Przed przykatedralnym pomnikiem Jana Pawła II od rana płoną znicze. Jest 2 kwietnia. Zamościanie przychodzą, przystają w zadumie, zapalają lampki, przynoszą kwiaty i pełne wdzięczności serca. Po południu, tuż przed Mszą św., w drugą rocznicę odejścia Papieża Polaka, pojawiają się grupki młodzieży z gitarami. Barkę.
O godzinie 18 w katedrze zamojskiej rozpoczyna się uroczysta Eucharystia. Przewodniczy jej pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Wacław Depo. Pozdrawiając zebranych mówi: „...jesteśmy dzisiaj tutaj jako miasto, jako cały region, jako Zamojszczyzna, jako diecezja zamojsko-lubaczowska, która chce oddać hołd Janowi Pawłowi II, dziś już słudze Bożemu, ale przede wszystkim wdzięczność wyrazić wobec Boga, że nam Go dał, że był z nami. Że był z nami tutaj!”.
Czytań z dnia 2 kwietnia nie sposób było nie odnieść do osoby Jana Pawła II: „Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął...” (Iz 42, 1-7). Podobnie z Ewangelią według św. Łukasza, do której nawiązał Ksiądz Biskup: „W dzisiejszej Ewangelii Jezus pouczył nas o przyjęciu przez Niego daru namaszczenia (...) Jezus sam uczy nas, że dając trzeba umieć również przyjmować, że chrześcijaństwo nie polega tylko na dawaniu, ale na umiejętności przyjmowania darów, przez które się wzajemnie tworzymy po to, aby być sobą, bardziej Boży i bardziej ludzcy”. W tym kontekście szczególnym darem, jest osoba Jana Pawła II, Człowieka: „wpisanego w Boga nadzieją” - bo tak o sobie pisał jeszcze jako kard. Karol Wojtyła: „Poza Tobą istnieć nie mogę. Jeżeli własne me ja stawiam ponad śmiercią i wydzieram z gruntu zniszczenia, to dlatego, że wpisane jest w Ciebie jak w ciało. Z Tobą Boże wszystko jest paschą”. Odnosząc się do tych przemyśleń bp Wacław Depo stwierdził: „Jakże te słowa zapisane przed laty wpisują się również dzisiaj w naszą modlitwę. W nasze wpisanie w Boga. Bo gdybyśmy nie wierzyli, podobnie jak On, nie byłoby nas tutaj”.
W dalszej części homilii Pasterz przywołał swoje osobiste spotkanie z Ojcem Świętym w czasach posługi w radomskim seminarium duchownym. Wspominał życie Jana Pawła II od doświadczeń młodzieńczych przez lata posługi na Stolicy Apostolskiej, aż po ziemski kres, kończąc słowami: „...pora na świadectwo, abyśmy idąc, byli podobni do Ciebie”.
Po zakończeniu Eucharystii rozpoczął się koncert zatytułowany„Mocni nadzieją - pamiętamy”, w którym wzięli udział artyści lubelscy, zamojscy, krasnobrodzcy i wielu innych. Pasterz diecezji, poinformował zebranych o powołaniu do życia Stowarzyszenia Krzewienia Kultury Medialnej im. Jana Pawła II, którego naczelnym zadaniem będzie krzewienie dziedzictwa związanego z Papieżem Polakiem. Błogosławiąc nowemu dziełu i jego prezesowi ks. Andrzejowi Stopyrze, oddał głos artystom.
Na pierwszą część koncertu złożyły się utwory Webbera, Frisiny, Hasse, wykonane przez chór i orkiestrę smyczkową z Lublina oraz chór zamojski. Towarzyszyły one solistkom: Patrycji Krzeszowskiej (sopran) i Annie Wareckiej (mezzosopran). Druga część koncertu to montaż poetycko-muzyczny, w którym wzięły udział dzieci i młodzież oraz zamojskie zespoły muzyczne. Widzów poruszyły wykonane przez młodych pieśni i fragmenty dzieł Jana Pawła II, a uśmiech wywołał występ uczniów I klasy Szkoły Podstawowej nr 7 w Zamościu, którzy wyrecytowali i wyśpiewali swoją miłość do Jana Pawła II, obsypując Jego wizerunek tulipanami.
Uroczystości zakończył Apel Jasnogórski, poprowadzony przez proboszcza parafii katedralnej ks. prał. Czesława Grzyba.
Po zakończeniu apelu Ksiądz Biskup nawiązał do tytułu książki Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”. „Te słowa oddają dzisiaj charakter naszego spotkania, dlatego że pamięć jest wyrazem tożsamości, do której się przyznajemy. Ona nam pozwala odkryć kim jesteśmy”. Podziękował wszystkim za udział w uroczystości i udzielił pasterskiego błogosławieństwa. Z pieśnią „Abba Ojcze” na ustach uczestnicy udali się przed pomnik Jana Pawła II. Zapłonęły kolejne światła, a w oczach łzy wzruszenia...
Pomóż w rozwoju naszego portalu