Karolina przyszła na świat jako czwarte z jedenaściorga dzieci ubogiej wiejskiej rodziny w miejscowości Wał-Ruda (diecezja tarnowska) 2 sierpnia 1898 r. 5 dni później otrzymała chrzest w kościele parafialnym w Radłowie. Jej rodzice Jan i Maria z domu Borzęcka byli ludźmi głęboko religijnymi. Uboga, kryta strzechą chata Kózków nazywana była kościółkiem. Karolina od najmłodszych lat ukochała modlitwę i pracę, nie rozstawała się z różańcem, który dostała od matki. Modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale także i w nocy. Gorąco czciła Maryję Niepokalaną. We wszystkim była posłuszna rodzicom, z miłością i troską opiekowała się młodszym rodzeństwem. Wszystkie obowiązki starała się wykonywać najlepiej jak tylko umiała.
W 1906 r. zaczęła naukę w ludowej szkole podstawowej. Uczyła się chętnie, z religii zawsze otrzymywała wzorowe oceny. Po ukończeniu szkoły w 1912 r. uczęszczała na tzw. naukę dopełniającą. Wujowi Franciszkowi Borzęckiemu pomagała w prowadzeniu świetlicy i biblioteki, gdzie często przychodziły osoby dorosłe i młodzież. Miejscowy proboszcz ks. Władysław Mędrala świadomie włączył Karolinę w życie tworzącej się w 1913 r. nowej parafii w Zabawie. Karolina była urodzoną katechetką. Gdy poznawała jakąś prawdę wiary, zaraz spieszyła, aby przekazać to Boże orędzie innym. Była wrażliwa na potrzeby innych. Zajmowała się starszymi i chorymi. Odwiedzała ich, oddając różne posługi i czytając pisma religijne.
W 17. roku życia, 18 listopada 1914 r., podczas zawieruchy wojennej została podstępnie uprowadzona z domu przez żołnierza armii rosyjskiej. Poniosła śmierć męczeńską w obronie swojego dziewictwa, dając tym samym największe świadectwo miłości do jedynego Boga. Ciało jej odnaleziono w pobliskim lesie dopiero 4 grudnia.
Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie swojej trzeciej pielgrzymki do ojczyzny odprawił w Tarnowie uroczystą Mszę św., w czasie której dokonał wyniesienia na ołtarze Karoliny Kózkówny. Podczas homilii powiedział: „Ta młodziutka córka Kościoła tarnowskiego swoim życiem i śmiercią mówi przede wszystkim do młodych (...). Mówi o godności kobiety, o godności osoby ludzkiej. O godności ciała, które wprawdzie na tym świecie podlega śmierci, ale nosi w sobie zapis nieśmiertelności, jaką człowiek ma osiągnąć w Bogu wiecznym i żywym, osiągnąć przez Chrystusa...”.
Błogosławiona Karolina jest patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, które w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata obchodziło swoje święto patronalne, i Ruchu Czystych Serc. Niech życie Karoliny będzie odpowiedzią na postawione wyżej pytanie. Dla nas, młodych, którzy dążymy do doskonałości, święci mogą być i po to są, aby nas zawstydzać...
Pomóż w rozwoju naszego portalu