Z życia Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej
Wróć do Ojca…
Pod tym hasłem odbyły się wielkopostne rekolekcje zorganizowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży naszej archidiecezji. Młodzi spotkali się w weekend 15-17 marca w Skarżycach, by wysłuchać słów, które skierował do nich prowadzący rekolekcje ks. Wojciech Biś (będący zastępcą asystenta diecezjalnego KSM-u).
Jak mówią członkowie KSM-u, rekolekcje to bardzo potrzebny czas w życiu każdego człowieka. Taki weekend spędzony poza domem, z dala od hałasu dnia codziennego, szkoły i obowiązków to świetna okazja do „naładowania życiowych baterii”. Co więcej, poza tym, że był to moment odpoczynku, to przede wszystkim młodzi cieszyli się ze spotkania z Jezusem w czasie adoracji, Eucharystii i Sakramentu Pokuty i Pojednania. Wrócili napełnieni wieloma radami i cennymi wskazówkami wyniesionymi z konferencji prowadzonych przez ks. Wojciecha Bisia. KSM-owicze chętnie udają się na takie wyjazdy również dlatego, że jest to możliwość spotkania dawno niewidzianych znajomych z różnych zakątków archidiecezji. Poza przeżyciami duchowymi, był to także czas integracji, rozmów, grania w gry planszowe…
Dziś szczególnie pytanie to stać będzie obok uczynku miłosiernego co do ciała - Więźniów pocieszać. Czy myślisz czasem o pokrzepieniu ducha skazańców, o tych, którzy przebywają w więzieniach?
Podejrzany o usiłowanie zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju wyszedł na wolność po wpłaceniu
poręczenia majątkowego w kwocie 50 tys. zł - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury
Okręgowej w Nowym Sączu prok. Justyna Rataj-Mykietyn.
Sąd Rejonowy w Nowym Targu w piątek zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres dwóch miesięcy. Sąd równocześnie zastrzegł, że podejrzany będzie
mógł wyjść na wolność, jeżeli zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. Zł.
Ten warunek został spełniony jeszcze tego samego dnia.
Ekspert: padł rekord temperatury minimalnej w Polsce; odpowiedzialne specyficzne położenie stacji
2025-02-17 17:11
PAP
vasev_artem/pixabay.com
W poniedziałek, 17 lutego, w stacji pomiarowej w tatrzańskim Litworowym Kotle zanotowano temperaturę minus 41,1 st. C. Według dr. Bartosza Czerneckiego z UAM w Poznaniu, to najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce. Sprawiły to specyfika położenia stacji oraz występujące warunki atmosferyczne.
Dr Bartosz Czernecki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odpowiedzialny za projekt badań mrozowisk tatrzańskich "Mrozowiska.pl" wyjaśnił, że odnotowana temperatura została potwierdzona instrumentalnie, a na terenie stacji znajdują się dwa urządzenia pomiarowe, których zastosowanie ma wykluczyć wystąpienie ewentualnych błędów lub awarii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.