Reklama

Seminarium znów czeka

Niedziela częstochowska 30/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazały budynek Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej jest chlubą diecezji. Poświęcił go w 1991 r. sam Ojciec Święty Jan Paweł II. O każdym seminarium mówi się, że jest „źrenicą w oku” biskupa. Mimo wakacji i wielkiej ciszy w budynkach seminaryjnych panuje atmosfera oczekiwania. Nikt nie ukrywa, że każdego dnia oczekuje się tu na nowych kandydatów do kapłaństwa i liczy się chętnych, którzy składają papiery na pierwszy rok. Nawet księża z parafii ciągle dopytują przełożonych, ilu kandydatów zgłosiło się już do seminarium. Ten niepokój nie jest czymś wyjątkowym. Tak dzieje się przecież każdego roku. „Żniwo bowiem wielkie, ale robotników mało”. Mimo, że nie możemy jeszcze narzekać na brak księży, to jednak potrzeb jest bardzo dużo i to zarówno w samej archidiecezji, jak i na misjach. Nic więc dziwnego, że każde nowe powołanie to wielka radość i źródło nadziei. Temu oczekiwaniu musi też towarzyszyć modlitwa o nowe powołania. Modli się o to wspólnota seminaryjna, w tej intencji zanosili swoje modlitwy uczestnicy czuwania diecezjalnego na Jasnej Górze, ale też bardzo potrzeba takiej modlitwy w każdej parafii. W każdym razie, seminarium modli się i czeka z otwartymi drzwiami i z całym swoim wyposażeniem na nowych alumnów, którzy w tym roku zechcą przestąpić jego progi.

Decyzja i wybór powołania to najszczęśliwszy dzień w życiu

Kiedy pyta mnie ktoś, który dzień mojego życia jest dla mnie najszczęśliwszy, bez chwili zastanowienia odpowiadam, że ten, w którym zdecydowałem się zostać księdzem. Szczęście tego dnia nie wynika tylko z tego, że była to decyzja na kapłaństwo, ale z tego, że wreszcie dokonałem wyboru ścieżki swojego życia. Człowiek potrzebuje zdefiniować siebie, zdecydować się na konkretną drogę życia. W tym czasie wielu młodych próbuje rozeznać swoją życiową drogę. Wśród tych dróg, w sercach wielu młodych chłopaków pojawia się głos Boga: „Pójdź za Mną!”. Żeby dobrze rozeznać powołanie, trzeba czasem po prostu spróbować wejść na tę drogę. Bóg nie przysyła nam faxu z konkretnym skierowaniem do życia w określonym zawodzie czy powołaniu. Słysząc, czasem delikatny głos zaproszenia na wyłączną służbę w kapłaństwie, nie wolno się tego głosu wystraszyć, trzeba go usłyszeć, rozważyć, a także podjąć konkretne kroki i decyzje, nawet, gdyby czasem trzeba było zawracać z drogi. Michał był w seminarium trzy lata i mimo, że zrezygnował z tej drogi powołania, twierdzi, że musiał się znaleźć w seminarium, żeby móc sobie dziś powiedzieć, że Bóg nie chce, aby służył mu w kapłaństwie. Większość jednak kandydatów do kapłaństwa z radością potwierdza swój wybór. Najwięcej chłopców przychodzi do seminarium mając za sobą formację ministrancką, czy zaangażowanie we wspólnotach, ale są też i tacy, których Bóg powołuje jakby z biegu, bez większych doświadczeń i zaangażowania w życie Kościoła. Oni po prostu odkryli, że mają być kapłanami. Ciągle większość kandydatów wybiera seminarium bezpośrednio po maturze, ale coraz częściej zdarzają się i tacy, którzy skończyli studia. Leszek, który wstąpił do seminarium krakowskiego jest już doktorem matematyki i w trakcie kariery nauczyciela akademickiego odkrył swoje powołanie. Jacek był na budownictwie i po egzaminie magisterskim zaniósł swoje dokumenty prosto do seminarium. Wśród obecnych kandydatów do naszego seminarium jest między innymi Wojtek, dla którego głos powołania jest tak silny, że zdecydował się po trzech latach studiowania filozofii na KUL-u zamienić uniwersytet w Lublinie na budynek w Częstochowie przy ul. św. Barbary 41. Część kandydatów złożyła swe dokumenty do seminarium bezpośrednio po zdaniu matury. Dla niektórych takim czasem decyzji będą jeszcze następne wakacyjne miesiące. Niektórzy składają swoje podania w sierpniu, a nawet w pierwszych dniach września. Najważniejsze, żeby ich decyzja była dojrzała i przemodlona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie bój się pójść za Chrystusem!

Niektórzy straszą, że wielu idzie do kapłaństwa ze względu na atrakcyjność zawodu. Na szczęście maleje u nas bezrobocie i pewnie mało kto ucieka przed trudami życia do seminarium. Zresztą, sześć lat formacji to doskonały czas, aby oczyścić swoje motywacje. O wiele większym problemem jest pewnie dziś klimat, jaki tworzymy w naszych środowiskach wobec kapłaństwa. Krytyczne uwagi w mediach, kabaretowe, albo kryminalne wizerunki kapłanów mogą być może wystraszyć niejednego młodego człowieka, który nosi w sobie ziarno powołania. Warto więc w rodzinach, wspólnotach, parafiach i kręgach znajomych wytwarzać jak najlepszy klimat wokół powołań. W każdym razie, nasze seminarium stoi otworem dla tych, którzy się nie wystraszą presji świata i odkrywając w sobie głos Boga, odważnie wybiorą drogę kapłańskiego życia. Żeby dodać tym młodym ludziom odwagi do podjęcia decyzji wszyscy zmobilizujmy się w naszej archidiecezji do wielkiej modlitwy o nowe powołania kapłańskie, aby nasze seminarium było piękne nie tylko ze względu na mury i wyposażenie, ale przede wszystkich ze względu na młodych ludzi, którzy żyjąc Ewangelią, chcą ją głosić innym jako kapłani Chrystusa.

Warunki przyjęcia do seminarium

Maturzyści, studenci, absolwenci studiów pomaturalnych lub wyższych uczelni, pragnący w roku akademickim 2007/2008 podjąć studia i formację do kapłaństwa, oczekiwani są do 30 czerwca br. w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego przy ul. Św. Barbary 41 w Częstochowie z następującymi dokumentami:
- własnoręcznie napisanym podaniem do Księdza Rektora o przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej
- własnoręcznie napisanym życiorysem
- świadectwem ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej
- świadectwem dojrzałości w oryginale; dyplomem ukończenia katechizacji w szkole ponadgimnazjalnej (jeśli nie ma oceny na świadectwie)
- aktualną metryką chrztu (z adnotacją o sakramencie bierzmowania)
- opinią o kandydacie do Seminarium wyrażoną na piśmie przez Księdza Proboszcza własnej parafii oraz Katechetę ze szkoły ponadgimnazjalnej
- zaświadczeniem lekarskim o zdolności do podjęcia studiów wyższych
- czterema fotografiami legitymacyjnymi (w stroju wizytowym)
Egzamin wstępny:
3 września br., sobota godz. 10, w gmachu Seminarium
Kryteria rekrutacji:
- Egzamin pisemny: język polski (wypracowanie na wybrany z pięciu podanych na egzaminie tematów z zakresu ogólnej wiedzy i kultury religijnej)
- Test pisemny z wiedzy religijnej w zakresie szkoły ponadgimnazjalnej: Pismo Święte, dogmatyka, teologia moralna i historia Kościoła
- Rozmowa kwalifikacyjna
Zalecana literatura przygotowawcza:
- M. Rusecki (red.), Być chrześcijaninem dziś. Teologia dla szkół średnich, Lublin 1992
- Katechizm Kościoła Katolickiego
- Dokumenty Soboru Watykańskiego II, encykliki i adhortacje - Jana Pawła II - (ogólna znajomość)

Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej
ul. Św. Barbary 41, 42-200 CZĘSTOCHOWA
tel. (0 34) 365 12 15; fax. (0 34) 361 51 52
seminarium@niedziela.pl, www.adiec.czest.niedziela.pl/wsd

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję