w pracach Komisji Episkopatu do Spraw Ekumenizmu, był także członkiem Komisji Mieszanej Katolicko-Luterańskiej powołanej przez watykański Sekretariat ds. Jedności Chrześcijan i Światową Federację Luterańską. Dwukrotnie brał udział w charakterze eksperta w Synodach Biskupów w Rzymie.

W pociągu relacji Kraków - Lublin poznał podobno Karola Wojtyłę, z którym łączyła go później przyjaźń, wyprawy po górach i bliska współpraca.

Reklama

13 października 2003 został wyświęcony na arcybiskupa ze stolicą tytularną Holarensis, a 21 października 2003 podniesiony do godności kardynalskiej przez papieża Jana Pawła II z diakonią kościoła Santa Maria della Scala (Matki Bożej na Schodach).

Kardynał Nagy został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, które to odznaczenie zostało mu przyznane 17 października 2008 roku przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. 13 stycznia 2007 roku otrzymał medal „Za zasługi dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego”, a 10 maja 2009 roku przyznano mu tytuł doctora honoris causa Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W 2012 roku otrzymał Złotą Odznakę za Zasługi dla Województwa Śląskiego. W uzasadnieniu wniosku przypomniano, że kard. Stanisław Nagy jest człowiekiem obdarzonym wielką skromnością, rzetelnością i siłą umysłu, który zawsze z dużą troską pochylał się nad sprawami dotyczącymi regionu.

W 2012 na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim nastąpiło odnowienie doktoratu kard. Stanisława Nagyego, co jest traktowane na równi z nadaniem godności doktora honoris causa.

ZOBACZ GALERIĘ

2013-06-11 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł wielki przyjaciel „Niedzieli”

Kiedy otrzymałem wiadomość o śmierci kard. Stanisława Nagyego, przyszła mi na myśl rozmowa z nim sprzed dwóch dni, tj. z 3 czerwca, bardzo ciepła, prowadzona przez Księdza Kardynała z pełną świadomością. Rozmawialiśmy o jego wystąpieniu, planowanym na 16 czerwca br. na Jasnej Górze, podczas Ogólnopolskiego Kongresu Katolików - „Stop Ateizacji”. Zastanawiał się, o czym powinien powiedzieć. Odpowiedziałem, dodając mu otuchy: - Niech Ksiądz Kardynał się nie martwi, w temacie ateizacji jest Ksiądz dobrze zorientowany. Z takimi zamyśleniami się rozstaliśmy, nie zdając sobie sprawy, że będzie to nasza ostatnia rozmowa telefoniczna...
CZYTAJ DALEJ

Poruszające świadectwo księdza: Mojej mamie proponowano aborcję, gdy była ze mną w ciąży

2025-06-09 19:57

[ TEMATY ]

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

Ks. Jacek Kędzierski

Ks. Jacek Kędzierski

Poruszającym świadectwem ocalenia przed aborcją podzielił się ks. dr Jacek Kędzierski, założyciel Centrum Opieki Perinatalnej im. bł. Rodziny Ulmów w Sieradzu, podczas VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodzin Dzieci Utraconych, która odbyła się 7 czerwca 2025 roku w krakowskich Łagiewnikach.

- Dzisiaj, w dniu VIII ogólnopolskiej pielgrzymki rodzin dzieci utraconych do sanktuarium Bożego Miłosierdzia, chcę wspomnieć inną pielgrzymkę, pielgrzymkę mojej mamy. Jeszcze przed moimi narodzinami, gdy była w trzecim miesiącu ciąży, poszła na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy i zawierzyła mnie jasnogórskiej Mamie. Pielgrzymowała wtedy jako matka do Matki. Potrzebowała się schronić wraz z dzieckiem pod jej sercem, czyli ze mną, pod matczynym płaszczem Maryi po tym, jak lekarz zaproponował jej aborcję. Ten lekarz był przekonany, że stan wojenny to nie najlepszy czas na rodzenie piątego już dziecka - mówił ks. Jacek Kędzierski w poruszającej homilii wygłoszonej w łagiewnickim sanktuarium.
CZYTAJ DALEJ

Od 2027 r. nowa podstawa programowa lekcji religii w szkołach

2025-06-10 19:25

[ TEMATY ]

religia w szkołach

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Episkopat zatwierdzi jesienią br. nową podstawę programową dla lekcji religii po zmniejszeniu przez MEN wymiaru zajęć z dwóch godzin do jednej. Zacznie ona obowiązywać od 2027 roku. - Nie będzie to religioznawstwo a pokazanie wartości wiary katolickiej w różnych jej wymiarach: historycznym, kulturowym, społecznym i patriotycznym - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Episkopat czeka też na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zredukowanych zajęć i zwraca się o wsparcie do episkopatów innych krajów Europy.

Konferencja Episkopatu Polski czeka obecnie na trzeci wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący organizacji lekcji religii w publicznych szkołach i przedszkolach. Chodzi o zaskarżone rozporządzenie z 17 stycznia 2025 roku, które zredukowało liczbę godzin lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo i wprowadziło organizowanie ich na początku lub końcu lekcji. Zmiany te miałyby obowiązywać od nowego roku szkolnego 2025/2026. Podobnie jak w przypadku pierwszego wyroku, tak i tym razem o zbadanie problemu zawnioskował - poprzez petycję do Sądu Najwyższego - Episkopat Polski. Wiadomo, że TK zajmie się tą sprawą 3 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję