Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu?” (Mk 16, 3). Aby lepiej zrozumieć ewangeliczne relacje o złożeniu ciała Jezusa do grobu i wydarzeniach poranka zmartwychwstania, przyjrzyjmy się najpierw niektórym faktom dotyczącym chowania zmarłych w czasach biblijnych, zwłaszcza w czasach Pana Jezusa.
Miejsca pochówku
Reklama
Starożytni Hebrajczycy wybierali różne miejsca. W niektórych przypadkach miejscem pochówku był dół lub rów wykopany w ziemi, które czasami oznaczano drzewem (Rdz 35, 8), natomiast w przypadku osób o złej sławie - stosem kamieni (Joz 7, 26), (2 Sm 18, 17). Jaskinie w wapiennych wzgórzach stanowiły naturalne grobowce (Rdz 25, 9; 49, 31; 50, 13). Groby wykute w skale są najbardziej znanymi miejscami pochówku. W I wieku przed Chrystusem czołowe rody z Jerozolimy wykuwały monumentalne grobowce w dolinie Cedronu. Pan Jezus mówi o „grobach pobielanych” (Mt 23, 27), co oznacza, że były budowlami. Groby wykute w skale często znajdowały się w ogrodach (2 Krl 21, 18.26; Mt 27, 57; J 19, 41- 42).
W czasach Pana Jezusa wykuwano w Jerozolimie w wapiennych skałach zarówno proste groby, jak też mające bogatą dekorację i rzeźbione wejścia.
Pierwsze miały niewielki otwór wysoki na ok. 1 m, który zamykano prostokątnymi płytami lub też okrągłym, płaskim kamieniem (Mt 27, 60), który umieszczano w wyżłobieniu. Głaz należało przetoczyć w jedną lub drugą stronę, by zamknąć lub otworzyć grobowiec. Miał on chronić grób przed zwierzętami krążącymi wokół miast. Po wciśnięciu się do środka, należało zejść stopień czy dwa w dół i wówczas można było się wyprostować. Wzdłuż trzech ścian komory znajdowały się skalne ławy. W ścianach za ławami wykuwano nisze o wymiarach około 2 m dł. x 0, 5 m szer. x 1 m wys., gdzie można było złożyć ciało zmarłego. Takie rodzaje grobów były powszechne w Jerozolimie w I wieku.
Wielkie rodziny często posiadały grobowce, które były zespołem podziemnych połączonych ze sobą komór grobowych z niszami w ścianach. W jednym z grobowców znaleziono aż osiemdziesiąt nisz. Czasami były to grobowce z dziedzińcem przed wejściem z kwiatami i krzewami ozdobnymi. Same wejścia były starannie wyciosane w skale, by przypominały portale eleganckich domostw, czasami ozdabiano je płaskorzeźbami liści i kwiatów. Zamykano je drewnianymi lub kamiennymi drzwiami normalnych rozmiarów.
W większości grobowców kości nie leżały długo w niszach. Po okresie około roku, kiedy ciało uległo rozpadowi składano je do tzw. ossuariów (z łac. os lub ossum - kość). Były to skrzynki, zwykle z wapienia, służące do przechowywania ludzkich kości po rozkładzie zwłok. Średnie ich wymiary wynosiły 50-75 x 30-50 x 24-40 cm. Zasadniczo były przeznaczone na kości jednej osoby, czasem składano kości kilku osób. Ossuaria stały się popularne w Palestynie w I wieku przed Chrystusem i były używane do IV wieku po Chrystusie. Wiele grobowców wyposażono w małe nisze (hebr. Kôchim), w których umieszczano ossuaria, albo też ustawiano je na ławach lub na ziemi, a wolne miejsce ponownie wykorzystywano. Praktyka ta umożliwiała rodzinie korzystanie z tego samego grobowca przez wiele pokoleń.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przygotowania do pogrzebu
Większość elementów rytuału pogrzebowego Hebrajczyków została opisana w różnych miejscach w Biblii. Kiedy tylko dana osoba zmarła, najstarszy syn lub najbliższy z obecnych krewnych zamykał jej oczy (Rdz 46, 4), co tłumaczy podobieństwo śmierci do snu. Następnie podwiązywano podbródek, żeby usta były zamknięte (J 11, 44), myto ciało (Dz 9, 37) i namaszczano wonnościami (J 12, 7; 19, 39; Mk 16, 1; Łk 24, 1), potem ciało owijano najczęściej w lnianą tkaninę (Mt 27, 59), a na twarz kładziono chustę (J 20, 7). Dostojników nieraz chowano we wspaniałych szatach. Dane archeologiczne i biblijne wskazują, że ludzi zamożnych i ważne osobistości życia politycznego chowano wraz z bogatym wyposażeniem, takim jak: szaty, biżuteria, meble, broń, ceramika. Ciało nieśli do grobu na drewnianych noszach zwykle przyjaciele, słudzy i krewni (2 Sm 3, 31). Na początku konduktu pogrzebowego szły wynajęte, zawodowe płaczki, za nimi członkowie rodziny, głośno wyrażając swój ból (por. 2 Sm 3, 31.32; Hi 21, 33, Am 5, 16). W konduktach szli również fleciści (Mt 9, 23). Z powodu ciepłego klimatu w Palestynie pogrzeb odbywał się zwykle tego samego dnia. U Żydów pochówek był normalną praktyką, pozostawienie ciała, by się rozłożyło niepochowane było hańbą (1 Krl 14, 1-14). Każdy, kto znalazł zwłoki na skraju drogi miał obowiązek je pochować (2 Sm 21, 10-14).
Grób Jezusa
Józef z Arymatei był zamożnym człowiekiem i miał nowy grób w ogrodzie. „On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany” (Łk 23, 52-53), „przed wejściem do grobu zatoczył duży kamień i odszedł” (Mt, 27, 60). Zbliżający się szabat ponaglał do ukończenia obrzędów pogrzebowych przed zachodem słońca. Po upływie szabatu kilka niewiast poszło do grobu, żeby namaścić ciało wonnościami. „Mówiły między sobą: «Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu?»” (Mk 16, 3). Zauważyły, że jest odsunięty i zajrzały do środka. Nie znalazły ciała Pana Jezusa. Potem do grobu udali się uczniowie. Piotr wszedł do środka i zauważył płótna, w które było owinięte ciało oraz chustę, następnie Maria Magdalena, która wewnątrz zobaczyła „dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa - jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg” (J 20, 12).
Ewangeliści najwyraźniej opisują niewielki grób z niskim wejściem (1a) zataczane kamieniem, za którym znajdowała się pierwsza komora (2), i wykutych po bokach ławach (2a), następnie druga komora (3) z jedną lub kilkoma niszami. Ciało nie zostało umieszczone w niszy (3a), jak moglibyśmy się tego spodziewać, ze względu na pośpiech. Po zmartwychwstaniu Pana Jezusa płótna pozostały, a ława była dogodnym miejscem dla aniołów.
Ciało Pana Jezusa zostało złożone w grobowcu, który nie był przygotowany dla Niego. Poza tym, grobowiec ten należący do rodziny Józefa z Arymatei był nowy i zapewne nie posiadał żadnych oznaczeń, jakie miały starożytne grobowce, w których złożono wielu członków rodziny.