4 czerwca odbyła się w Rokitnie pielgrzymka chorych i niepełnosprawnych z całej diecezji, w której uczestniczyli też opiekuni chorych oraz lekarze. Pielgrzymów przybyłych z wszystkich stron diecezji przywitali kustosz sanktuarium - ks. Tadeusz Kondracki i bp Edward Dajczak. Wszyscy czuli się potrzebni i kochani, gdyż w Rokitnie na ich przybycie specjalnie czekała Matka Boża Cierpliwie Słuchająca.
Bp Dajczak w bardzo ciepłych i mądrych słowach wiele mówił o specjalnej misji ludzi chorych i niepełnosprawnych w Kościele, przytaczając słowa Jana Pawła II, który tak wiele czasu poświęcił ludziom chorym i ubogim.
Kocham Rokitno i obraz Madonny z odkrytym uszkiem. Wiele moich myśli związanych było i jest z Rokitnem. Bardzo się cieszę, że Rokitno jest natchnieniem dla wielu osób przybywających tu z odległych stron, że staje się coraz piękniejsze i że każdy, kto stamtąd wraca, czuje się weselszy i pokrzepiony na duchu. Pobyt w Rokitnie był dla mnie pobytem na górze Tabor, gdzie wyraźnie czuje się miłość Matki i gdzie wszystkie choroby mijają. Szkoda, że powrót w doliny jest tak trudny.
W Rokitnie po raz pierwszy spotkałam się z ks. Januszem Malskim i wspólnotą Cichych Pracowników Krzyża - organizatorami pielgrzymki chorych. W swoim domu w Głogowie organizują oni rekolekcje i turnusy wpoczynkowo-rekreacyjne dla chorych oraz obejmują opieką duszpasterską środowiska ludzi chorych, niepełnosprawnych i cierpiących.
Pomóż w rozwoju naszego portalu