Jednym ze świątecznych wydarzeń w naszej archidiecezji było
ukazanie się pierwszego numeru nowego czasopisma (w przyszłości półrocznika)
środowiska teologów Colloquia Theologica Ottoniana. Pierwsze dwa
człony tytułu znaczą w języku łacińskim tyle co: "Rozmowy o teologii"
. Człon trzeci Ottoniana nawiązuje do misji apostolskiej św. Ottona
z Bambergu na terenach Pomorza Zachodniego. To właśnie on opowiedział
naszym prapraprzodkom o Jezusie i on rozpoczął na naszych ziemiach
rozmowy o Bogu. To, co o Nim mówił, tak ich zafascynowało, że zmienili
nie tylko swoje życie, ale wpłynęli na bieg historii tych ziem. Może
gdyby wsłuchali się dokładniej, ich historia wyglądałaby jeszcze
piękniej... Widać jest także w tym względzie jeszcze sporo do zrobienia.
W związku z tym właśnie św. Ottonowi postanowiliśmy powierzyć w opiekę
nasze współczesne rozmawianie o sprawach Bożych. Głoszenie Słowa
Bożego ani w czasach św. Ottona nie było, ani dzisiaj nie jest zadaniem
łatwym. Nie myślę tu w pierwszym rzędzie o różnego rodzaju oporach
i niechęci, jakie często wywołuje ono u słuchaczy. Jest jeszcze jedna
podstawowa trudność - żeby głosić Słowo Boże, trzeba je najpierw
samemu usłyszeć i zrozumieć, a to okazuje się niekiedy znacznie trudniejsze
od samego głoszenia.
Jest w nas mnóstwo stereotypów, uprzedzeń i uproszczeń,
które ogromnie utrudniają nam dostęp do tego, co Bóg chce nam powiedzieć
dzisiaj. Podobnie było w czasach Jezusa. Saduceusze, faryzeusze,
uczeni w Piśmie tak zapatrzeni byli w to, co sądzili o Bogu, że nie
dostrzegli Jego samego. Grozi nam dokładnie to samo - z całym bogactwem
tradycji przejmujemy także i to, co jest wyłącznie zwyczajem czy
pomysłem ludzkim, może kiedyś sprawdzonym i pożytecznym, ale dzisiaj
przestarzałym i bardziej szkodzącym niż pomagającym w zrozumieniu
tego, co dzieje się wokół nas, a przede wszystkim tego, czego chce
od nas Pan Bóg. Jak odróżnić to, co bezcenne, od tego, co jest już
tylko balastem? Jak zrozumieć, co podpowiada nam Pan Bóg, jakie wskazuje
rozwiązania z sytuacji, w których nie potrafimy sami dać sobie rady?
Porozmawiajmy o tym. Posłuchajmy, co mogą nam powiedzieć na ten temat
ludzie, którzy studiowaniu spraw Bożych poświęcają całe swoje życie.
Zaproszeniem do takiej właśnie rozmowy na poziomie naukowym
są Colloquia Theologica Ottoniana. Poziom "naukowy" wcale nie musi
oznaczać niezrozumiały dla przeciętnego czytelnika! "Naukowy" oznacza:
rzetelny, głęboko przemyślany, oparty nie na widzimisię autora, ale
na dokładnym przestudiowaniu źródeł. Nikt z nas nie zna się na wszystkim,
stąd bardzo często szukamy opinii, rad czy wyjaśnień u ludzi kompetentnych.
Takich ludzi kompetentnych mamy również w sprawach Pisma Świętego,
teologii moralnej, fundamentalnej, apologetyki, religioznawstwa i
wielu innych dziedzin teologicznych i pokrewnych. Nie bójmy się również
sięgnąć do ich wiedzy. Zapewniam, że Pan Bóg ma nam do powiedzenia
znacznie więcej ciekawych rzeczy, niż nam się na pierwszy rzut oka
wydaje.
Wszystkim życzę owocnej lektury i błogosławieństwa Bożego
w nowym roku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu