Któż nie słyszał o kolorowych łowickich czy sięgających nawet do 18 m wysokości palmach z Lipnicy Murowanej na Podbeskidziu, Myszyńca na Kurpiach i wielu innych, znanych z ogólnopolskich konkursów. Od ubiegłego roku do tego grona dołączyły także palmy z Borzykowej - wsi na północno-wschodnich rubieżach archidiecezji częstochowskiej. Pomysłodawcami konkursu na wielkanocną palmę byli miejscowi duszpasterze, proboszcz ks. kan. Stanisław Galasiński i wikary ks. Stefan Leśniewski.
Konkurs ujawnił wiele talentów i oryginalnych pomysłów. Mieszkańcy sołectw zgromadzonych w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Borzykowej już na wiele dni przed okresem wielkanocnym prześcigali się w pomysłach na kształt, symbolikę, gromadzili wierzbowe bazie, borowinki i pęki trzciny, z kolorowej bibuły sporządzali kwiaty do dekoracji. Kiedy w przeddzień Niedzieli Palmowej w towarzystwie parafianek Małgosi Olczyk i Ani Ziętal odwiedziłem wioskę, trwały prace wykończeniowe. To co zobaczyłem przeszło najśmielsze oczekiwania. Mierzące do 7 m niepowtarzalne dzieła sztuki ludowej zachwycały barwami i precyzją wykonania. Podczas przygotowań w Borzykówce prym wiodła Zdzisława Nawrot, a pomagały jej seniorki: Marta Zalas, Halina Kamińska oraz Barbara Zyzik, Elżbieta Młyńczyk, Agata Marchewka, Barbara Farmus, Agnieszka Oberska, Helena Konieczna. Pośród twórców z Borzykowej trzeba wymienić: Danielę Sosnowską, Janinę Kloc, Alicję Buc, Barbarę Bąk, Ewę Oberską, Małgorzatę Rak, Zbigniewa Mielczarka i Edwarda Kloca. We wsi Klaryny w pracę włączył się sołtys Józef Szczepański, a w Czechowcu: Jadwiga Bąk, Natalia Kluska, Wanda Fijałkowska. W Grodzisku zdobiono pod kierunkiem Agnieszki Zaskórskiej. W Pierzakach Stanisława Konik z kilkunastoma osobami wykonała palmę w barwach maryjnych i papieskich. Pracą mieszkańców Pukarzewa kierowała sołtys Zofia Szymanek, a ciekawym motywem zdobniczym był kogut zwieńczający palmę, symbol zaparcia się Piotra. W Polichnie głównym materiałem zdobniczym były naturalne borowinki, a mistrzem ceremonii sołtys Tadeusz Czyż. Inspiratorem do działania w Pągowie był sołtys Michał Sosnowski. Motyw dekoracyjny palmy w Sadach powiązano z rocznicą śmierci Jana Pawła II, a wśród twórców warto wymienić Marię Dworak i Mirosława Jędrzejczyka. Według duszpasterzy, w strojenie palm włączyli się wszyscy, dorośli i dzieci, babcie, dziewczęta i chłopcy, młode gospodynie przejmujące pałeczkę w sztafecie pokoleniowej. Nagrodą była satysfakcja podczas Niedzieli Palmowej, a w wielkanocny poranek w scenerii imponujących palm zdobiących świątynię radośnie odśpiewane Alleluja. Praca przy zdobieniu palm zintegrowała parafię przypominając chrześcijańską tradycję. A wszystko to dzięki inicjatywie miejscowych duszpasterzy, którzy potrafili do duchowego życia parafii dołączyć wątek społeczny i kulturowy.
Wykonane palmy można oglądać w kościele parafialnym w Borzykowej do 25 maja br.
Przy okazji warto odnotować, że zwyczaj tradycyjnego strojenia palm odżywa na terenie naszej archidiecezji. Na konkurs zorganizowany przez proboszcza parafii św. Anny w Kobielach Wielkich ks. kan. Sławomira Wojtyska, młodzież: Dagmara i Karol Dyktyńscy, Ewa Łęcka, Paweł i Tomasz Pełka na ramionach przynieśli z odległego o 4 km Ujazdówka misternie wykonaną palmę o wysokości aż 19 m. Wspaniałych palm nie brakowało też w Niedzielę Palmową podczas spotkania metropolity abp. Stanisława Nowaka z młodzieżą przed kościołem św. Zygmunta w Częstochowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu