Reklama

Kościół

Słowa uznania abpa Hosera dla metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego

"Alegoria o tęczowej zarazie jest bardzo adekwatna.(...) Jej ofiarami padają rzesze ludzi uczestniczących w marszach czarnych i kolorowych. Potrzebują intensywnej modlitwy" - napisał abp Henryk Hoser, wizytator apostolski w Medjugorju, do abpa Marka Jędraszewskiego.

[ TEMATY ]

abp Henryk Hoser

abp Marek Jędraszewski

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy list abp. Henryka Hosera SAC do Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego:

„Drogi Księże Arcybiskupie Marku,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z perspektywy Medjugorje śledzę walki o prawdę w naszej Ojczyźnie i modlitwą wspieram znakomitego następcę Karola Wojtyły na urzędzie biskupim Krakowa. Gratuluję odwagi, tej parezji, nieodłącznej od misji następcy Apostołów: Mt 5,11. W Twojej postawie znajdują się odwołania do uczynków miłosierdzia względem duszy, począwszy od pierwszego: grzeszących upominać.

Reklama

Użyta przez Ekscelencję w homilii z 1 sierpnia 2019 r. alegoria o tęczowej zarazie jest bardzo adekwatna. W nawiązaniu do wstrząsającego wiersza Józefa Szczepańskiego (zginął zaraz po napisaniu tegoż, w początku września ’44 r.), w nawiązaniu do suplikacji – “Od powietrza(…)” i w nawiązaniu do epidemiologii: chodzi o chorobę antropologiczną zaraźliwą już o cechach pandemii. Jej ofiarami padają rzesze ludzi uczestniczących w marszach czarnych i kolorowych. Potrzebują intensywnej modlitwy, bo bez pomocy Ducha Świętego jesteśmy za słabi.

Polecam Księdza Arcybiskupa naszej Matce Maryi pod wszystkimi Jej wezwaniami.

+ abp Henryk Hoser SAC.”

2019-08-13 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dyżurne oburzenie

Redaktor Tomasz Terlikowski stał się niemal dyżurnym krytykiem wypowiedzi abp. Marka Jędraszewskiego. Tak też było z kazaniem, które kilka dni temu arcybiskup krakowski wygłosił w Zakopanem. Co tym razem było przedmiotem krytyki?

Redaktor oburzył się, że abp Jędraszewski powiedział, iż przyjęcie uchodźców z Ukrainy i okazywanie im braterskiej pomocy mają swoje uzasadnienie w ofiarnej pracy duszpasterskiej Kościoła. Czy można inaczej interpretować prosty fakt socjologiczny, że najwięcej i najchętniej okazuje się solidarność uchodźcom tam, gdzie jest największy odsetek ludzi uczęszczających na Mszę św.? Tak jest przy każdej akcji pomocy potrzebującym. Wystarczy nałożyć na siebie „mapy” jednego i drugiego zjawiska. Jakoś nie widać w czołówce pomocy przedstawicieli tzw. Kościoła otwartego, którzy potrafią tylko głosić wzniosłe hasła i mówić, co inni powinni robić, a także krytykować Kościół „ludowy” we wschodniej i w południowo-wschodniej Polsce. To przecież tutaj znalazła przystań większość uchodźców.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję